Shannon Elizabeth to bogini lat 90., do której wzdychali młodzi chłopcy dopiero wchodzący w świat fascynacji kobietami. Niesamowicie długie nogi, bujne włosy i uśmiech, który powalał na kolana. W kinie młodzieżowym zawsze była ucieleśnieniem super dziewczyny, o jakiej szkolni prymusi mogli jedynie marzyć.