GwiazdyHanna Lis o swoim zdrowiu. Często musiała wzywać karetkę

Hanna Lis o swoim zdrowiu. Często musiała wzywać karetkę

Hanna Lis
Hanna Lis
Źródło zdjęć: © AKPA
oprac. KSA
25.06.2021 08:16

Hanna Lis uchodzi za jedną z czołowych dziennikarek w Polsce. 51-letnia gwiazda jest również mocno zaangażowana w sprawy kobiet. Jej wyznanie na temat endometriozy może pomóc wielu Polkom oswoić się z tą trudną chorobą.

Endometiroza to schorzenie zwane gruczolistością zewnętrzną, która objawia się obecnością komórek endometrium (błony śluzowej wyściełającej jamę macicy) poza wnętrzem macicy.

Endometrioza dotyczy około 3 milionów kobiet w Polsce, ale mimo tego często jest błędnie diagnozowana lub bagatelizowana przez lekarzy.

Hanna Lis przyznaje, że długo nie mogła dowiedzieć się, co jej dolega, chociaż wielokrotnie skręcała się z bólu. "Na endometriozę chorowałam od 16. roku życia. Tylko wcześniej w ogóle nie wiedziałam, co mi jest. Moje symptomy były zupełnie postponowane przez lekarzy. W gabinetach słyszałam: "Jest pani kobietą, miesiączka musi boleć. Miesiączka boli, poród boli – tak to już jest, nie ma co dramatyzować. "Taka uroda". Moja "uroda” była taka, że czasami musiałam wzywać karetkę pogotowia do okresu" - wspominała w rozmowie z portalem hellozdrowie.pl.

Choroba utrudniała dziennikarce wykonywanie podstawowych czynności. Leki przeciwbólowe niewiele dawały. "Dla mnie wstanie z krzesła, było sportem wyczynowym. Wejście do samochodu, wstanie z kanapy – wykonanie tych, z pozoru prostych czynności, było dla mnie wyczynem. W pewnym momencie zaczęłam funkcjonować jako osoba niepełnosprawna" - przyznała.

Dopiero po latach trafiła na wybitnego specjalistę, który prawidłowo rozpoznał przyczynę bólu, ponieważ ciąża była trudnym okresem dla Hanny Lis. "Odklejało się łożysko, miałam niskie poziomy wszystkich hormonów ciążowych. 9 miesięcy na zastrzykach i przez większość czasu na leżąco. Prof. Niemiec po porodzie zaczął mnie badać w kierunku endometriozy i szybko się potwierdziło, co mi dolega" - powiedziała.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (17)
Zobacz także