Nudna Natalia Siwiec, stylowa Kate Rozz
Co chwilę atakują nas na łamach gazet i w portalach internetowych rankingi najbardziej stylowych gwiazd. O taki tytuł nietrudno. Każdy tytuł ma swoje ulubienice. Ważne czy gwiazda jest na topie. Jeśli tak, na bank jest stylowa. Nawet jeśli nie zna się na modzie... Ale ma dobrego stylistę.
02.06.2013 | aktual.: 04.06.2013 08:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Co chwilę atakują nas na łamach gazet i w portalach internetowych rankingi najbardziej stylowych gwiazd. O taki tytuł nietrudno. Każdy tytuł ma swoje ulubienice. Ważne czy gwiazda jest na topie. Jeśli tak, na bank jest stylowa. Nawet jeśli nie zna się na modzie... Ale ma dobrego stylistę.
Styl Anny Dereszowskiej zazwyczaj zachwyca. Wiele już napisano o tym, co nosi i jak nosi. Jest piękną, zgrabną kobietą. Mając tak dobre proporcje aktorka zdecydowanie powinna podkreślać zgrabne nogi, talię i biust. Niestety, czasami wybiera kroje, które obciążają jej sylwetkę. Albo, co gorsza, dodają jej lat. A niepotrzebnie. Skoro nazywana bywa seksbombą, powinna zawsze iść za ciosem i kusić swoim wyglądem.
Tak było właśnie tym razem. Niebieska dopasowana sukienka doskonale podkreślała figurę aktorki. Talia, biust i biodra - wszystko jest w odpowiednim rozmiarze. Podoba mi się długość sukienki; długość mini dodaje aktorce lekkości. Podobnie jak biała marynarka - doskonały wybór stylizacyjny. Rozświetla sylwetkę, zwęża szerokie ramiona. Doskonałym wyborem są również białe szpilki. Ten rodzaj buta staje się coraz modniejszy. Wielki plus za wdzięk i niebywałą naturalność.
Wiosenny powiew lekkości
Swoim stylem zachwyca też Kate Rozz. Celebrytka jest z modą mocno związana. Potrafi się doskonale ubrać. Przenosi światowe trendy do swojej szafy, dzięki czemu każda jej stylizacja okrzyknięta jest hitem. Gwiazda, w związku z głośnym małżeństwem i rozwodem, zdecydowanie częściej pojawia się na salonach. A czerwony dywan zobowiązuje. Strój musi zwracać uwagę: kolorem, formą czy charakterystycznym wzorem. Dzięki tym modowym zabiegom Kate za każdym razem budzi wiele emocji. Beżowa kurtka o pudełkowym kroju świetnie pasuje do zwiewnej, bardzo dziewczęcej spódniczki mini. Militarny styl kurtki w intensywnym kolorze idealnie współgra z sensualnym, ale monochromatycznym klimatem tego, co jest pod spodem. Spódniczka ma genialną długość. Mając takie nogi, grzechem byłoby je zakrywać. W tej stylizacji wszystko jest bardzo krótkie: kurtka, jej rękawy, spódniczka. Ale to świetny patent, żeby nadać sylwetce strzelistości. Świetnie prezentują się czarne dodatki, które są mocnym akcentem całej stylizacji.
Subtelność i ponadczasowa elegancja
Na monochromatyczne klimaty postawiła też Natalia Siwiec. Kolejna celebrytka poruszająca się od niedawna w świecie mody oraz piłki nożnej.
Celebrytka wie jak wykorzystać swoje pięć minut. Do tego celu teraz sprawnie wykorzystuje modę. Projektanci zabiegają, żeby nosiła ich ubrania. Przez jednych wyśmiewana, przez drugich podziwiana, modelka zna swoją wartość. Wie jak podkręcać atmosferę wokół siebie. Potrafi prowokować przeźroczystą suknią z koronek lub bardzo krótką spódniczką ledwo zasłaniającą pośladki.
Tym razem jest dużo skromniej niż zwykle. Biała sukienka w stylu Baby Doll ładnie podkreśla kształty Natalii. Krój i materiał nie są ostentacyjne czy prowokujące. Wręcz przeciwnie, uderzają zgrzebnością i surowością. To, co nie podoba mi się, to szare rajstopy w zestawie z szarymi butami i szarą torebką. Jest ciężko, trochę nudno. Zdecydowanie zrezygnowałbym z rajstop. A jeśli już, to wybrałbym czarne. Podobnie jak czarne pantofle.
Bez prowokacji robi się nudno
O nudzie nie może być mowy w przypadku Joanny Horodyńskiej. Modelka i prezenterka jest najwierniejszą miłośniczką mody. Kocha ubrania. Uwielbia żonglować stylami. Miesza je z doskonałą precyzją. Jest kolorowym ptakiem świata mody. Oczywiście czasami zdarzy jej się małe potknięcie, jednak zazwyczaj są to strzały w dziesiątkę. Joasia jest idealnym wzorem do naśladowania. Ale jak już wspomniałem, nie zawsze.
Ten denimowy komplet nie powalił mnie na kolana. Jak dla mnie, zaburzone zostały wszystkie proporcje. Pudełkowy krój wdzianka mógłby być całkiem znośny, gdyby nie za długa spódnica. Krótsza - wąska lub rozkloszowana - wyglądałaby o niebo lepiej. Ewentualnie mogłyby być spodnie, ale koniecznie wąskie. Doskonałe dodatki - ultranowoczesne szpilki i torebka retro - są znakomitym uzupełnieniem tej stylizacji, jak zwykle u Joanny Horodyńskiej.
Zgubione proporcje wśród modowych trendów