Orły 2023. Agnieszka Grochowska postawiła na klasykę. Stylizacja mocno eksponowała nogi

Orły 2023. Agnieszka Grochowska postawiła na klasykę. Stylizacja mocno eksponowała nogi

Agnieszka Grochowska
Agnieszka Grochowska
Źródło zdjęć: © AKPA
06.03.2023 21:45

Elegancka Agnieszka Grochowska w czarnej, oversizowej marynarce pozowała na czerwonym dywanie podczas tegorocznej gali wręczenia Orłów. Aktorka zrezygnowała też mocnego makijażu.

W poniedziałek, 6 marca 2023 roku, po raz 25. odbyła się gala rozdania Polskich Nagród Filmowych, nazywanych też polskimi Oscarami. Na czerwonym dywanie nie zabrakło najpopularniejszych nazwisk w branży filmowej.

Wśród nich uwagę reporterów przyciągała Agnieszka Grochowska. Aktorka została nominowana za rolę w filmie "Fu*king Bornholm" i na ściance zaprezentowała się w eleganckiej, minimalistycznej stylizacji.

Agnieszka Grochowska stawia na klasykę

Aktorka zdecydowała się na nieco dłuższą, prostą, oversizową, założoną na gołe ciało czarną marynarkę, z lekko połyskującymi, satynowymi klapami, guzikami i bocznymi kieszeniami. Do tego dobrała wystającą spod marynarki spódnicę w tym samym kolorze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Długość mini idealnie eksponowała nogi aktorki i uzupełniające stylizację brązowe sandałki na obcasie. Ożywiającymi elementami były dwie bransoletki na jednej z kostek - cienka pomarańczowa i nieco większa - składająca się z muszelek, a także wiszące, złote kolczyki.

Grochowska zrezygnowała z mocnego makijażu, błyszczącym cieniem delikatnie podkreślając jedynie powieki. Zrezygnowała także z misternego upięcia na rzecz lekko niedbale związanych gumką włosów z tyłu.

Agnieszka Grochowska
Agnieszka Grochowska© AKPA
Agnieszka Grochowska i Katarzyna Adamik
Agnieszka Grochowska i Katarzyna Adamik© AKPA

"Fu*king Bornholm rozprawia się z mitem "matki Polki"

"Fu*king Bornholm" to film w reżyserii Anny Kazejak. Oprócz Agnieszki Grochowskiej, główne role grają w nim Maciej Stuhr, Grzegorz Damięcki i Jaśmina Polak. Jak pisała w recenzji produkcji Karolina Stankiewicz - "ta prosta historia o małżeństwie w kryzysie mówi o nas smutną prawdę: nie jesteśmy wolni od schematów".

Grana przez Grochowską bohaterka w pewnym momencie zdaje sobie sprawę, że potrafi w swoim małżeństwie funkcjonować tak, jak do tej pory. "I tutaj zaczyna się test dla widza, bardzo łatwo bowiem pomyśleć, że «histeryzuje», czy że kiepska z niej matka. Bo przecież kobieta nie może być tą, która rozbija «ognisko domowe»" - czytamy w opublikowanej na film.wp.pl recenzji.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (6)
Zobacz także