John Cleese: Londyn już nie należy do Anglików
John Cleese nie jest zadowolony z faktu, że Londyn stał się tyglem tak wielu kultur i ras. Aktor twierdzi, że już jakiś czas temu miasto przestało być angielską metropolią.
John Cleese nie jest zadowolony z faktu, że Londyn stał się tyglem tak wielu kultur i ras. Aktor twierdzi, że już jakiś czas temu miasto przestało być angielską metropolią.
- Nie do końca rozumiem, co dzieje się z moim krajem - oświadczył komik. - A może bardziej z samym Londynem, bo to już nie jest angielskie miasto. Pewnie dlatego organizuje olimpiadę w 2012 roku, w końcu to najbardziej kosmopolityczne miasto świata.
- Niedawno odwiedził mnie kolega z Kalifornii. Spacerowaliśmy sobie King's Road, a on spytał mnie: "Gdzie podziali się wszyscy Anglicy?". Uwielbiam otaczać się ludźmi różnych ras i kultur, ale gdy zanika ta pierwotna, rodzima kultura, myślisz sobie: "Co się dzieje, u licha?".
Dorobek Johna Cleese'a zamyka animacja "Kubuś i przyjaciele".
(ma)