Maria Czubaszek i Wojciech Karolak uchodzili za parę idealną. Ich związek rozpoczął się od kłótni
Maria Czubaszek odeszła w maju 2016 roku, jej mąż - zaledwie pięć lat później. Jedna z najbardziej cenionych polskich pisarek 9 sierpnia 2022 roku skończyłaby 83 lata. Pozostawiła po sobie spory dorobek literacki. Artystką zapamiętano również z tego, że nie bała się mówić o tym, co pojawiało się w głowach wielu kobiet. Jej słowa o aborcji do dziś wzbudzają kontrowersje.
Maria Czubaszek zapisała się na kartach historii jako pisarka, która nie bała się jasno wyrażać swoich poglądów. Jej szczera deklaracja dotycząca aborcji wywołała niemałe poruszenie.
Pisarka była również jedną z tych gwiazd, które wyróżniała stałość w uczuciach. W licznych wywiadach wracała do momentu, gdy poznała swojego męża, który był nie tylko miłością jej życia, lecz także prawdziwym przyjacielem. Parę łączyło wyjątkowo silne uczucie, które przetrwało kilkadziesiąt lat.
Zobacz też: Maria Czubaszek i Wojciech Karolak. "Połączyło nas wielkie uczucie, w obiegowym pojęciu nazywane miłością"
"Prawdziwej miłości nawet małżeństwo nie przeszkodzi"
Maria Czubaszek oraz Wojciech Karolak spędzili ze sobą 40 lat. Para poznała się przez wspólnych znajomych. Choć pisarka nie ukrywała, że nie przepada za jazzem, parę połączyło poczucie humoru.
Gdy Karolak wyjechał do Szwajcarii, kontakt z Czubaszek się urwał. Jednak na prawdziwą miłość nigdy nie jest za późno. Gdy mężczyzna wrócił do Warszawy, skontaktował się z Marią i zaprosił ją na randkę. Mimo że pierwsze spotkanie zakończyło się ostrą wymianą zdań, szybko okazało się, że najwyraźniej są dla siebie stworzeni.
"To była chyba taka miłość połączona z przyjaźnią, co nieczęsto się zdarza, bo czasem, jak jest miłość, to nie ma przyjaźni, a tutaj było i jedno, i drugie. Oni sobie bardzo ufali i bardzo na sobie polegali" - wspomniała Krystyna Pytlakowska w książce "Małżeństwo doskonałe", cytując słowa Andrzeja Andrusa.
W 1976 roku Czubaszek i Karolak wzięli ślub. Przez kolejnych 40 lat tworzyli zgrane małżeństwo, które często w magazynach było podawane jako przykład związku idealnego.
"Mam wrażenie, że żyję w kraju, w którym nikt nie robi aborcji, tylko Czubaszek"
Pisarka nie kryła się z tym, że nie przepada za dziećmi i nie widzi siebie w roli matki. Kiedy jednak otwracie powiedziała, że niegdyś dokonała aborcji, wywołała w mediach ogromną dyskusję. Czubaszek miała za sobą dwie aborcje i wciąż nie rozumiała, dlaczego tak wiele kobiet boi się przyznać do tego, że nie czują się powołane do macierzyństwa.
"Jestem za aborcją i wiem, ile kobiet przeprowadza aborcję. Wystarczy kliknąć w internet i pokazują się kliniki w Niemczech, tuż przy granicy, jedną nawet Polak prowadzi. Kobiety jeżdżą i nie ma problemu" - wyznała podczas rozmowy z magazynem "Wprost" w 2014 roku.
Czubaszek w tym samym wywiadzie przyznała, że gdyby w obecnych czasach dowiedziała się, że jest w ciąży, postąpiłaby tak samo.
"Dzieciństwo jest tylko okresem przejściowym, a mnie interesują tylko ludzie dojrzali" - przywołuje słowa artystki portal naszemiasto.pl.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
