Żylaste ręce – kogo dopadł syndrom Madonny?

Uważana jest przez wielu za symbol nowojorskiej elegantki oraz okaz wdzięku i urody. Niektórzy nazywają ją symbolem seksu, szczególnie od kiedy pojawiła się w popularnym serialu z „seksem” w tytule. Jednak prywatnie ta gwiazda nie przepada za blichtrem i wydumaną stylizacją. Co więcej, zupełnie nie przypomina granej przez siebie serialowej bohaterki, która w każdym odcinku olśniewała. Szczególnie ostatnio...

Sarah Jessica Parker, bo o niej mowa, prezentuje od jakiegoś czasu nadmiernie wychudzoną sylwetkę. Jej ręce zaczynają przypominać dłonie Madonny – zbytnio umięśnione i żylaste.

(ma)

POLECAMY: PIĘKNE TYLKO NA OKŁADKACH?

Już rok temu w mediach pojawiły się informacje, że aktorka zaczęła obsesyjnie dbać o urodę. Ścisła dieta i wymagające ćwiczenia zrobiły swoje i wygląd Parker zaczął wiele osób niepokoić. Sama aktorka twierdzi, że to nie żadna dieta, ale ciężka praca i wychowywanie trójki dzieci tak ją wykańczają.

POLECAMY: PIĘKNE TYLKO NA OKŁADKACH?

Sarah zapewnia także, że od zawsze starała się przybrać na wadze, że kocha „śmieciowe” jedzenie i nie stosuje żadnej diety, po prostu jej metabolizm nie pozwala jej zdobyć tych kilku kilogramów więcej. Jednak tak wychudzone, żylaste, zniszczone dłonie trudno tłumaczyć tylko nadmiernymi obowiązkami domowymi.

POLECAMY: PIĘKNE TYLKO NA OKŁADKACH?

Gwiazda „Seksu w wielkim mieście” nie przejmuje się jednak specjalnie tymi doniesieniami. W wywiadach podkreśla, że akceptuje swój wygląd i wiek.

- Nie wiem, co mogłabym zrobić, aby zatrzymać proces starzenia... tak, starzeję się. No ale co z tego, przecież to nieodwracalny proces, który ma miejsce każdego dnia. Można go tylko obserwować, jak więdnące kwiaty.

POLECAMY: PIĘKNE TYLKO NA OKŁADKACH?

Naszym zdaniem aktorka powinna odpuścić sobie jednak trochę rygorystyczny reżim ćwiczeń - nie wpływa to zbyt korzystnie na jej wygląd. Chyba że pragnie ona osiągnąć ten sam efekt, co Madonna...

(ma)

POLECAMY: PIĘKNE TYLKO NA OKŁADKACH?