Jaką masz osobowość seksualną?
Prawie zawsze masz ochotę na seks i chętnie eksperymentujesz w łóżku? A może bardziej niż cielesne doznania liczy się dla ciebie bliskość i więź emocjonalna z partnerem? Każdy z nas posiada określony typ osobowości seksualnej – twierdzi brytyjska seksuolog Tracey Cox. Zrozumienie, jaki reprezentujecie ty i twój partner, jest kluczowe do tego, by wasze życie intymne było udane.
Prawie zawsze masz ochotę na seks i chętnie eksperymentujesz w łóżku? A może bardziej niż cielesne doznania liczy się dla ciebie bliskość i więź emocjonalna z partnerem? Każdy z nas posiada określony typ osobowości seksualnej – twierdzi brytyjska seksuolog Tracey Cox. Zrozumienie, jaki reprezentujecie ty i twój partner, jest kluczowe do tego, by wasze życie intymne było udane.
Typ energetyczny
Hipnotyzujesz mężczyzn swoją pewnością siebie i dużym entuzjazmem. W łóżku podoba ci się prawie wszystko: lubisz rozmawiać o seksie i o swoich pragnieniach, nie masz nic przeciwko oglądaniu porno, seks-gadżety uważasz za ciekawe urozmaicenie gry, kochać się możesz praktycznie w każdym miejscu. Kiedy po seksie pytasz partnera, jak mu się podobało, w rzeczywistości masz na myśli: „Jak ja ci się podobałam?”
Osoby reprezentujące typ energetyczny postrzegają seks jako źródło przyjemności, zabawy i wspaniały sposób na to, by wzmocnić więź z ukochanym. Z powodzeniem będą funkcjonować zarówno w związku z partnerem o podobnym temperamencie seksualnym, jak i z tym o przeciętnym, a nawet niskim libido. Mają bowiem zdolność rozbudzania zainteresowania u płci przeciwnej i wciąż przychodzą im do głowy nowe pomysły na urozmaicenie życia intymnego.
Na straconej pozycji jest jednak mężczyzna, który nie wykazuje żadnego zainteresowania seksem. Typ energetyczny nie ma nic przeciwko, by od czasu do czasu zachęcić partnera do fizycznego zbliżenia albo przejąć inicjatywę. Jeśli jednak drugiej stronie brakuje chęci i entuzjazmu – taki związek ma małe szanse powodzenia.
Typ stabilizujący
Jesteś dość ostrożna i cenisz sobie spokój. W życiu intymnym bardziej koncentrujesz się na sprawianiu przyjemności partnerowi niż na własnych doznaniach. Nie znosisz rozmawiać o seksie, bo wprawia cię to w zakłopotanie, lubisz rutynę i zwykle zachowujesz rezerwę, nawet podczas zmysłowych uniesień. Prawdopodobnie zdarzyło ci się usłyszeć od mężczyzny pytanie, czy satysfakcjonuje cię w łóżku, bo – sądząc po twoich reakcjach – miał co do tego wątpliwości.
Twoja chęć zaspokojenia potrzeb partnera jest fenomenalna i na pewno doceni ją każdy mężczyzna. Ale trudności w wyrażaniu doznawanej przyjemności są dużym minusem, bo sprawiają, że twój ukochany może czuć się niepewnie.
Typ budujący więzi
Dla ciebie seks to bardziej sposób okazywania uczuć i miłości niż zdarzenie fizyczne. Mniejszą wagę przykładasz do przyjemności, płynącej z aktu seksualnego, koncentrując się głównie na emocjonalnej korzyści. Intymność liczy się bardziej niż orgazm. Często, zamiast inicjować seks, wolisz poprzytulać się do partnera. A kiedy już się kochacie, jesteś zainteresowana jedynie romantycznym zbliżeniem, a nie szaloną łóżkową przygodą.
Ze względu na fakt, że nie istnieje dla ciebie wyłącznie fizyczny wymiar seksu, musisz czuć się kochana i akceptowana, by mieć ochotę na zmysłowe igraszki. Brak poczucia emocjonalnej bliskości zamienia cię natomiast w zimny posąg. Dla ciebie cały sens seksu polega na tym, by czuć się bardziej złączoną z ukochanym. Jeśli brakuje tego elementu, nie czerpiesz przyjemności ze zbliżenia. On też nie.
Typ zamartwiający się
Chcesz uchodzić za świetną kochankę. Nie potrafisz w pełni cieszyć się seksem, bo krępuje cię twoje ciało (bezustannie się zastanawiasz, co myśli o nim twój partner) i presja, by w jak największym stopniu zaspokoić potrzeby mężczyzny. Typ zamartwiający się ma zwykle niskie libido i często nieciekawe doświadczenia seksualne z przeszłości. Cechuje go też niska samoocena – nie tylko w sferze intymnej, ale także w codziennym życiu.
Zdarza się, że kobiety o takiej osobowości seksualnej sypiają z wieloma mężczyznami, by udowodnić sobie i innym, że czerpią przyjemność z fizycznego zbliżenia. Czasem też przyjmują rolę „ofiary”, godząc się na seks, z którego nie czerpią prawie żadnej przyjemności, ale robią to, by zadowolić partnera. W przełamaniu takiego nastawienia pomocna może się okazać szczera rozmowa z bliską osobą albo z psychoterapeutą. Wtedy seks stanie się źródłem przyjemności, a nie niepokoju.
Typ kontrolujący
W codziennym życiu lubisz porządek i rutynę. To samo dotyczy sypialni. Ład i przewidywalność dają ci poczucie, że w pełni panujesz nad sytuacją. Seksualne eksperymenty kompletnie cię nie interesują, czujesz się zdecydowanie pewniej, kiedy w łóżku powtarzacie ustalony schemat. W przypadku, gdy twój ukochany zaproponuje coś nowego, odbierasz to tak, jakby mówił ci, że nie jest zadowolony z waszego dotychczasowego życia intymnego. Jesteś w stanie osiągnąć orgazm jedynie dzięki specyficznej, wypróbowanej technice, w żaden inny sposób. Natomiast na co dzień starasz się zawsze kontrolować swoje emocje.
Życie erotyczne osób reprezentujących ten typ może wydawać się nudne, plusem jest jednak to, że łatwo osiągają seksualną satysfakcję ze swoim partnerem. Idealnym wybrankiem jest dla nich ktoś o podobnym temperamencie – bardziej zainteresowany dobrym, regularnym seksem, niż wypróbowywaniem nowych rzeczy w łóżku.
Na podst. Dailymail.co.uk Izabela O’Sullivan (ios/mtr), kobieta.wp.pl
