Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny

Badania dowodzą, że sposób, w jaki zasypiamy, może mieć wpływ na to, co nam się śni. Naukowcy odkryli, że spanie w jednej w konkretnej pozycji może sprzyjać pojawianiu się koszmarów sennych.

NogiJakie są skutki spania na lewym boku?
Źródło zdjęć: © Getty Images | Engin Ozber
Dominika Pająk

Z pozoru błaha kwestia, jak ułożenie ciała podczas snu, może w rzeczywistości wpływać na nasze sny i samopoczucie po przebudzeniu. Wyniki badań opublikowane w magazynie "Sleep and Hypnosis" wskazują, że pozycja, w której zasypiamy, oddziałuje nie tylko na jakość snu, ale również na jego treść. Okazuje się, że pewien sposób spania może zwiększać prawdopodobieństwo wystąpienia nieprzyjemnych, a nawet przerażających snów.

Śpisz na tym boku?

W badaniu udział wzięły 63 osoby - 45 mężczyzn i 18 kobiet, które zostały podzielone według preferowanej pozycji snu. Większość, czyli 41 uczestników, zadeklarowała, że zasypia na prawym boku, natomiast 22 osoby - na lewym. Wyniki wykazały, że aż 41 procent osób śpiących na lewym boku doświadczało koszmarów sennych. Może to mieć związek z większym obciążeniem serca w tej pozycji. Podobne rezultaty przyniosło badanie opublikowane w BioMedical Engineering OnLine, gdzie zauważono, że podczas spania na lewym boku serce delikatnie się przesuwa, co może utrudniać oddychanie i sprzyjać nocnym lękom.

Dlaczego powinieneś wcześniej chodzić spać

Pozycja ma duże znaczenie

Nie tylko lewy bok może wywoływać niepokojące sny. Osoby, które zasypiają na plecach, również są bardziej narażone na nocne koszmary. W tej pozycji częściej dochodzi do epizodów bezdechu sennego, czyli krótkotrwałego zatrzymania oddechu, które prowadzi do niedotlenienia. Dla organizmu to sygnał zagrożenia, który może przekładać się na sny o charakterze lękowym.

Jak wyjaśnia dr Lisa Billars w rozmowie z "Everyday Health", osoby, które doświadczają bezdechów sennych zazwyczaj śnią o duszeniu się. Eksperci dodają, że na pojawianie się koszmarów wpływ mają również codzienne nawyki, zwłaszcza spożywanie ciężkich posiłków przed snem, nieregularny tryb życia czy zbyt krótki odpoczynek. Dbanie o higienę snu i jego regularność może więc znacząco poprawić jakość nocnego wypoczynku i ograniczyć nieprzyjemne sny.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Klub Świadomej Konsumentki
Klub Świadomej Konsumentki © WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Długo nie wiedzieli, czy chcą być razem. "Efekt kuli śnieżnej"
Długo nie wiedzieli, czy chcą być razem. "Efekt kuli śnieżnej"
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Była ofiarą Epsteina. "Użyczali mnie dziesiątkom bogatych ludzi"
Była ofiarą Epsteina. "Użyczali mnie dziesiątkom bogatych ludzi"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
"Żałuję" znała cała Polska. Potem Flinta zniknęła na lata
"Żałuję" znała cała Polska. Potem Flinta zniknęła na lata
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rozwiedli się w atmosferze skandalu. Aktorka przemówiła rok później
Rozwiedli się w atmosferze skandalu. Aktorka przemówiła rok później
Kobiety szaleją za waniliowym manicure. Klasa sama w sobie
Kobiety szaleją za waniliowym manicure. Klasa sama w sobie
Wsuń pod maskę auta. Dla kun nie ma gorszego zapachu
Wsuń pod maskę auta. Dla kun nie ma gorszego zapachu
Mówi wprost o walce z alkoholizmem. "To jest proces, męka, żałoba"
Mówi wprost o walce z alkoholizmem. "To jest proces, męka, żałoba"
Powstrzymaj się, zanim chwycisz za grabie. Oto powód
Powstrzymaj się, zanim chwycisz za grabie. Oto powód