Jon Hamm wdzięczny za późny start
Jon Hamm cieszy się, że zdobył popularność już jako dojrzały mężczyzna.
Jon Hamm cieszy się, że zdobył popularność już jako dojrzały mężczyzna. Przełom w karierze Hamma nastąpił, gdy aktor miał 36 lat.
- Jeśli wielka popularność spada na ciebie w młodości, może się to źle skończyć - tłumaczy Hamm. - Droga do blichtru i sławy usłana jest ludźmi, którzy dostali zbyt wiele zbyt szybko i którzy nie potrafili sobie z tym poradzić.
Aktor dodał, że obcy ludzie często traktują go jak postać Dona Drapera, w którą wciela się w "Mad Men" - czyli kobieciarza ze słabością do alkoholu.
- Wiele osób stawia mi drinki bez powodu - śmieje się Hamm. - Często muszę odmawiać, bo tak naprawdę nikt nie jest w stanie wypić tyle, co Don Draper.
Filmowy dorobek Jona Hamma zamyka komedia "Single od dziecka".
(Megafon.pl/ma)