Blisko ludziPłaczące dziecko lepiej zostawić w spokoju?

Płaczące dziecko lepiej zostawić w spokoju?

Badacze z Temple University (USA) radzą na łamach czasopisma "Developmental Psychology", aby nie reagować na nocny płacz dziecka i pozwolić mu na samodzielnie uspokojenie się i ponowne zapadnięcie w sen.

Płaczące dziecko lepiej zostawić w spokoju?
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

08.01.2013 | aktual.: 09.01.2013 10:05

Badacze z Temple University (USA) radzą na łamach czasopisma "Developmental Psychology", aby nie reagować na nocny płacz dziecka i pozwolić mu na samodzielnie uspokojenie się i ponowne zapadnięcie w sen. Amerykańscy naukowcy przekonują, że nie należy nadmiernie reagować na nawoływanie niemowlęcia, które przebudziło się w nocy, gdyż może to utrudnić maleństwu przyzwyczajenie się do regularnych pór odpoczynku. Poza tym częste niedosypianie może zaszkodzić również matce i wywołać u niej objawy depresji.

"Jeśli matki dostrajają się do nocnych pobudek lub jeśli dziecko ma nawyk zasypiania podczas karmienia piersią, może ono nie nauczyć się, w jaki sposób samemu się uspokajać, co stanowi niezbędny warunek dla regularnego snu" - przestrzega Marsha Weinraub, autorka badania.

W celu ułatwienia życia rodzicom, eksperci sugerują, aby postarać się kłaść dziecko do łóżeczka o ustalonej godzinie i pozwalać mu na samodzielne zaśnięcie. Pocieszają również, że zwykle dzieci, które w wieku 6 miesięcy budzą się w nocy kilka razy na tydzień, coraz częściej zaczynają przesypiać całe noce, gdy są starsze (15, 24 miesiące).

Z badań naukowców wynika, że większość niemowląt (66 proc.) dobrze sypia w nocy i przebudza się najwyżej raz w tygodniu. Jednak około jedna trzecia dzieci ma większe problemy ze snem. Są to najczęściej chłopcy, nierzadko charakteryzowani jako dzieci z trudnym temperamentem, który jest związany z łatwym irytowaniem się i rozpraszalnością uwagi.

Wśród niemowląt skłonnych do nocnych pobudek przeważają też dzieci karmione piersią.

(PAP/ma)

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)