Ozdoby do fryzury ślubnej

W modzie są ostatnio naturalne uroczystości ślubne, na których królują kwiaty, i to pod wieloma postaciami. Do bogato przybranej sali weselnej dobiera się nie tylko bukiet panny młodej i butonierkę pana młodego, lecz także efektowne kwiatowe ozdoby do włosów w postaci grzebienia, wianka bądź drobnych kępek do wetknięcia w kok czy warkocz. Wiele para decyduje się też na powtórzenie motywu kwiatowego na zaproszeniach, winietkach i planach usadzenia gości weselnych.

Wybór ślubnych kwiatów jest więc jednym z najważniejszych zadań, jakie stoi przed narzeczonymi. Do głównych czynników wpływających na decyzję należy data ślubu, bo w każdym miesiącu kwitną inne sezonowe rośliny ozdobne. Latem – kiedy odbywa się najwięcej wesel – tania i łatwo dostępna jest gipsówka. Pojawiają się również gardenie, piwonie, dalie, hortensje, róże i słoneczniki. Wiosną w hurtowniach przybywa frezji i konwalii, a jesienią goździków i wrzośców. Ozdoba do fryzury ślubnej w postaci świeżych roślin musi nie tylko ładnie wyglądać, lecz także jak najdłużej zachować świeżość, dlatego spryskuje się ją specjalnym preparatem do przedłużania żywotności kwiatów.

Jeszcze zanim popularność zyskało wpinanie świeżych kwiatów we włosy uczesanie ślubne podkreślano biżuterią. Moda na błyskotki we fryzurze trwa nieprzerwanie do dziś, lecz ozdoby mają teraz nieco inny charakter. Większość panien młodych stawia na delikatne akcenty – zamiast okazałych tiar, koron i diademów wybiera opaski i aplikacje na cienkim drucie wysadzane drobnymi kryształkami lub perłami. Takie ozdoby ślubne do włosów można umieścić w dowolnym miejscu: wokół koka, u góry głowy (w miejscu, gdzie zaczyna się grzywka), tuż nad karkiem albo przy uchu. Tę ostatnią lokalizację wybierają zwłaszcza panny młode z fryzurami ślubnymi na bok. Zwrócenie uwagi na jedną stronę uczesania dzięki efektownej błyskotce wzmaga efekt asymetrii.

Wyszukiwanie zjawiskowych ozdób do fryzury ślubnej to domena panien młodych zakochanych w stylu retro. Takie dodatki świetnie się prezentują na fikuśnych upięciach inspirowanych trendami lat 50. i 60. oraz na pofalowanych krótkich włosach, które były modne w międzywojniu. Przybywa zwolenniczek zastępowania welonu fascynatorem, czyli ozdobą w postaci kokardy, małego kapelusza czy ogromnego sztucznego kwiatka, spod którego wychodzi woalka.

Coraz popularniejsze są także grube opaski z materiału, wspaniale współgrające zwłaszcza z mocno podtapirowanymi włosami zebranymi w gładki kok na czubku głowy. W stylizacjach panien młodych pojawiają się cienkie opaski z piórkiem przechodzące przez czoło, które nawiązują do stylu salonowych elegantek zadających szyku na balach u schyłku belle époque. Wśród ozdób ślubnych do włosów rodem z lat 20. wyróżniają się również biżuteryjne aplikacje oplatające fryzurę niczym sieci pajęcze.

W ciągu kilku ostatnich sezonów na szczyty popularności wzbił się styl boho, w którym ozdoby do fryzury ślubnej są równie ważne jak lekka i zwiewna suknia. Ścieżki przetarła Kate Moss. Modelka na swoim ślubie zaprezentowała się w sielskiej stylizacji. Założyła welon typu juliet cap, który tworzył na głowie czepek przytrzymywany materiałową opaską z aplikacją kwiatową. W tej chwili panny młode przywiązane do idei luźnego przyjęcia weselnego na łonie natury rezygnują zwykle z welonu na rzecz hipisowskich dodatków do fryzury ślubnej opadających na czoło lub układających się na czubku głowy.

Najpiękniejsze opaski do włosów znajdziesz na WP radarOkazji.

Wiele ozdób do fryzury ślubnej sprawdza się nie tylko przy upięciach, ale również przy rozpuszczonych włosach. Romantyczna panna młoda z luźno opadającymi lokami i warkoczami może sobie pozwolić na wpięcie delikatnych kwiatów oraz podkreślenie skrętu aplikacją przymocowaną z tyłu głowy. Bardzo dobrze wygląda również w wianku, który podkreśla owal twarzy, jak również w opasce sprawdzającej się zwłaszcza przy lekkim uniesieniu włosów u nasady. Aby ozdoba ślubna dobrze się trzymała na rozpuszczonych włosach, warto przymocować ją w miejscu, gdzie zbiegają się pasma, np. te, które zostały odgarnięte z twarzy i zaplecione w drobne warkoczyki biegnące od skroni do potylicy.