Zabawa to też nauka

Zabawa to też nauka

Zabawa to też nauka
22.04.2008 15:14, aktualizacja: 31.05.2010 20:41

Zabawa z dzieckiem jest jedną z najwspanialszych, najrozkoszniejszych rzeczy, jakie wiążą się z

Zabawa z dzieckiem jest jedną z najwspanialszych, najrozkoszniejszych rzeczy, jakie wiążą się z rodzicielstwem. Ale to nie tylko przyjemność. Dzięki zabawie dzieci rozwijają się i uczą. Dowiadują się, jak funkcjonuje świat i gdzie jest ich w nim miejsce.

Badania naukowe pokazują, że środowisko, w którym wychowuje się dziecko, jak również jego doświadczenia, szczególnie z pierwszych trzech lat życia, mają bardzo duże znaczenie dla jego późniejszego funkcjonowania. To nieprawda, że okres niemowlęctwa pozostaje bez wpływu na to, jakim się jest później człowiekiem. Dlatego zajmując się dzieckiem, trzeba pamiętać o tym, że na zabawę i naukę nigdy nie jest za wcześnie.

Czas poświęcony zabawie z dzieckiem nie jest czasem straconym. Dzięki niemu maluch przekonuje się, że może ufać swoim rodzicom i liczyć na nich. Dziecko czuje się kochane i bezpieczne, co ma pozytywny wpływ na jego rozwój. Zabawa zbliża do siebie członków rodziny, pozwala im lepiej się poznać. Daje dziecku szansę wcielać jego pomysły w życie, dzięki czemu staje się ono bardziej kreatywne i świadome swojego otoczenia.

Z dzieckiem można się bawić w sposób zaplanowany (tzn. to ty narzucasz reguły) i improwizowany (inicjatywa należy do malucha). Wszystko jedno, którą metodę wybierzesz, jeśli dziecko będzie się dobrze czuło. Nie powinnaś przesadzać z układaniem scenariuszy, według których powinny przebiegać zabawy dziecka. Owszem, takie spędzanie wolnego czasu jest potrzebne, ale spontaniczne gry są również ważnym elementem prawidłowego rozwoju malucha. Najlepiej więc zachować równowagę między tymi dwoma elementami. Pamiętaj, że gdy twój berbeć bawi się według z góry ustalonych reguł, dość szybko zaczyna się nudzić. Natomiast, gdy gra według własnych zasad, na ogół angażuje się w daną czynność bardziej. Dzieci na różnych etapach swojego rozwoju różnie postrzegają rolę rodziców w zabawie.

Noworodki i niemowlęta

W najwcześniejszym okresie swojego życia maluch uważa rodziców za najlepszych towarzyszy zabaw. Osoba opiekująca się dzieckiem od momentu jego przyjścia na świat, jest dla niego wzorem i to z nią najbardziej chce się bawić. To u niej maluch będzie szukał wskazówek, co jest dla niego dobre i bezpieczne, a co nie – małe dzieci rozumieją naszą mimikę lepiej, niż się nam wydaje.

Już czteromiesięczny niemowlak będzie się uśmiechał i chichotał, kiedy ty będziesz wydawać zabawne odgłosy, lub gdy będziesz je do siebie tulić. Ośmiomiesięczny maluch uwielbia zwykle gry typu „A kuku!” i obserwowanie swojego odbicia w lusterku (w tym czasie uświadamia sobie, że to on jest tym odbiciem). Już od 6 miesiąca życia dziecka, możesz zacząć oglądać z nim książeczki – z dużymi i czytelnymi obrazkami. Pokazuj palcem i nazywaj obiekty, które się na nich znajdują. Po jakimś czasie poproś dziecko, by samo pokazało ci, np. gdzie jest konik, gdzie jest krówka, itp. Zasłaniaj ręką obrazki i pytaj, co na nich jest. Nie czekaj z takimi zabawami, one sprawiają, że dziecko staje się bardzo spostrzegawcze. Im szybciej zaczniesz, tym lepiej dla malucha.

1,5 roku – 3 lata

Z czasem dziecko coraz bardziej interesuje to, co dzieje się wkoło niego. Jego świat staje się coraz większy, przestaje ograniczać się do łóżeczka, kojca, czy innego miejsca, w którym umieszczą go rodzice. Maluch, który zaczyna chodzić, uświadamia sobie własną niezależność. Zaczyna być ciekawy innych dzieci, co nie znaczy, że jest już gotowy się z nimi bawić. Owszem, dzieci w tym wieku łaskawiej spoglądają w stronę swoich rówieśników, ale nadal przedkładają towarzystwo rodziców nad każde inne.

Od około 14 miesiąca życia maluchy ostrożnie zbliżają się do swoich równolatków. Na początku bawią się zwykle obok nich, nie z nimi. To zupełnie normalne zjawisko, noszące nazwę zabawy równoległej. Dopiero od około trzeciego roku życia berbeć staje się bardziej skory do współpracy z innymi dziećmi. Również w tym wieku twoja latorośl może zacząć ci sygnalizować, że szczególnie lubi bawić się z jakąś konkretną osobą.

Dzieci uczą się dużo od innych dzieci, nie koniecznie bawiąc się z nimi, ale podpatrując je. Dlatego, jeśli nie posyłasz malucha do żłobka, pomyśl o zapisaniu go na jakieś zajęcia, na których będzie miał okazję pobyć w grupie.

Przedszkolaki

Cztero-, pięciolatek wybiera na ogół towarzystwo innych dzieci i nie tak chętnie spędza czas z rodzicami. Zabawa umożliwia mu nawiązywanie pierwszych przyjaźni. Przedszkolak uczy się, jak dogadywać się z rówieśnikami i gdzie jest jego miejsce w grupie. Jest to okres, w którym dziecko nabywa poczucie własnej godności. Jeśli w tym czasie zabraknie mu wsparcia potrzebnego w kształtowaniu się pewności siebie, będzie to miało wpływ na jego dorosłe życie. Lata przedszkolne to czas intensywnego rozwoju osobistego. Trzeba bardzo uważać na to, co się mówi o i przy dziecku. Zabawa z innymi dziećmi pomaga w wykształceniu umiejętności prawidłowego funkcjonowania w grupie. W przedszkolu nasz maluch nauczy się współistnienia i współpracy.

Bez względu na to, jak dzieci wyobrażają sobie naszą rolę, musimy pamiętać o kilku ważnych rzeczach. Po pierwsze – musimy pozwalać maluchowi na samodzielne odkrywanie świata. Powinniśmy bacznie obserwować jego poczynania, by nie zrobił sobie krzywdy, ale powinniśmy dać mu możliwie dużo swobody. Po drugie – jeśli dziecko dopuszcza nas do swojej zabawy, powinniśmy być gotowi się do niej przyłączyć, ale nie wolno nam przejmować nad nią kontroli.

Po trzecie – naszą rolą jest zapewnienie dziecku miejsca do zabawy – bezpiecznego, ale jednocześnie takiego, w którym może dokonywać zmian na własną rękę. Po czwarte – zabawki powinny być przechowywane tak, by dziecko nie miało kłopotu z dostępem do nich. Trzymaj je na niskich półkach lub w ustawionych na podłodze pudłach. Po piąte – zapewnij dziecku czas na zabawę. W jego grafiku, obok czasu na spanie, jedzenie, mycie, powinien być też czas na zabawę.

Zabawa odgrywa kluczową rolę w psychicznym i fizycznym rozwoju naszych dzieci. Bawiąc się z niemowlakiem, inwestujemy w jego przyszłość. Nigdy nie jest za wcześnie, by zacząć. Dlatego wielu specjalistów zaleca, by mówić do dziecka od momentu poczęcia. Wówczas będzie ono znało głos mamy/taty i dzięki temu więź łącząca ich będzie silniejsza. Podstawą dobrej zabawy jest komunikacja. W przypadku dzieci poniżej drugiego życia może to być komunikacja niewerbalna. Mimika oddająca zaskoczenie, przyjemność, radość, smutek, sprawdza się doskonale.

Mówiąc do dziecka w tym wieku, powinniśmy używać prostego języka, pojedynczych słów (np. szczęśliwy, nie ma, nie, tak), które dziecko będzie w stanie powtórzyć szybciej, niż skomplikowane frazy. Nas dorosłych denerwuje to, że dzieci mają krótki czas koncentracji. Nic nie jest w stanie zaabsorbować ich uwagi na dłużej, niż kilka minut. Jeśli chcesz to zmienić, stwórz dziecku przyjazną atmosferę do zabawy. Tym, co mu przeszkadza, jest np. telewizor czy obcy ludzie w pokoju.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także