GwiazdyHenry Cavill: z grubasa w Supermana

Henry Cavill: z grubasa w Supermana

Henry Cavill zagrał główną rolę w najnowszej wersji przygód Supermana zatytułowanej "Man of Steel". Jest wysoce prawdopodobne, że 30-letni Brytyjczyk już wkrótce zostanie nowym symbolem seksu i obiektem westchnień milionów kobiet. Aktor przyznaje jednak, że w dzieciństwie i okresie dojrzewania wyglądał nieco inaczej niż grany przez niego superbohater...

Henry Cavill: z grubasa w Supermana
Źródło zdjęć: © ZUMA/NEWSPIX.PL

Henry Cavill zagrał główną rolę w najnowszej wersji przygód Supermana zatytułowanej "Man of Steel". Jest wysoce prawdopodobne, że 30-letni Brytyjczyk już wkrótce zostanie nowym symbolem seksu i obiektem westchnień milionów kobiet. Aktor przyznaje jednak, że w dzieciństwie i okresie dojrzewania wyglądał nieco inaczej niż grany przez niego superbohater...
- Byłem gruby. Gruby Cavill.

Skąd więc ta przemiana?
- Schudłem 9,5 kg do roli w filmie „Hrabia Monte Cristo”. I przestałem być Grubym Cavillem.

Aktor wspomina także swoje pierwsze spotkanie z Russellem Crowe, który w "Man of Steel" gra jego ojca.

- W kampusie szkoły do której chodziłem kręcony był jego film, „Dowód życia”. Pamiętam jak staliśmy dookoła niego, a ja pomyślałem sobie wtedy, „To idiotyczne, że tak się na niego gapimy”. Dlatego podszedłem do niego i powiedziałem: „Cześć, mam na imię Henry. Chciałbym zostać aktorem. Jaki jest świat filmu?” A on powiedział coś w stylu, „Czasami jest wspaniale, czasami nie. To świetna zabawa i dobrze ci płacą”. Potem wszyscy zaczęli biec do niego po autograf, a ja odwróciłem się do niego i powiedziałem „Uciekaj!”.

Russell Crowe wysłał potem młodemu Cavillowi paczkę z prezentami oraz krótkim listem: "Drogi Henry, podróż, która ma trwać tysiąc mil zaczyna się od pierwszego kroku".

(ma)

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (9)