10. rzeczy, które nie podobają się mężczyznom w kobietach

Wiele robimy, by podobać się mężczyznom. Okazuje się jednak, że często tracimy umiar, a to, co nam wydaje się trafione, w oczach mężczyzn jest kompletnym niewypałem. Co w naszym wyglądzie w ogóle się im nie podoba?

Kobiety przyklejają je, aby przedłużyć i zagęścić rzęsy naturalne, powiększyć oczy i przykuć uwagę. Większość wypowiedzi mężczyzn pokazuje jednak niezbicie, że ten sposób poprawiania urody do panów nie trafia. Z badań przeprowadzonych przez amerykańskich i angielskich socjologów, na tysiącu mężczyzn, wynika, że panowie lubią umalowane kobiety, ale ich makijaż musi być naturalny i dyskretny. Nie lubią oni natomiast sztucznych rzęs. Badanie wykazało również, że mężczyznom nie podobają się rzęsy sklejone od nadmiaru tuszu.

Tekst: Ewa Podsiadły-Natorska

Mężczyźni widzą wszystko. Również grubą warstwę podkładu i pudru na kobiecej twarzy. W tym przypadku sprawdza się zasada: mniej znaczy więcej. Mówi o tym Robert, lat 36. "Kobietom wydaje się, że są atrakcyjniejsze, gdy się mocno umalują, ale wcale tak nie jest. Kilka warstw tapety na twarzy to jakiś koszmar. Makijaż powinien podkreślać urodę, ale gdy jest zbyt mocny, efekt jest odwrotny". Słowa Roberta potwierdzają badania przeprowadzone na brytyjskim Uniwersytecie w Bangor, z których wynika, że w makijażu pożądany jest umiar.

Zadbane dłonie to atut w wyglądzie kobiety, jeśli jednak chodzi o paznokcie, nie mogą to być długie szpony ani tipsy. Jedna z internautek tak pisze o swoim partnerze: "Mój pyta mnie - kiedy zdejmiesz te pazury? W końcu masz takie ładne swoje naturalne". Inna forumowiczka dorzuca: "Faceci w moim otoczeniu potępiają tipsy. Lubią kobietki naturalne z naturalnymi paznokciami... I chyba mają rację... Kobieta ładna to ta, która wygląda ślicznie we wszystkim i bez makijażu, a nie sztuczna".

Niektóre kobiety narzekają, że mają cienkie włosy, z których nie da się zrobić żadnej sensownej fryzury. W ich przekonaniu rozwiązaniem są treski, czyli doczepiane pasma włosów, dzięki którym fryzura zyskuje objętość. To również najprostszy sposób, by przedłużyć kosmyki. Z wypowiedzi mężczyzn wynika jednak, że co za dużo, to niezdrowo. Gdy doczepianych pasm jest zbyt wiele, panowie to widzą. I średnio im się to podoba. "Na głowie nie może być szopy" - zaznacza 36-letni Robert.

Za nimi również mężczyźni nie przepadają. Matt Titus, specjalista ds. związków w rozmowie z "NY Daily News" powiedział: "Faceci kochają długie włosy, bo ich dotyk i zapach pobudza nasze zmysły. Trzy cechy fizyczne, które przyciągają mężczyzn do kobiet, to: zadbane ciało, długie włosy i wydatne usta". Długie, gęste włosy kojarzą się mężczyznom z płodnością, odczytywane są również jako oznaka "pełnej kobiecości". Jedne z badań potwierdziły, że zdaniem prawie 90 proc. mężczyzn kobiety z długimi włosami są atrakcyjniejsze od pań z krótkimi.

To, co propagują media i świat mody, nijak się ma do upodobań mężczyzn. Jeśli chciałabyś mieć węższe biodra, mamy dobrą wiadomość: mężczyznom podobają się szerokie. "Nawet bardziej podobają mi się szerokie biodra niż duże piersi. Dziewczyny z szerokimi biodrami i dużymi pupami, nie wstydźcie się ich, tylko nauczcie się nimi kręcić. Zdumiewająco dużo dziewczyn chodzi jak kaleki. A jak się trafi taka, co umie zakręcić i ma czym zakręcić, to aż zabawne jest patrzeć, ilu facetów się ogląda, kiedy taka przejdzie" - pisze jeden z internautów. Badania potwierdzają, że panowie szukają kobiet w kształcie klepsydry.

Oto kolejny argument za tym, by przestać się obsesyjnie odchudzać i zjeść porządny posiłek. Okazuje się, że mężczyźni nie lubią chudych kobiet. Z badań portalu Askmen.com wynika, że mężczyźni lubią kobiecość, a ta kojarzy im się z krągłościami. "Ja przy wzroście 158 cm ważyłam zawsze ok. 50-52 kg. W wakacje przytyłam i teraz ważę jakieś 58 kg i muszę powiedzieć, że mam o wiele większe powodzenie niż wtedy, kiedy byłam szczuplejsza" - wyznaje jedna z forumowiczek. Australijscy uczeni twierdzą, że zdaniem mężczyzn idealne wymiary u kobiety to 91-72,5-96,5 przy 162,5 cm wzrostu, co odpowiada rozmiarowi 42.

"Nie rozumiem, skąd w kobietach taka skłonność do przesadzania z solarium" - zastanawia się Robert. "Zbyt ciemna, intensywna, nienaturalna opalenizna wygląda strasznie. Żadnej kobiecie nie jest z nią ładnie". Badania uczonych z uniwersytetu w Toronto potwierdziły, że mężczyznom bardziej podobają się kobiety z odcieniem skóry Królewny Śnieżki niż Pameli Anderson. Zdaniem badaczy, mężczyznom jasna karnacja kojarzy się z niewinnością, skromnością oraz czystością, a niektórym nawet z dziewictwem oraz boskością.

Kobiety powiększają sobie biust, by poczuć się lepiej w swojej skórze i przykuć uwagę mężczyzn. Uwaga jednak - sztucznie napompowane piersi, które wyglądają, jakby miały za chwilę eksplodować, nie są w typie mężczyzn. Z zagranicznych badań wynika, że panowie preferują piersi foremne, które mieszczą się w dłoniach, a przede wszystkim prawdziwe. Sztuczny biust jest w typie zaledwie kilku procent mężczyzn. "Piersi powinny być foremne, nie za duże i nie za małe" - mówi 36-letni Robert. Australijski uczony prof. Rob Brooks uważa, że wielki biust może wręcz mężczyzn przytłaczać.

I jeszcze jeden argument, który potwierdza, że we wszystkim wskazany jest umiar. Nadmiar pierścionków, wisiorów, kolczyków, bransoletek czy ozdób we włosach to dla mężczyzn za dużo. Tak samo jest zresztą z ubraniem. Pończochy, spódnica, bluzka, żakiet, futerko plus kolorowa torebka u kobiet nie są w typie mężczyzn. Badanie portalu VoucherCodesPro.co.uk wykazało, że 45 proc. mężczyzn woli kobiety ubrane skromnie i elegancko, natomiast 53 proc. ochotników przyznało, że darzą takie kobiety większym szacunkiem.