Lekarze usunęli znamię pokrywające twarz dziewczynki
Olbrzymie znamię na twarzy Bhawany Thami było powodem zmartwienia dla jej rodziców. Ojciec, żeby ją chronić, nie pozwalał jej oglądać się w lustrze. Jednak w Nepalu taki wygląd to nie tylko kwestia dyskomfortu psychicznego. Bhawana musiała być praktycznie odizolowana od społeczeństwa. Ludzie uważali ją za wiedźmę.
Olbrzymie znamię na twarzy Bhawany Thami było powodem zmartwienia dla jej rodziców. Ojciec, żeby ją chronić, nie pozwalał jej oglądać się w lustrze. Jednak w Nepalu taki wygląd to nie tylko kwestia dyskomfortu psychicznego. Bhawana musiała być praktycznie odizolowana od społeczeństwa. Ludzie uważali ją za wiedźmę.
Na szczęście dzięki wsparciu fundacji Child Workers dziewczynka przeszła operację, która przywróciła jej normalny wygląd. Poznaj historię Bhawany.
Tekst: na podst. Dailymail.co.uk/(sr/mtr), kobieta.wp.pl
Trudne dzieciństwo
Dziewczynka urodziła się w małej wiosce w dzielnicy Dolakha, oddalonej o ok. 345 kilometrów od Katmandu, stolicy Nepalu. Kiedy ojciec, Kaluman, zobaczył jej twarz, postanowił, że musi ją chronić. Stwierdził, że żeby się nie przeraziła, nigdy nie pozwoli jej przejrzeć się w lustrze. We wsi nie rozumiano bowiem, dlaczego twarz Bhawany jest pokryta gęstymi, czarnymi włosami.
Izolacja
Bhawana to trzecie dziecko Kalumana. Ojciec zawsze bardzo troszczył się o córkę. Cierpiał, kiedy musiał odizolować ją od miejscowej ludności. Dziewczynka nie mogła bawić się z rówieśnikami ani uczyć się w miejscowej szkole. Jedynym jej towarzystwem była opiekuńcza matka Mangali i kilkoro rodzeństwa.
Znamię
Dziewczynka urodziła się z olbrzymim znamieniem na twarzy, które powinno się bezzwłocznie usunąć. W przeciwnym razie mogło przekształcić się w nowotwór. Miejscowi nie rozumieli jednak, że wygląd dziewczynki to kwestia zmian skórnych. Często nazywali ją czarownicą i nie chcieli mieć z nią nic wspólnego.
Szok
Dziewczynka pierwszy raz zobaczyła swoją twarz w wieku 8 lat. Wzbudzała bowiem duże zainteresowanie mediów i co jakiś czas do wioski przyjeżdżali dziennikarze. Pewien fotoreporter zrobił Bhawanie zdjęcie i pokazał jej odbitkę. Dziewczynka przeraziła się swojego wyglądu. Nie mogła na siebie patrzyć i stwierdziła, że jej twarz jest odpychająca.
Operacja
Na szczęście los uśmiechnął się do Bhawany. Organizacja charytatywna Child Workers zdecydowała się sfinansować jej operację. W lutym 2012 dziewczynka pojechała do szpitala w Katmandu, gdzie częściowo zredukowano znamię. W tym roku przeszła kolejny zabieg, w trakcie którego usunięto z jej twarzy włosy. Czeka ją jeszcze jedna operacja, którą przejdzie, gdy skończy 14 lat.
Nowe życie
Dziewczynka w końcu została zaakceptowana przez swoje środowisko. Miejscowi nie traktują jej już jak wybryku natury. Nareszcie może bawić się z innymi dziećmi. Uczęszcza też do szkoły. Jej wygląd poprawia się z dnia na dzień.
Tekst: na podst. Dailymail.co.uk/(sr/mtr), kobieta.wp.pl