Kompleksy kobiet. Czego najbardziej się wstydzimy?
Wiele kobiet ma pewne obiekcje, kiedy przychodzi im rozebrać się przed partnerem lub pokazać w stroju kąpielowym na plaży. Okazuje się jednak, że znacznie więcej pań obawia się konfrontacji z lustrem. Na swoje nagie ciało nie lubi patrzeć sześć na dziesięć kobiet.
08.05.2013 | aktual.: 31.05.2013 11:58
Wiele kobiet ma pewne obiekcje, kiedy przychodzi im rozebrać się przed partnerem lub pokazać w stroju kąpielowym na plaży. Okazuje się jednak, że znacznie więcej pań obawia się konfrontacji z lustrem. Na swoje nagie ciało nie lubi patrzeć sześć na dziesięć kobiet. Największą trwogę budzą sflaczały brzuch, galaretowate uda i cellulit.
Spośród dwóch tysięcy ankietowanych, jedna czwarta nie ma w domu dużego lustra. Twierdzą, że czują się bardziej komfortowo, nie musząc oglądać na co dzień własnego odbicia. Prawie połowa unika natomiast luster przy każdej innej okazji.
Największym zmartwieniem kobiet jest obwisły brzuch, ale narzekają też na ogólną nadwagę, mało jędrne ciało i rozstępy.
- Pokazywanie się nago może być krępujące, większość ludzi ma bowiem jakieś kompleksy – mówi Rosemary Conley z Rosemary Conley Diet & Fitness Clubs, na zlecenie których przeprowadzono badanie. – Wszystkie niedoskonałości wymienione przez kobiety, takie jak rozstępy, sflaczały brzuch i obwisła skóra, mają często związek ze starzeniem się i urodzeniem dzieci.
Jedna na trzy respondentki twierdzi, że jej stosunek do własnego ciała ma negatywny wpływ na życie intymne. Jednocześnie część pań jest przekonanych, że znacznie bardziej komfortowo czułyby się w łóżku z ukochanym, gdyby udało im się pozbyć średnio około pięciu kilogramów.
Okazuje się także, że niekiedy w jeszcze większe kompleksy kobiety wpędza mężczyzna, z którym sypiają. 80 procent ankietowanych uważa, że panowie nago wyglądają nadzwyczaj dobrze. Nie oznacza to jednak, że to właśnie z macho w łóżku czują się najlepiej. Co czwarta wyznaje, że nago i w sytuacjach intymnych byłaby bardziej pewna siebie, gdyby także jej partnerowi nie brakowało niedoskonałości. Swojego ciała przed ukochanym wstydzą się cztery na dziesięć respondentek.
15 procent ma natomiast poczucie, że kiedy się postarzały albo przytyły, zmniejszyły się też uczucia, jakie żywi do nich partner.
Niechęć do własnego ciała powoduje nie tylko to, że kobiety nie lubią stawać przed lustrem czy pokazywać się nago mężczyźnie. Nieswojo czują się także w przymierzalniach i na plaży. Prawie połowa uczestniczek badania twierdzi, że kiedy wiedzą, że przyjdzie im w jakiejś sytuacji się rozebrać, wcześniej starają się choć trochę schudnąć. Część przyznaje się natomiast do nakładania samoopalacza, który optycznie wysmukla sylwetkę. Dokładnie połowa ankietowanych jest zdania, że nie ma na świecie kobiety całkowicie zadowolonej ze swojego nagiego ciała. Ponad 30 procent twierdzi natomiast, że wygląda całkiem nieźle, ale zdecydowanie brakuje im pewności siebie.
Izabela O’Sullivan na podst. Dailymail.co.uk