Blisko ludziFaceci są coraz mniej chętni na seks! Dlaczego tak się dzieje?

Faceci są coraz mniej chętni na seks! Dlaczego tak się dzieje?

Faceci są coraz mniej chętni na seks! Dlaczego tak się dzieje?
Źródło zdjęć: © 123RF
04.04.2013 14:13, aktualizacja: 25.10.2018 14:16

W powszechnej opinii to panowie są zawsze chętni do współżycia, a panie co chwilę „boli głowa”. Jednak ostatnio coraz więcej mężczyzn doświadcza problemów z erekcją i spadku libido. Co gorsza, nie dotyczy to już tylko osób po pięćdziesiątce, ale również młodych ludzi.

Tymczasem zaburzenia seksualne mogą odbić się negatywnie na jakości związku i na samoocenie obojga kochanków. Naukowcy wciąż zastanawiają się, jaka jest przyczyna tej zastraszającej „tendencji spadkowej”.

"Daily Mail" przytacza historię 59-letniego Paula i 57-letniej Susan, którzy są małżeństwem od 35 lat i mają trójkę dzieci. Mimo tak dużego stażu małżeńskiego ich życie seksualne kwitło, kochali się parę razy w tygodniu. Aż nagle, z dnia na dzień, wszystko ustało, a częstotliwość ich stosunków spadła praktycznie do zera.

- Byłam pewna, że on po prostu mnie zdradza – wspomina Susan. – Nawet przygotowywałam się na to, że wkrótce usłyszę, iż chce mnie opuścić. Paul zarzekał się jednak, że nic się nie zmieniło.

W końcu, po długich debatach i przeglądzie literatury fachowej, mężczyzna zrobił testy na poziom testosteronu we krwi. – Okazało się, że jest prawie zerowy – wspomina Paul. – Prawdopodobnie stało się tak ze względu na mój wiek. Od czasu badania dostaję regularne zastrzyki testosteronu, które będę musiał przyjmować do końca życia. Dzięki temu znowu mogę cieszyć się seksem z żoną.

Okazuje się, że Paul nie jest w swoim problemie osamotniony. Co więcej, większość mężczyzn nie może powiedzieć o sobie, że ich problemy są po prostu związane z wiekiem. Z ostatniej ankiety przeprowadzonej na zlecenie firmy ukmedix.com wynika, że aż 62 procent panów wykręca się od seksu częściej niż ich partnerka. Aż 1/3 panów stwierdza, że zmniejszył się ich popęd seksualny.

Dalsze dane ukazują, że aż ¼ mężczyzn w ogóle nie uprawia seksu. Ta liczba wzrasta aż do 42 procent po 55 roku życia. 25 procent mężczyzn przyznaje też, że doświadczało problemów z erekcją przez pewien okres swojego życia.

Dr David Edwards, seksuolog specjalizujący się w zaburzeniach libido, zaznacza, jak drastyczne skutki dla związku może mieć brak seksu. – To najczęstszy powód, dla którego mężczyźni płaczą w moim gabinecie – mówi specjalista. – Ostatnio spotkałem na przykład mężczyznę, którego niski poziom libido wpłynął na to, że rozpadło się jego małżeństwo. Okazało się, że cierpi na zaburzenia hormonalne od 12 lat! A przecież takie problemy są często w pełni uleczalne.

Wciąż jednak trwają dyskusje na temat tego, co w zasadzie obniża męskie libido. Wiek nie zawsze jest odpowiedzią. Mówi się natomiast o tym, że problemy z erekcją są często związane z zanieczyszczeniem środowiska, w tym złym gospodarowaniem odpadów zawierających duże ilości estrogenów i rtęci.

Nie bez znaczenia jest też stres. Świadczy o tym chociażby historia 40-letniego Stuarta i 36-letniej Lucy. Ich współżycie skończyło się praktycznie z dnia na dzień. Efekt był taki, że po kilku tygodniach kłócili się już o wszystko, nawet o to, kto ma kupić herbatę.

Kilka miesięcy zajęło Stuartowi zrozumienie, że wina leży po jego stronie. A raczej po stronie jego stylu życia. Ciężko pracował, doświadczał licznych stresów. Bardzo mało spał, nieregularnie jadł. Wszystko przez to, że rozkręcał firmę. – Czułem, że popęd seksualny praktycznie przestał dla mnie istnieć. Niby wszystko było w porządku, ale ostatnia rzecz, o jakiej myślałem, to seks – wspomina mężczyzna.

- To bardzo częsty przypadek, szczególnie w dzisiejszych czasach – mówi dr Edwards. Tłumaczy, że stres działający przez krótki czas mobilizuje i sprawia, że funkcjonujemy lepiej. Na dłuższą metę ma jednak destrukcyjne skutki dla organizmu. Ciało zbiera wszystkie swoje siły, żeby poradzić sobie z zagrożeniem. Cierpi na tym trawienie, układ odpornościowy i oczywiście libido. Przecież w trakcie ciągłego poczucia zagrożenia ostatnią rzeczą, o której myślimy, jest rozmnażanie się i wychowywanie potomstwa.

Tymczasem w dzisiejszym świecie coraz częściej jesteśmy narażeni na długotrwały stres. Ciężka praca, trudne warunki i konkurencja sprawiają, że nie mamy już siły na odpoczynek i rozwój swoich zainteresowań. Dotyczy to szczególnie panów, na których ciąży duża presja osiągnięć i zapewnienia odpowiedniego bytu rodzinie.

Co więcej, tempo życia często powoduje, że nie mamy czasu na sen. Tymczasem jest to zabójcze dla libido, u obu płci. Jeżeli ktoś sypia mniej niż 5 godzin dziennie co najmniej przez parę dni w tygodniu, popęd seksualny praktycznie u niego zanika. Szczególnie, kiedy jesteśmy w starszym wieku.

To wszystko sprawia, że jeżeli mężczyzna doświadcza spadku libido, nie można postawić prostej diagnozy. Należy zastanowić się, czy spadek poziomu testosteronu jest wynikiem wieku i problemów ze zdrowiem, takich jak np. cukrzyca typu 2 lub guz przysadki mózgowej, czy może stylu życia. Często te dwie przyczyny przeplatają się ze sobą.

- U mnie wystarczyło, że uspokoiłem się trochę, zacząłem uprawiać sport i mniej pracować – wspomina Stuart. – Popęd seksualny bardzo szybko powrócił. Znowu kochamy się z żoną parę razy w tygodniu.

Jeżeli więc ty lub twój partner doświadczacie problemów w łóżku, nie ma na co czekać. To kwestie, które można rozwiązać u specjalisty. Wystarczy odważyć się i iść do lekarza, który zdiagnozuje problem. Czy to wstyd? Przecież nie jest wstydem, kiedy chcemy lepiej zadowolić w łóżku partnera.

Tekst: na podst. The Daily Mail/(sr/mtr), kobieta.wp.pl