GwiazdyMedytacja – lekarstwo na wszystko?

Medytacja – lekarstwo na wszystko?

Okres wakacyjny sprzyja zadbaniu o siebie zarówno pod względem ciała, zdrowia jak i psychiki. Możemy spróbować ćwiczeń fizycznych, aby poprawić sobie kondycję, możemy skusić się na jogę, która wpływa dobrze nie tylko na ciało, ale też i na umysł.

Medytacja – lekarstwo na wszystko?
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

21.07.2011 16:25

Okres wakacyjny sprzyja zadbaniu o siebie zarówno pod względem ciała, zdrowia jak i psychiki. Możemy spróbować ćwiczeń fizycznych, aby poprawić sobie kondycję, możemy skusić się na jogę, która wpływa dobrze nie tylko na ciało, ale też i na umysł. Coraz większą popularność zdobywa sobie ostatnio również medytacja, mimo, że sama idea ma tysiące lat. Czy warto medytować? Czy rzeczywiście medytacja jest tak dobroczynna?

Czym jest medytacja?
Najogólniej mówiąc, medytacją jest pewnego rodzaju praktyką, wywołującą stan umysłu trochę odmienny od naszego codziennego. W efekcie systematycznego ćwiczenia polepsza się stan ciała, ducha i umysłu. Sposobów medytowania jest bardzo wiele, tak jak i różnego rodzaju efekty mogą one przynosić. Podstawowe odmiany medytacji to:

- koncentracja (np. na oddechu)
- medytacja uważności (tzw. mindfulness)
- medytacja w ruchu
- powtarzanie mantr (specjalnych sylab, dźwięków)
- wizualizacje (tworzenie i utrzymywanie wyobrażeń w umyśle)
- utrzymywanie czujności (np. medytacja zazen w tradycji Zen)

Nauczyciele duchowi od tysięcy lat polecają medytację jako formę rozwoju, sposób na osiągnięcie spokoju i dobre życie. Medytacją jakiś czas temu zainteresowała się także zachodnia nauka. Badania konsekwentnie pokazują, że zalet medytacji jest bardzo wiele, na wszelkich poziomach funkcjonowania człowieka.

Zalety medytacji

Wpływ na zdrowie to między innymi:

- obniżenie ciśnienia krwi i tętna
- wzmocnienie układu odpornościowego
- zapobieganie i redukcja arteriosklerozy (miażdżycy tętnic)
- zmniejszenie wydzielania kortyzolu, hormonu stresu
- redukcja i lepsze radzenie sobie z chronicznym bólem, w tym z migrenami
- redukcja bezsenności

Wpływ na psychikę:

- lepszy kontakt z chwilą obecną, zamiast myślenie o przeszłości i przyszłości
- więcej energii
- mniejsze przygnębienie
- większa zdolność koncentracji
- większa akceptacja siebie
- lepszy kontakt ze sobą i swoimi emocjami, z możliwością obiektywnego spojrzenia na nie
- zmniejszenie napięcia
- lepsze relacje z innymi ludźmi

Jak widać zalet jest sporo. Czy są przeciwwskazania? Generalnie zaleca się dużą ostrożność w stosowaniu medytacji u osób, które cierpią na poważniejsze zaburzenia psychiczne, takie jak schizofrenia, choroba afektywna dwubiegunowa czy ciężka depresja. Warto w takich przypadkach skonsultować chęć podjęcia medytacji z psychiatrą. Jak dotąd badania nie wykazały innych przeciwwskazań. Oczywiście należy pamiętać, że wszelkiego rodzaju schorzenia należy równolegle leczyć pod kontrolą lekarza, medytacja nie ma na celu zastępować fachowej opieki medycznej. Jest za to bardzo dobrym środkiem wspomagającym zdrowie i zdrowienie.

POLECAMY:

Jak to działa?

Badacze nadal pracują nad odpowiedziami na pytanie, dlaczego medytacja tak dobrze wpływa na ludzki organizm i psychikę. Coraz więcej wiadomo, w jaki sposób medytacja oddziałuje na nasz mózg - np. zmniejsza aktywność obszaru zwanego wyspą, którego działanie związane jest z reakcjami stresowymi.

Na poziomie psychologicznym medytacja pozwala na zdrowe zdystansowanie się od problemów. Pomaga również w akceptacji siebie i świata - np. podstawą w medytacji mindfulness jest postawa akceptacji, porzucanie chęci "naprawiania tego, co zepsute" i uważne przyglądanie się temu, co się dzieje. Dzięki temu, w obliczu problemów mamy więcej przestrzeni na zajęcie się nimi, mniej "panikujemy" i nie przysparzamy sobie niepotrzebnych cierpień poprzez nierealne oczekiwania.

Medytacja pozwala się również wyciszyć, ale jest to kwestia treningu. Nie chodzi o to, by uciekać w najcichszy kąt (choć na początku warto zadbać o sprzyjające warunki) i odciąć się od świata, ale o to, by spokój odnaleźć w sobie i utrzymywać go nawet w obliczu zewnętrznego chaosu.

Czy medytacja jest łatwa, czy trudna?

Czasem myli się medytację z relaksacją. Jednak ta pierwsza zmusza do skonfrontowania się z tym, co się dzieje w naszym wnętrzu i czasem wytrwania w dyskomforcie. To wcale nie jest zawsze takie bardzo przyjemne. Dlatego ważna jest systematyczność i jakikolwiek kontakt z nauczycielem, aby nie zniechęcić się zbyt szybko i nie popaść w nadmierny krytycyzm, bo "się nie udaje wyciszyć". Relaksacja jest zaś działaniem doraźnym (też potrzebnym), w którym możemy odłożyć na bok wszelkie zmartwienia i oddać się czemuś przyjemnemu, gorącej rozluźniającej kąpieli, wysiłkowi fizycznemu czy kojącym wyobrażeniom.

W relaksacji celem jest rozluźnienie. Celem medytacji jest trwanie z tym, co jest wewnątrz i na zewnątrz. Medytacja może być przez to na początku frustrująca, bo bardzo chcemy od razu osiągnąć spokój i ciszę wewnętrzną. Wytrwanie ze swoimi rozbieganymi myślami może być trudne, ale z czasem udaje się odnaleźć spokój mimo chaosu. Wtedy nawet zewnętrzne wydarzenia nie wytrącają tak łatwo z równowagi. Dodatkowym plusem jest to, że nabierając dystansu do swoich myśli, można przestać się im poddawać i utrzymywać stabilniejszy nastrój.

Od czego zacząć?

W tej chwili dostępne są różnego rodzaju kursy i zajęcia medytacyjne. Warto jest pracować z nauczycielem i w grupie, ponieważ mamy większą motywację, można podzielić się wrażeniami i trudnościami, a nauczyciel pomaga nas ukierunkować. Można oczywiście spróbować po prostu codziennie, przez 10-15 minut, posiedzieć z prostym kręgosłupem i np. skoncentrować się na oddechu. Po to, żeby nie stracić z nim kontaktu, dobrze jest liczyć wydechy od 1 do 10. Gdy stracimy rachubę, to znaczy, że umysł gdzieś uciekł - wtedy wracamy delikatnie do oddechu. Na początku trzeba trochę cierpliwości, ale efekty po jakimś czasie będą wspaniałą nagrodą.

(jb/sr)

POLECAMY:

zdrowierozwójćwiczenia
Zobacz także
Komentarze (1)