Blisko ludziSeks kreatywny

Seks kreatywny

Czy już wszystko wypróbowałaś? A to? Sprawdź nasze porady, może jest jeszcze kilka trików, które warto wprowadzić do sypialni, by seks był jeszcze ciekawszy.

Seks kreatywny
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Czy już wszystko wypróbowałaś? A to? Sprawdź nasze porady, może jest jeszcze kilka trików, które warto wprowadzić do sypialni, by seks był jeszcze ciekawszy.

Seks kreatywny pozwala na „zwykłe” czynności, które znamy i stosujemy w seksie, spojrzeć nieco inaczej i wykorzystać je odmiennie niż zazwyczaj.

Oliwka i powolne ruchy

Na pewno wpadliście już z partnerem na jej wykorzystanie przy wspólnych harcach. Ale czy wiesz, że możesz jej użyć jeszcze w inny sposób?
Na początku posmaruj jego penisa oliwką. Następnie zacznij powoli robić powolne ruchy, przesuwając jedną dłonią po penisie, zaś drugą gładź jego uda i jądra. Ważne jest, by robić to niezwykle powolnie, tak by on wręcz skręcał się z rozkoszy. Tak bawiąc się, doprowadzisz go do orgazmu.
Dodatkowa rada: Jeśli chcesz jeszcze bardziej podkręcić atmosferę, na początku zabawy przywiąż go (np. do krzesła), tak by nie mógł się ruszać i wtedy rozpocznij swe powolne ruchy. Satysfakcja – gwarantowana.

Pasienie

Przewrotna nazwa używana przez terapeutkę seksuologa Stellę Resnick. Pasienie to stałe podsycanie erotycznej atmosfery. Uważa ona, że gdy dochodzi do seksu, np. wieczorem, po przyjściu z pracy, pozostaje niewiele czasu na podniecenie. To zniechęca wiele kobiet. Jakoś im się już nie chce. Po całym dniu są zmęczone, jedyne, o czym marzą, to odpoczynek.

Należy wprowadzić drobną zmianę. Wzbudzajcie w sobie niemalże całodniowe podniecenie. Już od rana budujcie atmosferę seksu. Przed wyjściem z pracy, sugestywnie się otrzyj o partnera, daj namiętnego buziaka. W pracy wyślij gorący SMS lub zadzwoń z niewybredną propozycją na wieczór. W ten sposób, gdy spotkacie się wieczorem, chętnie dacie upust własnej chuci. Niech będzie tak, że od rana będziesz czekać na ten gorący wieczór. Powiedz o tym partnerowi i już od dzisiaj wprowadźcie zmiany.

Balony

Kojarzą się zabawkami dla dzieci. A niesłusznie. Pewnie nie przyszło ci do głowy, że możesz je wykorzystać podczas seksu. Napompujcie balony. Ilość sztuk jest dowolna. Eksperymentujcie, czy wolicie dużą ilość balonów, czy wystarczą 2-3, a może jeden? Bawcie się nimi na początku jak dzieci, śmiech rozładuje napięcie i przygotuje ciało do seksu. Podczas jego uprawiania możecie również wykorzystać balony. Połóż sobie pod plecy. Ważne, by leżeć na łóżku. Gdy balon pęknie, co też może dostarczyć kupę śmiechu, będziesz miała gwarancję, że czeka cię miękkie lądowanie.

Balon możecie również włożyć między siebie, gdy kochacie się w pozycji misjonarskiej. Niech partner się na nim położy, może być więcej niż jeden balon i wykonuje ruchy frykcyjne tak, jak zwykle. Będzie zabawnie, ciekawie i odmiennie.

Angora i piórko – zaproś je na podwórko

Zarówno mężczyźni, jak i kobiety, uwielbiają pieszczoty różnego rodzaju. Owiń swetrem bądź szalikiem z angory penisa mężczyzny. Masuj go w górę i w dół tym miękkim materiałem. Potem się kochajcie. Tak rozgrzany dozna wspaniałego orgazmu. Poproś go o to samo.

Co prawda nie może on pieścić miękkim materiałem twojej waginy, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by popieścił ci nim ciało. Niech miękką tkaniną przesuwa powoli po twoich udach, następnie niech przejdzie do brzucha i piersi. Takie pieszczoty dostarczą wam obojgu niezapomnianych i przede wszystkim przyjemnych wrażeń. Do tego samego celu służyć może piórko lub pędzelek. Świetnie sprawdzają się także wszelkie inne miękkie w dotyku materiały.

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)