Naomi Watts przyznaje, że rzadko jest rozpoznawana na ulicy. Co innego jej mąż, Liev Schreiber.
- Ludzie znają mnie z czerwonego dywanu i kojarzą z odstawioną laleczką, tymczasem w prawdziwym życiu tak nie wyglądam - opowiada gwiazda. - Łatwo wtapiam się w tłum.
- Co innego mój mąż - on się wyróżnia. Ludzie często mnie odpychają, by podejść do niego. Albo proszą, bym zrobiła im zdjęcie z nim. Nie mają pojęcia, kim jestem.
Aktorkę możemy obecnie podziwiać w dramacie "Niemożliwe".
(Megafon.pl/ma)
POLECAMY:
Źródło artykułu: Megafon.pl