Sposoby na jesienne smutki
Słabe samopoczucie w okresie jesieni i zimy nie jest niczym zaskakującym. Gdy pojawiają się chłodniejsze, szare dni listopada i grudnia, częściej męczą nas przeziębienia, pogarsza się też nasza kondycja psychiczna.
12.06.2008 | aktual.: 25.05.2010 19:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Słabe samopoczucie w okresie jesieni i zimy nie jest niczym zaskakującym. Gdy pojawiają się chłodniejsze, szare dni listopada i grudnia, częściej męczą nas przeziębienia, pogarsza się też nasza kondycja psychiczna.
Przyczyną kiepskiego samopoczucia, uczucia melancholii i przygnębienia w tym okresie jest brak światła słonecznego. Gdy jest go niewystarczająco dużo gruczoł o nazwie szyszynka, zaczyna wytwarzanie hormonu snu – melatoniny. Wpływa to na uczucie senności i ogólne zmęczenie, także w ciągu dnia. Deficyt słoneczny wpływa także na braki serotoniny, która jako „hormon szczęścia” wpływa na nasze dobre samopoczucie. Dlatego właśnie gdy słońca jest dużo, a dni trwają długo, masz znacznie więcej energii.
Więcej światła Dla dobrego nastroju postaraj się wykorzystać każdy promyk słońca. Jeśli to możliwe zaplanuj spacer około godziny dwunastej, wtedy właśnie skorzystasz z niego najwięcej. Niestety koło godziny szesnastej nie uda ci się skutecznie naładować energetycznie. W domu włączaj lampki z żarówkami o silnej mocy, także dodadzą ci energii. Nie są co prawda tak skuteczne jak słońce, ale wspomogą braki światła słonecznego.
Pomysł także o wizycie w gabinecie odnowy biologicznej. Możesz tam skorzystać z zabiegu światłoterapii, który doskonale poprawia nastrój. Takie światło jest całkowicie bezpieczne dla skóry i oczu. Nie wpływa na starzenie się skóry, nie będziesz wiec potrzebowała kremów z filtrem.
Optymistyczne zapachy Doskonałym pomysłem na poprawienie jesiennego, melancholijnego nastroju są zapachy. Szukaj dla siebie zapachu, który najmocniej doda ci energii. Jeśli szukasz perfum, warto żebyś wiedziała, że zaskakująco pozytywnie na większość z nas wpływają nuty cytrusów: pomarańczy i limonki. Doskonałym antydepresantem są zapachy kojarzące się nam z latem, typowymi dla lata owocami. Wspaniale sprawdzą się perfumy z nutami malin czy truskawek, ale także słodkiej czekolady, karmelu i waty cukrowej, przywodzącej na myśl beztroskie dzieciństwo.
W całym domu możesz rozpylić pozytywną woń korzystając z tzw. kominka zapachowego. Wystarczy kilka kropli olejku, aby wyjątkowy aromat unosił się w całym mieszkaniu nawet kilka godzin.
Jedzenie poprawiające nastrój Większość z nas kocha czekoladę. Jest tyle jej odmian, że z pewnością każdy łasuch znajdzie coś dla siebie. Czekoladowy rarytas szybko poprawia humor, koi nerwy. Właściwości te zawdzięcza dwóm składnikom. Pierwszy to tryptofan, potrzebny do wytwarzania serotoniny, drugi - magnez - tłumi agresję i uspokaja.
Jednak nie tylko czekolada poprawi ci nastrój. Banany i orzechy powinny znaleźć szczególne miejsce w jesiennym jadłospisie. Banany są bogate w tryptofan, który stymuluje hormon szczęścia. Ponadto kryje witaminy z grupy B, które biorąc udział w innych procesach, przyczyniają się do poprawy nastroju. Orzechy zawierają selen, magnez, potas, fosfor, dzięki nim pomagają walczyć z apatią i poprawiają zdolność koncentracji.
Cenne przyjaźnie Unikaj samotności, dla większości z nas to jest właśnie samotność jest najbardziej przygnębiająca. Jeśli tylko masz okazje wychodź ze znajomymi, oglądajcie razem filmy. Rób co tylko chcesz, byle w miłym towarzystwie. Po kilku godzinach dobrej zabawy i szczerego śmiechu będziesz czuła się znacznie lepiej.
Nie zapomnij o sporcie, jest doskonałym lekiem na stany przygnębienia. Mimo, że początkowo ciężko zmobilizować się na wysiłek przy takiej pogodzie, pozytywne skutki są tego warte. Ruch jest tak samo ważny dla zdrowia i samopoczucia, jak właściwa dieta. Daje sprawność i energię.