Zrobiła zęby w Turcji 12 lat temu. Teraz przechodzi przez piekło

Tiktokerka postanowiła spełnić swoje marzenie o pięknym, hollywoodzkim uśmiechu. W tym celu pojechała do Turcji, gdzie ceny okazały się być bardzo konkurencyjne. Niestety teraz bardzo żałuje.

Pochodząca z Irlandii tiktokerka postanowiła podzielić się z innymi użytkownikami aplikacji swoją historią. Kobieta 12 lat temu wyjechała do Turcji, by spełnić marzenie o nowych zębach. Po latach przekonuje, że to była jedna z najgorszych decyzji w jej życiu.

Lisa Martin nie ukrywa, że zęby zawsze były jej kompleksem. W 2011 roku postanowiła jednak wziąć sprawy w swoje ręce. Podobnie jak wiele osób, skorzystała z usług tureckiej kliniki, która zachęcała naprawdę dobrymi cenami.

Nie jest tajemnicą, że Turcja słynie ze specjalistów od medycyny estetycznej, w tym także stomatologów. Kobieta postanowiła więc powierzyć im swoje zęby.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na początku miała w planie założyć licówki. Szybko okazało się jednak, że na spiłowane jej własne zęby nałożono korony. Efekt jednak ją zadowalał.

Po powrocie do kraju zauważyła, pęknięcie. To był jednak dopiero początek jej problemów. W ciągu ostatnich lat wielokrotnie musiała poddać się leczeniu kanałowemu, które w jej przypadku jest dość trudne.

"Oddałabym wszystko, żeby móc pójść do dentysty i mieć normalne wypełnienie lub ekstrakcję" - powiedziała w jednym ze swoich filmików na TikToku.

Czytaj też: Zrobiła "tureckie zęby". Teraz ostrzega innych

Lisa Martin przyznała, że gdy tylko poczuje ból w zębach, od razu wpada w panikę. Boi się nie tylko nadchodzącego cierpienia, ale i wydatków, które mocno nadszarpują jej domowy budżet. Za leczenie kanałowe musi bowiem zapłacić nawet 1200 euro, czyli ok. 5,5 tys. zł.

Kobieta podkreśla, że jej przyszłość nie rysuje się zbyt kolorowo. Okazuje się bowiem, że wszystko, co teraz robi, to działanie wyłącznie tymczasowe. "Stracę zęby i skończę z protezami – to tylko kwestia tego, kiedy je stracę" - powiedziała tiktokerka.

Czytaj też: Skusili się na "tureckie zęby". Efekty zdumiewają

Martin otwarcie mówi, że żałuje decyzji sprzed 12 lat, jednak obecnie nie pozostaje jej nic innego, jak czekać na dzień, w którym pożegna się ze wszystkimi zębami.

Czytaj też: Wyjechały do Turcji na "metamorfozę", wróciły OSZPECONE. Nie mogą patrzeć w lustro: "Miałam czuć się jak księżniczka, a myślałam, że UMRĘ"

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl