Wielcy projektanci i wielkie suknie

Angelina Jolie to prawdziwa królowa PR-u. Jeśli robi kampanię reklamową i zarabia krocie na kontrakcie z Louis Vuitton, to decyduje, że zdjęcia odbędą się w Kambodży, a gromadka jej dzieci pojedzie razem z nią. Kilka dni temu, LV opublikował pierwsze zdjęcia z kampanii z serii „Core Values”.

Zdjęcia dla LV robi Annie Leibovitz, a Angie jest na nich na bosaka i we własnych ciuchach – w końcu to Siem Reap. Koncern LV zaznaczył w materiałach prasowych, że pani Jolie do zdjęć pozuje własnymi torbami z brązowym, klasycznym monogramem marki, które posiada od lat. Zarówno walizki Angie, jak i ona sama wyglądają oszałamiająco. Poza tym: lista nagrodzonych na CFDA, Marc i Tom mają nowe dziewczyny, Karl robi szkło oraz ile kosztują suknie wielkiej MM?

7 czerwca rozdano nagrody CFDA. Obyło się bez niespodzianek: nagrodzeni zostali ci, którzy się nagród spodziewali albo ci, którym się nagrody należały. Nagrodę projektanta linii kobiecych zgarnął duet Proenza Schouler, a Phoebe Philo z Celine została uznana Międzynarodowym Projektantem Roku. Marc Jacobs nagrodzony został za całokształt osiągnięć i pracy twórczej, nagrodą im. Geoffrey Beene, a Lady Gagę obwołano modową ikoną roku. Jak zwykle najwięcej emocji wzbudzały toalety zaproszonych gwiazd: to, w co się celebryta ubierze, było uznawane za deklarację i zobowiązanie, a także perspektywę współpracy z projektantem.

Kto by nie chciał zostać dziewczyną Marca Jacobsa? Przynajmniej na czas najnowszej kampanii jesień/zima 2011-12. Tą szczęściarą została naczelna skandalistka Hollywood – Helena Bonham Carter. Na Twitterze pokazały się pierwsze zdjęcia autorstwa Juergena Tellera. Helena i Teller dogadali się co do klimatu zdjęć kampanii, a Jacobs tylko kiwał głową w zachwycie. 45-letnia aktorka pozuje w dość odważnych ujęciach, np. w różowej sukni z cekinów, upozowana jak w „Powiększeniu” Antonioniego.

Podobno Marc jest na zabój zakochany w swojej nowej muzie. Tak samo, jak w poprzednich sezonach szalał za Daisy Lowe, Victorią Beckham czy Adrejem Pejicem. Zwrotne jest serce projektanta, ale pojemne jest też serce modelki. Lara Stone, która jeszcze rok temu, deklarowała miłość i przywiązanie do Calvina Kleina, już nie jest muzą marki na wyłączność.

POLECAMY: * Bliźniaczki Olsen skończyły 25 lat*

Piękna Lara pojawiła się w nowej kolekcji Toma Forda, reklamując najnowszą linię kosmetyków projektanta. Modelka, zmysłowo sfotografowana przez Merta Alasa i Marcusa Piggott, przywodzi na myśl divy z lat 80-tych. Ta sama seksualna stylistyka i koloryt retro.

Doba Karla Lagerfelda jest dłuższa niż doba zwykłego śmiertelnika. Cesarz ima się tylu zajęć, że prawdopodobnie nie śpi (do czego się przyznał), nie je (wiemy o tym wszyscy) i nie baluje (ludzie go męczą). Ostatnio projektant zaangażował się w projektowanie szkła i stworzył własną linię kieliszków dla szwedzkiej firmy Orrefors. „Cieszyło mnie to, że mogę zrobić coś, czego nie robiłem jeszcze nigdy” orzekł cesarz mody, który wygłasza ową formułkę przy każdym swoim nowym projekcie.

Kolekcja KL dla Orrefors jest niezwykle skromna: biało-czarna, z mlecznego szkła i opatrzona monogramem KL. Smukłe linie kieliszków przywodzą na myśl formy zaprojektowane przez Calvina Kleina w latach dziewięćdziesiątych, a może to tylko złudzenie optyczne?

Suknie Marylin Monroe, między innymi ta najsłynniejsza ze „Słomianego wdowca” oraz kreacja, w której aktorka śpiewała „Happy Birthday, Mr President” w 1962 roku, zostaną wystawione w wielkiej aukcji najsłynniejszych sukien świata. Aktorka Debbie Reynolds, zdecydowała się wystawić swoją imponującą prywatną kolekcję sukien, które tworzyły historię na licytację. Oprócz strojów Monroe, na sprzedaż pójdą też czarna koktajlowa suknia od Givenchy ze „Śniadania u Tiffany’ego”, zielona kreacja Jennifer Lopez od Versace, kilka sukni księżnej Diany, stroje Charlie Chaplina, Judy Garland i Elizabeth Taylor.

Dlaczego Debbie Reynolds pozbywa się swojej kolekcji? Aktorka od lat zmierzała stworzyć w Hollywood muzeum sławnych ubiorów, ale jej projekt spalił na panewce, a kolejni inwestorzy wycofywali się. „Przykro mi na myśl, że kolekcja się rozejdzie, ale najwidoczniej tak musiało być”, stwierdziła Reynolds w wywiadzie dla „Wall Street Journal”. Aukcja najsłynniejszych sukni świata odbędzie się w 18 czerwca w jednym z domów aukcyjnych w Bevery Hills. Dalej trwa wycena całości, choć już wiadomo, że licytacja białej sukni Marlin rozpocznie się od 2 milionów dolarów.

POLECAMY: * Bliźniaczki Olsen skończyły 25 lat*