Nowy trend robi furorę. Oto jakich facetów szukają teraz kobiety

Nowy trend robi furorę. Oto jakich facetów szukają teraz kobiety

Trend na poszukiwanie chłopaka "golden retrievera" zdobywa coraz większą popularność - zdjęcie ilustracyjne
Trend na poszukiwanie chłopaka "golden retrievera" zdobywa coraz większą popularność - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | wundervisuals
30.03.2024 15:00, aktualizacja: 30.03.2024 16:24

Będzie tęsknił, gdy nie zobaczy cię przez kilka chwil, jest czuły, zarazi cię swoją energią do życia - oto partner w typie "golden retrievera". - Niektóre kobiety mogą preferować "słodkich chłopców" ze względu na poczucie bezpieczeństwa i stabilności emocjonalnej - mówi psycholożka Amanda Staniszewska-Celer.

Psy rasy golden retriever są postrzegane jako wyjątkowo przyjazne, energiczne i wesołe. Charakteryzują się radosnym i optymistycznym podejściem do życia. Do tego są zazwyczaj bardzo towarzyskie i otwarte oraz z łatwością nawiązują kontakty z innymi osobnikami. Uchodzą za idealnych towarzyszy życia. Nic więc dziwnego, że to właśnie ta rasa psa stała się symbolem wymarzonego chłopaka rodem z komedii romantycznej.

Popularność poszukiwań "golden retriever boyfriend" zawdzięczamy mediom społecznościowym. Podobne określenie krąży po sieci już od 2021 roku, jednak trend zyskał ogromną popularność za sprawą związku Taylor Swift z Travisem Kelcem, który jest uważany za klasyczny przykład chłopaka "golden retrievera".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na TikToku wprost roi się od postów i nagrań, których autorki tłumaczą, dlaczego to właśnie ten typ chłopaka szczególnie zwraca ich uwagę. Warto podkreślić, że trend też dotyczy również kobiet, a porównanie do psów ma w tym kontekście wyłącznie pozytywny wydźwięk.

"Golden retriever boyfriend" i jego cechy charakterystyczne

Chłopak "golden retriever" przede wszystkim jest najlepszym przyjacielem. Będzie wierny i oddany, a dodatkowo nie będzie wstydził się swoich uczuć. Jego entuzjazm i pozytywne nastawienie do życia nie jest udawane - wynika wprost z jego natury. To taki typ, którego po prostu ekscytuje codzienność, potrafi doceniać drobiazgi i małe rzeczy. Jest on całkowitym przeciwieństwem tzw. bad boya, czyli samca alfa, który stawia w centrum uwagi przede wszystkim samego siebie.

Z definicji, która pojawia się w słowniku miejskim, wynika, że chłopak "golden retriever" wyróżnia się również takimi cechami charakteru, jak łagodność oraz niewinność. Jest uważany za osobę, którą można śmiało przedstawić swoim rodzicom, a oni z miejsca go pokochają i będą traktować jak syna. 

Autorki tiktokowych postów zaznaczają, że to jest typ chłopaka, który przyniesie śniadanie do łóżka, będzie cierpliwie znosił wszystkie twoje humory i nie będzie narzekał, gdy podczas trwających co najmniej trzy godziny zakupów w Ikei będziesz się zastanawiać, czy do wystroju sypialni lepiej pasują błękitne poduszki, czy może jednak te ciemnoniebieskie. To typ, który bardzo doceni twoje starania, a ponadto będzie z uwagą słuchał o twoich problemach, nie patrząc w tym czasie na ekran telefonu.

"Golden retriever" boyfriend kontra "bad boy"

Dla wielu kobiet relacja z chłopakiem "golden retriever" może być sposobem na odreagowanie po poprzednich trudnych i toksycznych relacjach. Tak było w przypadku 33-letniej Magdaleny (imię zmienione na prośbę bohaterki - przyp. red.), która podzieliła się z nami swoją historią. Kobieta poznała swojego partnera Wiktora na studiach. W ich przypadku wszystko potoczyło się bardzo szybko – po kilku miesiącach znajomości para zamieszkała razem, a dwa lata później wzięli ślub.

Po zawarciu związku małżeńskiego ich wzajemne relacje zaczęły się psuć. - Wiktor zaczął całkowicie kontrolować moje życie. Musiałam tłumaczyć mu się z każdego wyjścia. W trakcie moich spotkań z koleżankami potrafił zadzwonić kilka razy i zasypywać mnie pytaniami, o której wrócę i z kim jestem. Do tego stał się tak chorobliwie zazdrosny, że robił mi awantury, gdy nie chciałam dać mu do przejrzenia swojego telefonu – opowiada kobieta. Z relacji Magdaleny wynika, że mąż kazał jej się spowiadać z każdego wydatku. 33-latka przyznała, że ich relacja jeszcze pogorszyła się po narodzinach dziecka.

- Ciążę przetrwałam dzięki pomocy mamy i przyjaciółek. Wiktor zachowywał się tak, jakby to było tylko moje dziecko. Potrafił znikać na kilka dni bez słowa. Po powrocie miał do mnie pretensje, że mieszkanie nie jest odpowiednio wysprzątane, albo że nie ugotowałam mu obiadu, bo cały dzień zajmowałam się Amelką i po prostu nie miałam na to ani sił, ani czasu - podkreśliła.

Teściowa wkracza do akcji

Mama Magdaleny, widząc napiętą sytuację między jej córką i mężem, postanowiła pomóc im w naprawianiu związku i wykupiła dla nich tygodniową wycieczkę. - Urlop we Włoszech okazał się piekłem. Wiktor oglądał się za prawie każdą dziewczyną, komplementował kelnerki, jednocześnie rzucając uwagi pod moim adresem, że o siebie nie dbam. Gdy zaproponowałam, że spędzimy romantyczny wieczór w hotelu, usłyszałam, że jestem nudna, bo on ma ochotę iść na całonocną imprezę - wspomina.

Kilka tygodni po powrocie do Polski kobieta złożyła wniosek o rozwód. Wtedy w jej życiu nastąpił zaskakujący zwrot. - Po związku z Wiktorem miałam dość mężczyzn. Obiecałam sobie, że skupię się na sobie i Amelce. Życie napisało dla mnie inny scenariusz. Podczas zakupów przypadkowo wpadłam na mojego przyjaciela z dzieciństwa. Jesteśmy parą od roku i czuję się jak bohaterka komedii romantycznych – opowiada.

Z relacji kobiety wynika, że Krystian to całkowite przeciwieństwo Wiktora. - Jest czuły, opiekuńczy, uwielbia bawić się z Amelką. Potrafi przygotować mi śniadanie do łóżka i dać kwiaty bez okazji. Praktycznie się nie kłócimy, zawsze udaje nam się dojść do porozumienia. Mój obecny chłopak potrafi napisać do mnie rano, że życzy mi miłego dnia. Wiem, że dla niektórych są to błahostki, ale po związku z Wiktorem naprawdę doceniam znaczenie tak drobnych gestów - podsumowuje.

Psycholożka Amanda Staniszewska-Celer stwierdziła w rozmowie z Wirtualną Polską, że poszukiwanie chłopaka typu "golden retriever" nie powinno dziwić. - Zainteresowanie kobiet "dobrymi i słodkimi" chłopcami może wynikać z wielu czynników, a jednym z możliwych wyjaśnień jest tendencja do poszukiwania partnerów, którzy wykazują cechy charakteru uznawane za stabilne, empatyczne i odpowiedzialne - tłumaczy.

- Niektóre kobiety mogą preferować "słodkich chłopców" ze względu na poczucie bezpieczeństwa i stabilności emocjonalnej, jaką przynoszą tego typu cechy. W przeciwieństwie do "bad boyów", którzy często są kojarzeni z pewnym stopniem ryzyka, nieprzewidywalności i podejściem bardziej zmysłowym, "dobrzy chłopcy" mogą reprezentować bardziej stabilną, pewną siebie i opiekuńczą stronę - dodaje.

Związek z chłopakiem "golden retriever" nie zawsze jest idealny

Ekspertka ostrzega jednak przed postrzeganiem chłopaka "golden retriever" jako chodzącego ideału. - Każdy człowiek ma swoje własne cechy i może również wykazywać pewne wady. Warto wziąć pod uwagę, że taki partner może czasem unikać konfliktów i być zbyt ugodowy, co powoduje trudności w wyrażaniu własnych potrzeb i opinii. Może się charakteryzować brakiem asertywności - nadmierna uległość i chęć zadowalania innych może sprawić, że trudno jest osiągnąć własne cele czy utrzymać zdrowe granice w związku - wyjaśnia psycholożka.

Według Amandy Staniszewskiej-Celer w dłuższej perspektywie nadmierne troszczenie się o innych może prowadzić do zapominania o własnych potrzebach i dobrym samopoczuciu. - Osoba o charakterze "golden retrievera" może unikać trudnych tematów czy sytuacji, co utrudnia rozwijanie związku i radzenie sobie z wyzwaniami – podsumowuje.

Dla Wirtualnej Polski, Anna Mokrzanowska

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta