Pomimo trzech przebytych ciąż, Demi Moore ma sylwetkę szczupłą i seksowną jak uczennica liceum. Cienka jak u osy talia Jennifer Aniston też budzi zazdrość wielu osób. Jak one to robią, że wyglądają tak świetnie?
Pomimo trzech przebytych ciąż, Demi Moore ma sylwetkę szczupłą i seksowną jak uczennica liceum. Brzuch Madonny, która ma ponad 50 lat, jest płaski jak deska. Cienka jak u osy talia Jennifer Aniston też budzi zazdrość wielu osób. Jak one to robią, że wyglądają tak świetnie? Wszystko to głównie dzięki odpowiedniej diecie i ćwiczeniom. Dziś gwiazdy odkrywają przed nami sekrety swoich szczupłych talii
Demi Moore, która szczyt popularności osiągnęła w latach 90-tych, dziś ma ponad pięćdziesiąt lat. I figurę 20-latki. Jak przyznaje, wszystko to dzięki ćwiczeniom (głównie na mięśnie brzucha) oraz diecie strefowej.
Dieta ta, wymyślona przez biochemika Barry’ego Sears’a, od jakiegoś czasu jest bardzo popularna w Hollywood. Polega ona na komponowaniu posiłków w taki sposób, aby zachować równowagę pomiędzy przyjmowanymi składnikami odżywczymi. 30 procent spożywanych kalorii powinno pochodzić z białek, 40 procent - z węglowodanów i 30 procent z tłuszczów. Takie proporcje pomagają utrzymać niezmienny poziom insuliny, dzięki czemu w organizmie nie odkłada się tłuszcz, a jednocześnie osoba na diecie nie odczuwa osłabienia i głodu.
Na podst. Marie Claire/Anna Loska,(gabi), kobieta.wp.pl
Madonna
Pomimo faktu, że Madonna zbliża się już do sześćdziesiątki, wokalistka przypomina nie babcię, lecz młodą dziewczynę. Sekretem szczupłej sylwetki gwiazdy jest ciągłe spożywanie siemienia lnianego. Udowodniono, że ziarno to, niezwykle bogate w kwasy Omega-3, ma także właściwości wyszczuplające.
Ponadto, gwiazda pop, podobnie zresztą jak Gwyneth Paltrow, przestrzega diety makrobiotycznej, spożywając dużo zbóż, warzyw oraz owoców. Jednocześnie gwiazda wystrzega się jedzenia jajek, nabiału oraz mięsa.
Jennifer Aniston
Aniston z kolei postawiła na detoks. Aktorka, która w młodości lubiła sięgać po używki, w pewnym momencie odstawiła alkohol, papierosy i kawę. Zamiast przyjmować szkodliwe substancje, Aniston zaczęła jeść produkty ekologiczne i pić napary z ziół oraz zieloną herbatę. I najwyraźniej wyszło jej to nie tylko na zdrowie, ale także pomogło utrzymać szczupłą sylwetkę.
Ponadto, gwiazda wyznaje, że ma w zwyczaju codziennie rano pić sok z cytryny - choć kwaśny i trudny do przełknięcia, sok ten świetnie oczyszcza organizm i ułatwia usuwanie resztek jedzenia zalegających czasem nawet przez wiele dni w przewodzie pokarmowym.
Elle Macpherson
Modelka i aktorka nie bez powodu otrzymała przydomek "The Body" (Ciało). Jej wymiary 92-62-89 są zbliżone do ideału. I wymiary te z biegiem lat wcale się nie zmieniają! Macpherson twierdzi, że aby utrzymać sylwetkę marzeń, wystarczy połączyć zrównoważoną dietę z regularną aktywnością fizyczną.
Modelka stawia głównie na dania rybne z dodatkiem warzyw, a poza tym eliminuje z posiłków wszelkie cukry poza naturalnymi (czyli głównie tymi, które pochodzą z owoców). Ponadto pije dużo wody. Jeśli chodzi o aktywność fizyczną, to Macpherson najczęściej uprawia jogę oraz pływa. Gwiazda twierdzi, że joga, która rozwija najgłębiej położone mięśnie ciała bez zbytniego rozbudowywania widocznej muskulatury, pomaga ukształtować piękną sylwetkę.
Halle Berry
Aktorka stawia na sport, uprawiając regularnie jogę oraz ćwiczenia proponowane przez kanadyjskiego trenera Harleya Pasternaka. Dwa-trzy dwudziestominutowe seanse, polegające na przeplataniu ćwiczeń wzmacniających serce, muskulaturę oraz koordynację, wystarczają, aby pozbyć się gromadzącego się tłuszczyku, szczególnie z brzucha i pośladków.
Ponadto Berry przestrzega wymyślonej przez trenera diety 5 czynników, czyli spożywa 5 posiłków dziennie, a każdy z posiłków zawiera 5 składników odżywczych (czyli błonnik, węglowodany o niskim indeksie glikemicznym, nieszkodliwe tłuszcze, pełnowartościowe białko i napoje bez cukru).
Kirsten Dunst
Aktorka stosuje dietę zasadową (inaczej alkaliczną). Dieta doktora Roberta Jounga polega na zachowaniu równowagi kwasowo-zasadowej organizmu. Produkty zasadowe, według zaleceń Jounga, powinny stanowić 70-80procent przyjmowanego pożywienia.
Produkty zasadowe to warzywa, owoce, orzechy oraz soja. Produkty kwasowe z kolei, czyli białka zwierzęce, jajka, cukier, mąka, płatki owsiane, ryż, makaron i "złe tłuszcze", powinny zaś być spożywane w bardzo niewielkich ilościach.
Kirsten Dunst zwraca też ogromną uwagę na jakość spożywanych olejów, z których wszystkie są pochodzenia roślinnego i zwykle z pierwszego tłoczenia na zimno.
Sharon Stone
Gwiazda, która zyskała sławę dzięki roli w "Nagim instynkcie", przestrzega diety doktora Jenkinsa, znanej także jako "dieta indeksu glikemicznego". Dieta ta polega na spożywaniu jak największej ilości "dobrych i wartościowych węglowodanów" i w zasadzie nie wymaga specjalnych wyrzeczeń.
Stone może więc jeść zarówno warzywa i owoce, jak i nabiał, mięso, zboża, a nawet czekoladę. Dieta nie jest zbyt trudna do utrzymania, bo nie wymaga odmawiania sobie ulubionych smakołyków, a przy tym jest zdrowa i zrównoważona.
Na podst. Marie Claire/Anna Loska,(gabi), kobieta.wp.pl
Tak odchudzają się gwiazdy
Dieta Zone to jedna z najbardziej popularnych diet gwiazd Hollywood. Stosują ją m.in. Cindy Crawford, Jennifer Aniston, Catherine Zeta-Jones czy Demi Moore. Czy jej popularność jest jednak zasłużona?
Celem tej diety jest spożywanie produktów z niskim indeksem glikemicznym i utrzymanie niskiej zwartości tkanki tłuszczowej. Taka dieta ma, według jej autora, opóźniać procesy starzenia, zapobiegać chorobom przewlekłym i umożliwiać maksymalną wydolność fizyczną i umysłową. Czy faktycznie tak zbilansowane posiłki prawidłowo regulują funkcjonowanie organizmu? Nasz specjalista dietetyk, dr Anna Jelonek tłumaczy, czy dieta ta nie powoduje niedoborów, głodu i efektu jojo.