Słyszysz bicie serca, leżąc na poduszce? Chirurg mówi, co za tym stoi
Słyszysz w uchu rytmiczne pulsowanie przypominające bicie serca, szczególnie gdy leżysz na boku? Choć zwykle nie jest to powód do niepokoju, czasem taki objaw może sygnalizować poważniejsze dolegliwości zdrowotne.
Wieczorna cisza sprzyja temu, byśmy lepiej słyszeli własne ciało. Niektórzy zauważają wtedy delikatne pulsowanie w uchu, zsynchronizowane z biciem serca. Zjawisko to, choć często niegroźne, potrafi być uciążliwe, a w niektórych przypadkach wskazywać na problemy ze zdrowiem. Warto więc wiedzieć, kiedy taki objaw można zignorować, a kiedy lepiej skonsultować go z lekarzem.
Nietypowy dźwięk w uszach
Wielu ludzi zauważa, że wieczorem, gdy w ciszy kładą się spać, w ich uszach pojawia się charakterystyczny rytmiczny dźwięk - jakby echo bicia własnego serca. To efekt, który określany jest jako tętniący szum uszny. "W większości przypadków tętniący szum uszny nie jest powodem do zmartwień" - czytamy w "Harvard Health". Najczęściej do jego pojawienia się dochodzi w wyniku zwiększonego przepływu krwi w naczyniach położonych blisko ucha. - Jeśli czujesz swoje bijące serce, kiedy leżysz na boku, najprawdopodobniej jest to spowodowane tym, że tętnica szyjna jest zbyt mocno dociśnięta do twojej poduszki - tłumaczy chirurg dr Anthony Youn. Tętnica szyjna odpowiada za dopływ krwi do głowy i mózgu, dlatego jej położenie blisko powierzchni ciała sprawia, że nawet niewielki nacisk może wywołać efekt słyszalnego pulsowania.
Duże zaskoczenie. Krótszy sen powoduje, że lepiej się uczymy
Kiedy należy zgłosić się do lekarza?
Choć zjawisko to w większości przypadków nie ma poważnych konsekwencji, nie należy go całkowicie ignorować. Jeśli pulsujący dźwięk w uchu pojawia się często, utrzymuje się przez dłuższy czas lub towarzyszą mu inne dolegliwości - warto skonsultować się ze specjalistą. Objawy, które powinny zaniepokoić, to m.in. bóle głowy, zawroty, pogorszenie słuchu czy uczucie pełności w uchu. W niektórych przypadkach przyczyną mogą być zaburzenia krążenia, nadciśnienie tętnicze, choroby tarczycy lub zmiany naczyniowe w obrębie głowy i szyi. Pulsujący szum może również nasilać się pod wpływem stresu, przemęczenia czy problemów z odcinkiem szyjnym kręgosłupa. Choć najczęściej jest to jedynie przejściowy dyskomfort, organizm w ten sposób może próbować zwrócić uwagę na ukryte zaburzenia, których nie warto lekceważyć.
Czytaj także: Śpisz na prawym boku? Lekarz jasno konsekwencjach
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl