Dłonie - wizytówka panny młodej!

W dni ślubu dłonie powinny wyglądać nienagannie. Lśniąca obrączka nie będzie się dobrze prezentować na tle suchej i przebarwionej skóry czy słabych i niestarannie pomalowanych paznokci. W gorączce przedślubnych przygotowań nie zapomnij więc o dłoniach. Czasem może się okazać, że nie wystarczy stosowanie kremu i trzeba je poddać bardziej intensywnej kuracji nawet kilka miesięcy wcześniej.

Pół roku przed ślubem. Na początek zrób rachunek sumienia i zastanów się, czy nieświadomie nie szkodzisz dłoniom. Zakładasz rękawice podczas prac domowych czy narażasz je na kontakt z detergentami? Wystawiasz je na działanie słońca? A może nie osuszasz po umyciu, tylko pozostawiasz do wyschnięcia? Wszystko to negatywnie wpływa na stan skóry rąk, która z czasem staje się odwodniona, poznaczona zmarszczkami i przebarwieniami. Co więc robić?

Rękawiczki do sprzątania i mycia naczyń to konieczność. Kiedy wychodzisz na słońce, nakładaj na dłonie krem z filtrem. Natomiast po umyciu rąk dokładnie osusz je ręcznikiem (najlepiej papierowym), w przeciwnym wypadku parująca z powierzchni skóry woda przyczyni się do utraty „wewnętrznego” nawilżenia.

Kilka razy dziennie wmasuj w dłonie krem. W jego składzie powinna się znaleźć m.in. gliceryna, ekstrakt z cytryny, witamina E, mocznik. Substancje te nawilżają, regenerują, chronią przed wolnymi rodnikami i lekko złuszczają naskórek, rozjaśniając drobne plamki. Zatroszcz się także o paznokcie. Widoczna poprawa ich kondycji wymaga nawet kilkumiesięcznej kuracji. Masz więc wystarczającą ilość czasu. Do codziennej diety wprowadź pestki z dyni i słonecznika, orzechy, kiełki rzodkiewki.

Sięgnij po wzmacniające suplementy i przyjmuj je systematycznie. Możesz również kupić olejek przyspieszający wzrost paznokci, który również je natłuszcza, a więc chroni przed czynnikami zewnętrznymi oraz dba o skórki. Warto też zrezygnować z malowania paznokci i pozwolić im nieco „odpocząć”. Jeśli jednak nie potrafisz odstawić w kąt kolorowych lakierów, stosuj pod nie bazę, która uchroni płytki przed przebarwieniem. Kilka miesięcy, które pozostały do ślubu, to odpowiedni moment, aby poddać skórę dłoni specjalistycznym zabiegom. Gdy obecne są na niej ciemniejsze plamki, możesz zdecydować się na ich rozjaśnienie poprzez mikrodermabrazję lub peelingi chemiczne. Jeśli skóra jest bardzo przesuszona, sposobem na jej odżywienie i nawilżenie może być mezoterapia.

Do uroczystości pozostał miesiąc? To dobry czas, żeby wybrać się do gabinetu kosmetycznego na pielęgnacyjne zabiegi. Do wyboru masz m.in. zabieg parafinowy, masaże, maski i peelingi. Takiej kuracji możesz się poddawać raz, a nawet dwa razy w tygodniu. Po 3-4 wizytach skóra dłoni będzie gładka i miękka. Jednym słowem – będzie wyglądać młodo i zdrowo.

Alternatywą dla zabiegów w gabinecie mogą być te, które bez problemu wykonasz samodzielnie. Przygotuj oliwę z oliwek, cytrynę, cukier, miód i bawełniane rękawiczki. W pierwszej kolejności wykonaj peeling połączony z masażem. Wymieszaj cukier i miód. Jeśli konsystencja jest zbyt gęsta, dodaj odrobinę soku z cytryny. Przez kilka minut dokładnie masuj dłonie. Pozbędziesz się zrogowaciałego naskórka i pobudzisz krążenie w skórze. Po spłukaniu mikstury letnią wodą zamocz dłonie w lekko podgrzanej oliwie. Również i do niej możesz dodać soku z cytryny. Po ok. 10 minutach delikatnie zetrzyj oliwę papierowym ręcznikiem lub chusteczkami. Nie myj dłoni! Niech pozostanie na nich warstewka oleju. Nałóż rękawiczki i pozostaw je najlepiej na całą noc.

Na kilka dni przed ceremonią zrób ponownie opisany powyżej zabieg. Pamiętaj też o codziennej aplikacji kremu do rąk. Zwróć uwagę na dietę. Aby zapobiec obrzękom dłoni, ogranicz spożycie soli i pij dużo wody mineralnej. Nie testuj żadnych nowych kosmetyków! Nie zawsze można szybko pozbyć się efektów reakcji alergicznej.

Manikiur wykonuje się najczęściej 2-3 dni przed uroczystością. Najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług profesjonalistki. Unikniesz nerwowego poprawiania krzywo spiłowanych czy źle pomalowanych paznokci. Zdecydowanym faworytem jest manikiur francuski. Jest elegancki i pasuje do każdej stylizacji.

Jeśli w ubraniu lub dodatkach pojawiają się barwne akcenty, możesz się skusić na pasujący do nich kolor lakieru. Modne są także zdobienia, np. cyrkoniami. Pamiętaj jednak, że im mniej, tym lepiej. Często wybieranym połączeniem jest np. manikiur francuski i delikatne ozdoby na jednym paznokciu.

(map/bb)

* Błędy, których nie chcesz popełnić przed ślubem!*

* Zachowaj piękną twarz w dzień ślubu*

* Przygotowania do ślubu - robimy się na bóstwo*

* Czy manicure może zwiększyć ryzyko raka?*