Zadbaj o codzienne rytuały

Staranne oczyszczanie twarzy rano i dobry demakijaż wieczorem sprawiają, że nasza skóra odnawia się prawidłowo i wygląda promiennie. Warto dowiedzieć się, jak wykonywać je odpowiednimi produktami i w dobrej kolejności.

Wydawać by się mogło, że oczyszczanie twarzy to czynność rutynowa i mało skomplikowana. Ot, wieczorne zmywanie makijażu czy mycie twarzy rano po wstaniu z łóżka. Robimy to tak, jak uczyła nas mama lub zgodnie z tym, co przeczytałyśmy w kobiecym magazynie. Okazuje się jednak, że często popełniamy kilka podstawowych błędów, a to może mieć duży wpływ na to, jak wygląda nasza skóra. Złe oczyszczanie i nieprawidłowa pielęgnacja powodują podrażnienia, przesuszenia, skóra jest szara, bez blasku. Wraz z kosmetologiem marki Tołpa Natalią Michniewicz stworzyliśmy listę najczęstszych błędów.

Bardzo ważne jest dostosowane kosmetyków do rodzaju skóry. Często eksperymentujemy i zmieniamy różne toniki, mleczka, kremy. Testujemy je na skórze, a przez to możemy przyczyniać się do osłabienia jej kondycji i naturalnej bariery ochronnej oraz podrażnień, rozsiewania bakterii powodujących stany zapalne. W prawidłowym doborze preparatów najlepiej pomoże nam wizyta u kosmetyczki. Specjalistka określi rodzaj skóry i poradzi, jakie kosmetyki powinnyśmy wybrać. Najczęstsze błędy to stosowanie - przy skórze wrażliwej - kosmetyków zbyt mocnych, alergizujących, a przy tłustej - zatykających pory lub mocno przesuszających. W odpowiedzi skóra wytwarza jeszcze więcej sebum. W codziennej pielęgnacji doskonale sprawdza się nowa linia tołpa green, w której sięgnięto po bliskie nam, ale niedoceniane rośliny. To pigwa, bawełna, tymianek, bławatek, acerola czy czarna porzeczka - owoce i zioła, które rosną w naszych ogródkach. Połączono je w taki sposób, by wzajemnie się uzupełniały i wzmacniały swoje działanie. Kosmetyki do oczyszczania i pielęgnacji mają delikatne i ciekawe zapachy. Ich receptury są nowoczesne, a zarazem hipoalergiczne, bo nie zawierają sztucznych barwników, alergenów, silikonów, parabenów, donorów formaldehydu, PEG-ów, SLS-u, parafiny i alkoholu.

Choć dziś nastała moda na kosmetyki eko oferujące mydła do oczyszczania skóry, to nie są one wskazane do mycia twarzy. Zwykle mają zasadowe pH, które szkodzi delikatnej skórze naszej buzi. Mydło usuwa z powierzchni skóry nie tylko zanieczyszczenia, lecz także naturalnie wytworzone przez nią składniki, takie jak sebum zabezpieczające skórę przed nadmierną utratą wody, dzięki niemu jest ona dobrze chroniona przed czynnikami zewnętrznymi.

To kosmetyk wielofunkcyjny - używamy go dla wygody, ale czasem lepiej stosować tradycyjne oczyszczanie. Gdy mamy skórę suchą, stosujmy olejek do demakijażu albo mleczka (np. tołpa green, delikatne mleczko do demakijażu twarzy i oczu z bławatkiem i lukrecją)
. Przy skórze tłustej przyda się żel oczyszczający i tonik.

Po umyciu twarzy wodą z żelem czy samą wodą zawsze trzeba zastosować tonik. To bardzo istotne. Tonik przywraca skórze właściwe pH i finalizuje etapy oczyszczania. Warto zrobić to dokładnie i delikatnie: nasączyć wacik i przemyć całą twarz.

Po mleczka często sięgają kobiety o skórze wrażliwej i nanoszą je suchym wacikiem. W ten sposób podrażniają skórę, która przez takie oczyszczanie może być zaczerwieniona. Mleczko (tołpa green, nawilżające mleczko oczyszczające z bawełną) rozprowadzajmy na powierzchni twarzy, oczu, ust i szyi. Leciutko masujmy kolistymi ruchami, a następnie usuńmy za pomocą płatka kosmetycznego lub spłuczmy wodą. Dla delikatniejszego efektu można połączyć mleczko w dłoniach z odrobiną wody, w celu wytworzenia emulsji.

Rano, podobnie jak wieczorem, konieczne jest oczyszczenie twarzy kosmetykiem. Może to być sam płyn micelarny, a następnie tonik. Sama woda nie usunie tego, co jest na niej po nocy: zbyt dużo sebum, roztocza, kurz. Wieczorem pamiętajmy o kilkuetapowym oczyszczaniu - pierwszy krok to zmycie twarzy płynem micelarnym, (np tołpa green żel micelarny do mycia twarzy i oczu z olejem z lnu), następnie umycie twarzy żelem i wodą, potem tonik.

Wieczorem, niezależnie od tego, jak bardzo jesteśmy zmęczone, zawsze oczyśćmy dokładnie twarz. Jeśli pozostawimy makijaż na noc, skóra nie będzie oddychać normalnie i się nie regeneruje. Ekspresowo można użyć chusteczek do demakijażu nasączonych płynem micelarnym. Można to zrobić nawet leżąc w łóżku.

Gdy zmagasz się z niedoskonałościami cery, stanami zapalnymi, najlepiej idź do kosmetologa. W pielęgnacji domowej kosmetykiem, który pomoże zapobiegać pojawianiu się zmian, jest żel (tołpa green, orzeźwiający żel peelingujący do mycia twarzy z olejem z cytryny).

Po oczyszczaniu twarzy rano i wieczorem dobrze jest użyć odpowiednio dobranego kremu do pielęgnacji. Ten na dzień powinien zawierać filtry słoneczne, na noc ma odżywiać i regenerować. Pamiętajmy, że krem dopasowujemy do kondycji skóry. W pielęgnacyjnej serii tołpa green wykorzystano znane lecz niedoceniane olejki z "superskładników" polskich i egzotycznych, czyli superfoods takich jak: czarnuszka, czarna porzeczka, róża stulistna, słodkie migdały, owies, cytryna, zielna kawa.

Partnerem artykułu jest Tołpa