Po tym, jak Jakub ogłosił, że nie czuje się katolikiem, usłyszał od rodziny, że został opętany przez szatana, podmieniono go, jest ewolucyjną pomyłką. Przyzwyczaił się, choć ma do krewnych żal. – Dla osób bardzo związanych z Kościołem i tradycją taka decyzja dziecka czy wnuka jest ciężkim przeżyciem. Nie akceptują, że młodzi chcą sami decydować o swoim życiu – mówi socjolog prof. Krzysztof Podemski.