GwiazdyByć jak Beckham

Być jak Beckham

David i Victoria Beckham - ikony popkultury, czy dowód na triumf kiczu i tandety w dzisiejszych mediach? Średniej klasy piłkarz i kiepska piosenkarka codziennie zarabiają tysiące dolarów tylko na użyczaniu swoich wizerunków do reklam. Dlaczego? Potrafią się świetnie wykreować i sprzedać.

Być jak Beckham
Źródło zdjęć: © AFP

David i Victoria Beckham - para, która nie schodzi z czołówek plotkarskiej prasy. Przez jednych nazywani ikonami popkultury dla innych są dowodem na triumf kiczu i tandety w dzisiejszych mediach. Średniej klasy piłkarz i kiepska piosenkarka codziennie zarabiają tysiące dolarów tylko na użyczaniu swoich wizerunków do reklam. Dlaczego? Potrafią się świetnie wykreować i sprzedać.

Beckhamowie pędzą królewski żywot. Posiadacze pokaźnej kolekcji nieruchomości w Wielkiej Brytanii, Francji, Hiszpanii i USA, korzystają z prywatnego samolotu i kilkudziesięciu samochodów ( jeden z nich, wart 100 tysięcy dolarów, BMW X5 na co dzień służy osobistemu fryzjerowi Dawida). „The Sunday Times" na swojej liście tysiąca najbogatszych Brytyjczyków za 2005 r. sklasyfikował ich na 654 miejscu z majątkiem szacowanym na 75 mln funtów. W klasyfikacji bogaczy przed trzydziestką zajęli już drugie miejsce, tuż za Dhani Harrisonem, synem beatlesa Georga Harrisona.

„Love story”

David Robert Joseph Beckham urodził się 2 maja 1975 roku na przedmieściach wschodniego Londynu. Jego ojciec był konserwatorem urządzeń gazowych a matka pracowała w salonie fryzjerskim. Dawid zamiast odrabiać lekcje wolał kopać piłkę w parku. Był bardzo zdeterminowany. Podobno żeby osiągnąć perfekcję przy swoich słynnych uderzeniach z rzutu wolnego, ćwiczył z przymocowanymi do słupków i poprzeczki bramki, oponami samochodowymi. Za celne uważał tylko takie uderzenie, po którym futbolówka trafiała do siatki bez kontaktu z wewnętrzną krawędzią opony.
Determinacją wykazał się także podczas zalotów do Victorii Caroline Adams, która jako „Posh Spice" święciła już triumfy z zespołem Spice Girls. Pochodząca z „dobrego” domu Victoria, urodzona 17 kwietnia 1975 r. w hrabstwie Hertfordshire, początkowo bez entuzjazmu przyjmowała amory wschodzącej gwiazdy klubu Manchester United. Jej zespół był wtedy u szczytu sławy i koncertował na całym świecie.

Z biografii Davida Beckhama – „Miałem zaledwie 21 lat, gdy pierwszy raz zobaczył w telewizji Victorię. Wtedy wydała mi się najpiękniejszą kobietą, jaką kiedykolwiek widziałem.”
Podobno Victoria zakochała się w nim, kiedy po meczu Manchesteru z Chelsea spotkali się w sektorze dla VIP-ów. Pierwszy pocałunek odbył się na czwartej randce a sześć miesięcy później ( styczeń 1998 r.) para ogłosiła swoje zaręczyny. Zanim doszło do ślubu David potrafił wsiąść do samolotu i lecieć na drugi koniec świata, by choć przez chwilę widzieć ukochaną.
Co ich do siebie przyciągnęło? Miłość, wspólna namiętność – luksus i pieniądze oraz świetny zmysł marketingowy. Sama ceremonia ślubna była majstersztykiem marketingu. Suknię dla Victorii szyto 15 miesięcy a szczegóły z przygotowań do ceremonii były na bieżąco podawane do mediów. Ukoronowaniem były relacje z uroczystości, która odbyła się w irlandzkim zamku Luttrellstow, 4 lipca 1999 r. Na przyjęciu weselnym podano m.in. homary i łososie na francuskich grzankach z kawiorem. 500 starannie wyselekcjonowanych gości popijało różowy szampan Lurent Perrier a prasa uznała uroczystość za najwspanialszy ślub roku.
Później już wszystko poszło dużo łatwiej. Po ślubie Victoria skupiła się na roli żony i zaczęła kreować wizerunek Davida i pary „Beckham”. Miała ku temu świetne warunki – „Masz to, o czym marzy większość ludzi: pieniądze, sławę i jednego z najprzystojniejszych facetów na świecie za męża.”- mówiły jej koleżanki ze Spice Girls.
To jej zaradność i jego wizerunek spowodowały, że Beckhamowie stali się narodowym symbolem Anglii, wymienianym w jednym rzędzie z królewską rodziną.

„Nie ważne co, byle mówili”

W myśl zasady „nie ważne co mówią, byle głośno” w prasie regularnie pojawiały się informacje na ich temat. Bekhamowie wiedzieli co tak naprawdę się sprzedaje i dlatego ze swoich słabości uczynili atuty. Publiczne spowiedzi Victorii - że nigdy nie przeczytała do końca ani jednej książki, że kończy z muzyką ( jej solowe albumy publicznie skrytykowały nawet najlepsze koleżanki ) i będzie prowadzić program telewizyjny ( równie mocno krytykowany ) przysparzały jej tylko popularności. Podobnie było z historią na meczu Anglia – Paragwaj podczas ostatnich piłkarskich mistrzostw świata. „Wiktoria była w prawdziwej panice po tym gdy odkryła, że w jej torebce brak jest kluczy. Wspólnie z żonami innych piłkarzy oglądała mecz na trybunach bardzo się przy tym emocjonując. Po zdobyciu przez Anglię gola wszystkie się razem obściskiwały i skakały. Była Spicegirls najprawdopodobniej miała otwartą torebkę. Po zgłoszeniu zaginięcia kluczy ludzie zaczęli wszędzie biegać. Pomyślelibyście, że to alarm bombowy. Po 20 minutowym
poszukiwaniu klucze zostały odnalezione.” – podawał magazyn „The People”.

Victoria i David „pracują na siebie”. Ona stara się odwrócić uwagę od marnych wyników sportowych męża; on, w wywiadach chętnie opowiada o żonie. „Victoria kocha zakupy. Wychodzi z domu i wraca z całym mnóstwem drogich torebek i ubrań. A potem mówi: "Kupiłam ci coś!" i wręcza mi skórzaną bransoletę, która kosztowała 1 euro. Ale i tak to ja mam więcej ciuchów niż ona. Mam ich tyle, że nie wiem gdzie je trzymać” - opowiadał David w wywiadzie dla brytyjskiego Radio1. Faktem jest, że Beckham jest na bieżąco z trendami w modzie. Jeśli chodzi o garnitury i koszule, gustuje we włoskiej firmie Fendi. Jednak najbardziej szykowną część jego ubioru zawsze stanowiły ręcznie robione mokasyny firmy Prada, najdroższej marki tego rodzaju butów na świecie.

„Yummy Mummy Wielkiej Brytanii”
Beckhamowie to współczesny model szczęśliwej rodziny - mają trzech synów: 7- letniego Brooklyna Josepha , 4 – letniego Romeo Jamesa oraz 2-letniego Cruza Davida. „ On ma moje nogi i stopy. Jego palce mają dokładnie taką samą budowę, jak moje” – tak po raz pierwszy o najstarszym synu opowiadał dziennikarzom David. Imię Brooklyn pochodzi podobno od nazwy nowojorskiej dzielnicy, ponieważ to tam, według Victorii, miał być poczęty ich pierworodny. Wiele kontrowersji budziło też imię drugiego syna, ponieważ Romeo nie brzmi z angielska. Prestiżowa gazeta "The Times" pytała: "Dlaczego potomek chyba najbardziej medialnej pary w Anglii nosi włoskie imię?". Natomiast specjalizująca się w sensacjach gazeta "The Daily Mail" w nawiązaniu do miejsca poczęcia pierwszego syna zastanawiała się: "Czyżby mały Beckham został poczęty na balkonie, albo na tylnym siedzeniu Alfy?" Z kolei o trzecim dziecku Davida i Victorii cały świat dowiedział się ze źródeł zbliżonych do Realu Madryt. David otrzymał kopniaki!!! - krzyczały
nagłówki. „Nasi zawodnicy dostają kopniaki kiedy oznajmią szefowi, że ich żona jest w ciąży. To taka tradycja”- donosiło źródło z Madrytu.
Beckhamowie chętnie opowiadają o swojej opiece nad dziećmi. Nawet fakt, że David nie potrafił sobie poradzić z zadaniami matematycznymi na poziomie 7 - latka (z matematyką odsyła syna do Victorii) nie podkopał ich wizerunku – „rodziny marzeń”. Ukoronowaniem „rodzinnej twarzy” Beckhamów było przyznanie Victorii tytułu „Yummy Mummy Wielkiej Brytanii” ( Apetycznej Mamuśki Wielkiej Brytanii), co zbiegło się z ukazaniem, w większości kolorowych pism, serii artykułów na temat jej fatalnego wyglądu i rzekomej anoreksji.

Marketing i reklama

Gdy w wyszukiwarce Google wpiszemy nazwisko Beckham otrzymamy ponad 12 mln stron. We wzbudzaniu zainteresowania mediów sztab Beckhamów jest niedoścignionym wzorem i nic dziwnego, że David i Victoria są najbardziej pożądanym towarem na rynku reklamowym. Przez ostatnie lata Beckham był twarzą m.in. okularów Police, bielizny Kleina, Pepsi (kontrakt 2 mln funtów), Adidasa ( 3 mln funtów), Marks&Spencer (3 mln funtów) i Vodafone (1 mln funtów). Adidas oferował mu nawet 100 mln USD za dożywotnie związanie z tą marką, jednak jak na razie oferta nie została przyjęta. Według nieoficjalnych informacji z tytułu trzyletniego kontraktu z Gilette na konto piłkarza wpływa 40 mln funtów.
Do annałów marketingu przejdzie podróż Beckhamów do Azji Południowo-Wschodniej w 2003 r. Dawid razem z Victorią za tydzień połączony z promocją czekolady, produktów kosmetycznych, olejów silnikowych, i telefonów komórkowych zainkasował więcej, niż wynosił jego roczny kontrakt z Realem (6 mln euro na rok).
Po ślubie udział Victorii w mediach polegał na nieudolnych ale konsekwentnie ponawianych próbach prowadzenia własnych programów telewizyjnych i nagrywaniu solowych płyt. Według ostatnich doniesień ma zagrać rolę Alexis w hollywoodzkim remake'u kultowego serialu z lat 80. "Dynastia". Rolę zagwarantowała sobie dzięki pomocy przyjaciół, Toma Cruise'a oraz Katie Holmes, którzy przekonali twórcę "Dynastii", Aarona Spellinga, że jako osoba mająca obsesję na punkcie mody i sławy jest idealną kandydatką na Alexis.

Kochają ich

Cały świat zna Beckhamów. Furorę robią zwłaszcza w Azji (według sondaży 64 proc. azjatyckich dziewczyn w wieku 18-26 lat poszłoby do łóżka z Dawidem). Zakochani w Dawidzie japońscy kibice zrobili sobie jego podobiznę z czekolady. Teraz Beckhamowie przygotowują się do ekspansji na terenie USA - Dawid wystąpił już w amerykańskiej reklamówce promującej picie mleka a Victoria przekonuje świat, że ich dobry przyjaciel, Tom Cruis nie jest dziwakiem. Jednak za popularność w Stanach płaci się wysoką cenę a w wyścigu po sławę przekracza się wiele granic. Ale czytając wyznania Victorii, że David lubi nosić jej bieliznę, trudno wątpić, że i tam odniosą sukces.

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)