UrodaTajemnica pięknych włosów Blake Lively

Tajemnica pięknych włosów Blake Lively

Tajemnica pięknych włosów Blake Lively

Kobiety zazdroszczą jej dwóch rzeczy. Tego, że jest żoną Ryana Reynoldsa oraz przepięknych włosów. Niekoniecznie w tej kolejności. Blond fale Blake Lively są niewątpliwie jej największą ozdobą. Pytana o to, jak je pielęgnuje, chętnie zdradza swoje urodowe triki.

Kobiety zazdroszczą jej dwóch rzeczy. Tego, że jest żoną Ryana Reynoldsa oraz przepięknych włosów. Niekoniecznie w tej kolejności. Blond fale Blake Lively są niewątpliwie jej największą ozdobą. Pytana o to, jak je pielęgnuje, chętnie zdradza swoje urodowe triki.

Przede wszystkim 26-latka bardzo rzadko suszy i układa włosy gorącymi narzędziami. Po umyciu głowy, rozczesuje kosmyki i związuje w gładki kok, by naturalnie wyschły. Przed użyciem szamponu, wciera w końcówki olej kokosowy. Ta odżywka chroni je przed uszkodzeniami i zapobiega rozdwajaniu się.

Kolejny trik Lively to płukanki z wody oceanicznej. Odradzamy korzystania z wody z Bałtyku, jednak solanka nada się znakomicie. Dodawanie soli morskiej gruboziarnistej do szamponu to tzw. sposób babuni na oczyszczenie włosów z pozostałości innych kosmetyków oraz na ich wzmocnienie.

Dla celebrytki równie ważna jest dieta. Często sięga po jarmuż i miętową herbatę. Stara się też unikać słodyczy. Dzięki temu na jej jasne włosy patrzy się z podziwem.

(mtr/kg), kobieta.wp.pl

1 / 9

Blake Lively

Obraz
© AFP

Kobiety zazdroszczą jej dwóch rzeczy. Tego, że jest żoną Ryana Reynoldsa oraz przepięknych włosów. Niekoniecznie w tej kolejności. Blond fale Blake Lively są niewątpliwie jej największą ozdobą. Pytana o to, jak je pielęgnuje, chętnie zdradza swoje urodowe triki.

Przede wszystkim 26-latka bardzo rzadko suszy i układa włosy gorącymi narzędziami. Po umyciu głowy, rozczesuje kosmyki i związuje w gładki kok, by naturalnie wyschły. Przed użyciem szamponu, wciera w końcówki olej kokosowy. Ta odżywka chroni je przed uszkodzeniami i zapobiega rozdwajaniu się.

Kolejny trik Lively to płukanki z wody oceanicznej. Odradzamy korzystania z wody z Bałtyku, jednak solanka nada się znakomicie. Dodawanie soli morskiej gruboziarnistej do szamponu to tzw. sposób babuni na oczyszczenie włosów z pozostałości innych kosmetyków oraz na ich wzmocnienie.

Dla celebrytki równie ważna jest dieta. Często sięga po jarmuż i miętową herbatę. Stara się też unikać słodyczy. Dzięki temu na jej jasne włosy patrzy się z podziwem.

2 / 9

Blake Lively

Obraz
© AFP

Kobiety zazdroszczą jej dwóch rzeczy. Tego, że jest żoną Ryana Reynoldsa oraz przepięknych włosów. Niekoniecznie w tej kolejności. Blond fale Blake Lively są niewątpliwie jej największą ozdobą. Pytana o to, jak je pielęgnuje, chętnie zdradza swoje urodowe triki.

Przede wszystkim 26-latka bardzo rzadko suszy i układa włosy gorącymi narzędziami. Po umyciu głowy, rozczesuje kosmyki i związuje w gładki kok, by naturalnie wyschły. Przed użyciem szamponu, wciera w końcówki olej kokosowy. Ta odżywka chroni je przed uszkodzeniami i zapobiega rozdwajaniu się.

Kolejny trik Lively to płukanki z wody oceanicznej. Odradzamy korzystania z wody z Bałtyku, jednak solanka nada się znakomicie. Dodawanie soli morskiej gruboziarnistej do szamponu to tzw. sposób babuni na oczyszczenie włosów z pozostałości innych kosmetyków oraz na ich wzmocnienie.

Dla celebrytki równie ważna jest dieta. Często sięga po jarmuż i miętową herbatę. Stara się też unikać słodyczy. Dzięki temu na jej jasne włosy patrzy się z podziwem.

3 / 9

Blake Lively

Obraz
© AFP

Kobiety zazdroszczą jej dwóch rzeczy. Tego, że jest żoną Ryana Reynoldsa oraz przepięknych włosów. Niekoniecznie w tej kolejności. Blond fale Blake Lively są niewątpliwie jej największą ozdobą. Pytana o to, jak je pielęgnuje, chętnie zdradza swoje urodowe triki.

Przede wszystkim 26-latka bardzo rzadko suszy i układa włosy gorącymi narzędziami. Po umyciu głowy, rozczesuje kosmyki i związuje w gładki kok, by naturalnie wyschły. Przed użyciem szamponu, wciera w końcówki olej kokosowy. Ta odżywka chroni je przed uszkodzeniami i zapobiega rozdwajaniu się.

Kolejny trik Lively to płukanki z wody oceanicznej. Odradzamy korzystania z wody z Bałtyku, jednak solanka nada się znakomicie. Dodawanie soli morskiej gruboziarnistej do szamponu to tzw. sposób babuni na oczyszczenie włosów z pozostałości innych kosmetyków oraz na ich wzmocnienie.

Dla celebrytki równie ważna jest dieta. Często sięga po jarmuż i miętową herbatę. Stara się też unikać słodyczy. Dzięki temu na jej jasne włosy patrzy się z podziwem.

4 / 9

Blake Lively

Obraz
© AFP

Kobiety zazdroszczą jej dwóch rzeczy. Tego, że jest żoną Ryana Reynoldsa oraz przepięknych włosów. Niekoniecznie w tej kolejności. Blond fale Blake Lively są niewątpliwie jej największą ozdobą. Pytana o to, jak je pielęgnuje, chętnie zdradza swoje urodowe triki.

Przede wszystkim 26-latka bardzo rzadko suszy i układa włosy gorącymi narzędziami. Po umyciu głowy, rozczesuje kosmyki i związuje w gładki kok, by naturalnie wyschły. Przed użyciem szamponu, wciera w końcówki olej kokosowy. Ta odżywka chroni je przed uszkodzeniami i zapobiega rozdwajaniu się.

Kolejny trik Lively to płukanki z wody oceanicznej. Odradzamy korzystania z wody z Bałtyku, jednak solanka nada się znakomicie. Dodawanie soli morskiej gruboziarnistej do szamponu to tzw. sposób babuni na oczyszczenie włosów z pozostałości innych kosmetyków oraz na ich wzmocnienie.

Dla celebrytki równie ważna jest dieta. Często sięga po jarmuż i miętową herbatę. Stara się też unikać słodyczy. Dzięki temu na jej jasne włosy patrzy się z podziwem.

5 / 9

Ryan Reynolds, Blake Lively

Obraz
© AFP

Kobiety zazdroszczą jej dwóch rzeczy. Tego, że jest żoną Ryana Reynoldsa oraz przepięknych włosów. Niekoniecznie w tej kolejności. Blond fale Blake Lively są niewątpliwie jej największą ozdobą. Pytana o to, jak je pielęgnuje, chętnie zdradza swoje urodowe triki.

Przede wszystkim 26-latka bardzo rzadko suszy i układa włosy gorącymi narzędziami. Po umyciu głowy, rozczesuje kosmyki i związuje w gładki kok, by naturalnie wyschły. Przed użyciem szamponu, wciera w końcówki olej kokosowy. Ta odżywka chroni je przed uszkodzeniami i zapobiega rozdwajaniu się.

Kolejny trik Lively to płukanki z wody oceanicznej. Odradzamy korzystania z wody z Bałtyku, jednak solanka nada się znakomicie. Dodawanie soli morskiej gruboziarnistej do szamponu to tzw. sposób babuni na oczyszczenie włosów z pozostałości innych kosmetyków oraz na ich wzmocnienie.

Dla celebrytki równie ważna jest dieta. Często sięga po jarmuż i miętową herbatę. Stara się też unikać słodyczy. Dzięki temu na jej jasne włosy patrzy się z podziwem.

6 / 9

Blake Lively

Obraz
© AFP

Kobiety zazdroszczą jej dwóch rzeczy. Tego, że jest żoną Ryana Reynoldsa oraz przepięknych włosów. Niekoniecznie w tej kolejności. Blond fale Blake Lively są niewątpliwie jej największą ozdobą. Pytana o to, jak je pielęgnuje, chętnie zdradza swoje urodowe triki.

Przede wszystkim 26-latka bardzo rzadko suszy i układa włosy gorącymi narzędziami. Po umyciu głowy, rozczesuje kosmyki i związuje w gładki kok, by naturalnie wyschły. Przed użyciem szamponu, wciera w końcówki olej kokosowy. Ta odżywka chroni je przed uszkodzeniami i zapobiega rozdwajaniu się.

Kolejny trik Lively to płukanki z wody oceanicznej. Odradzamy korzystania z wody z Bałtyku, jednak solanka nada się znakomicie. Dodawanie soli morskiej gruboziarnistej do szamponu to tzw. sposób babuni na oczyszczenie włosów z pozostałości innych kosmetyków oraz na ich wzmocnienie.

Dla celebrytki równie ważna jest dieta. Często sięga po jarmuż i miętową herbatę. Stara się też unikać słodyczy. Dzięki temu na jej jasne włosy patrzy się z podziwem.

7 / 9

Ryan Reynolds, Blake Lively

Obraz
© AFP

Kobiety zazdroszczą jej dwóch rzeczy. Tego, że jest żoną Ryana Reynoldsa oraz przepięknych włosów. Niekoniecznie w tej kolejności. Blond fale Blake Lively są niewątpliwie jej największą ozdobą. Pytana o to, jak je pielęgnuje, chętnie zdradza swoje urodowe triki.

Przede wszystkim 26-latka bardzo rzadko suszy i układa włosy gorącymi narzędziami. Po umyciu głowy, rozczesuje kosmyki i związuje w gładki kok, by naturalnie wyschły. Przed użyciem szamponu, wciera w końcówki olej kokosowy. Ta odżywka chroni je przed uszkodzeniami i zapobiega rozdwajaniu się.

Kolejny trik Lively to płukanki z wody oceanicznej. Odradzamy korzystania z wody z Bałtyku, jednak solanka nada się znakomicie. Dodawanie soli morskiej gruboziarnistej do szamponu to tzw. sposób babuni na oczyszczenie włosów z pozostałości innych kosmetyków oraz na ich wzmocnienie.

Dla celebrytki równie ważna jest dieta. Często sięga po jarmuż i miętową herbatę. Stara się też unikać słodyczy. Dzięki temu na jej jasne włosy patrzy się z podziwem.

8 / 9

Blake Lively

Obraz
© AFP

Kobiety zazdroszczą jej dwóch rzeczy. Tego, że jest żoną Ryana Reynoldsa oraz przepięknych włosów. Niekoniecznie w tej kolejności. Blond fale Blake Lively są niewątpliwie jej największą ozdobą. Pytana o to, jak je pielęgnuje, chętnie zdradza swoje urodowe triki.

Przede wszystkim 26-latka bardzo rzadko suszy i układa włosy gorącymi narzędziami. Po umyciu głowy, rozczesuje kosmyki i związuje w gładki kok, by naturalnie wyschły. Przed użyciem szamponu, wciera w końcówki olej kokosowy. Ta odżywka chroni je przed uszkodzeniami i zapobiega rozdwajaniu się.

Kolejny trik Lively to płukanki z wody oceanicznej. Odradzamy korzystania z wody z Bałtyku, jednak solanka nada się znakomicie. Dodawanie soli morskiej gruboziarnistej do szamponu to tzw. sposób babuni na oczyszczenie włosów z pozostałości innych kosmetyków oraz na ich wzmocnienie.

Dla celebrytki równie ważna jest dieta. Często sięga po jarmuż i miętową herbatę. Stara się też unikać słodyczy. Dzięki temu na jej jasne włosy patrzy się z podziwem.

9 / 9

Blake Lively

Obraz
© AFP

Kobiety zazdroszczą jej dwóch rzeczy. Tego, że jest żoną Ryana Reynoldsa oraz przepięknych włosów. Niekoniecznie w tej kolejności. Blond fale Blake Lively są niewątpliwie jej największą ozdobą. Pytana o to, jak je pielęgnuje, chętnie zdradza swoje urodowe triki.

Przede wszystkim 26-latka bardzo rzadko suszy i układa włosy gorącymi narzędziami. Po umyciu głowy, rozczesuje kosmyki i związuje w gładki kok, by naturalnie wyschły. Przed użyciem szamponu, wciera w końcówki olej kokosowy. Ta odżywka chroni je przed uszkodzeniami i zapobiega rozdwajaniu się.

Kolejny trik Lively to płukanki z wody oceanicznej. Odradzamy korzystania z wody z Bałtyku, jednak solanka nada się znakomicie. Dodawanie soli morskiej gruboziarnistej do szamponu to tzw. sposób babuni na oczyszczenie włosów z pozostałości innych kosmetyków oraz na ich wzmocnienie.

Dla celebrytki równie ważna jest dieta. Często sięga po jarmuż i miętową herbatę. Stara się też unikać słodyczy. Dzięki temu na jej jasne włosy patrzy się z podziwem.

(mtr/kg), kobieta.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (15)