"Unphotoshop" - projekt, który psuje wygląd modelek na plakatach

Obraz
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Paulina Ermel

/ 7Nowojorska inicjatywa

Obraz
© Instagram.com

„The Unphotoshop Project” to akcja, która ma na celu zepsucie wizerunków modelek na plakatach reklamowych. W jaki sposób? Poprzez doklejenie im pryszczy, rozstępów czy worków pod oczami. Po co? Aby odejść od promowania wyłącznie idealnego wizerunku.

/ 7Zdjęcia modelek są celowo "oszpecane"

Obraz
© Instagram.com

W Nowym Jorku powstała tajna inicjatywa o nazwie „The Unphotoshop Project”, która polega na celowym „oszpecaniu” modelek na plakatach reklamowych. Idealne wizerunki kobiet (a w niektórych przypadkach również mężczyzn) są „przyozdabiane” pryszczami, rozstępami, workami pod oczami oraz owłosieniem. W jakim celu?

/ 7Doklejane są tu pryszcze i worki pod oczami

Obraz
© Instagram.com

Wszystko po to, aby wyglądały one bardziej rzeczywiście i wiarygodnie. Chodzi o to, aby uświadomić odbiorcom, że defekty nie są niczym wstydliwym i dotyczą każdego z nas. Przecież nie każdy może pochwalić się idealną cerą i szczupłą sylwetką. „Skazy” są czymś zupełnie normalnym.

/ 7Kampania uświadamia, że prawdziwi ludzie wyglądają inaczej

Obraz
© Instagram.com

Twórcy projektu mówią, że najwyższy „czas powrócić do rzeczywistości”. Nawet największe gwiazdy chwilami buntują się wobec Photoshopa. Wyretuszowanych zdjęć nie akceptuje chociażby Beyonce – nie zgodziła się ona na retusz zdjęć, na których promuje kostiumy kąpielowe dla H&M, czy Lena Dunham – słynna sprawa z okładką „Glamour”, na której za wszelką cenę chciała zaprezentować cellulit.

/ 7Defekty są czymś naturalnym

Obraz
© Instagram.com

Naturalne ciało jest pokryte włosami, a twarz potrafi nosić ślady zmęczenia w postaci worków pod oczami czy poszarzałej cery. I właśnie do tego chcą przyzwyczajać autorzy kampanii „Unphotoshop”. Osoby zaangażowane w ten projekt „oszpecają” plakaty za pomocą naklejek. Doklejają defekty tak, aby uczynić z modelek normalne, a nie wyidealizowane postacie.

/ 7"Skazy" na plakatach

Obraz
© Instagram.com

„The Unphotoshop Project” to także walka ze zdjęciami pojawiającymi się w mediach społecznościowych. Dziewczyny wrzucają do sieci zdjęcia, które są odpowiednio wyretuszowane, przyozdobione atrakcyjnym filtrem. Kampania ma na celu uświadomienie, że nie jest to rzeczywisty wizerunek. Ludzie mają skazy. Działania członków tej inicjatywy można śledzić na Instagramie.

/ 7Na Instagramie kampanii pojawia się coraz więcej takich zdjęć

Obraz
© Instagram.com

Podoba wam się taka inicjatywa?

Wybrane dla Ciebie

Ustaw pokrętło w tej pozycji. Rachunki za ogrzewanie szybko zmaleją
Ustaw pokrętło w tej pozycji. Rachunki za ogrzewanie szybko zmaleją
Wydaje ten dźwięk. Jeśli słyszysz, musisz zadziałać natychmiast
Wydaje ten dźwięk. Jeśli słyszysz, musisz zadziałać natychmiast
Nie dają jej przejść na ulicy. Wiesława z "Sanatorium" zdradziła powód
Nie dają jej przejść na ulicy. Wiesława z "Sanatorium" zdradziła powód
Podlej tym trawę. Zacznie rosnąć gęściej
Podlej tym trawę. Zacznie rosnąć gęściej
Liście z drzewa sąsiada spadają na twoją działkę? To "mówi" prawo
Liście z drzewa sąsiada spadają na twoją działkę? To "mówi" prawo
Konferencja dla młodych kobiet za nami! Wyjątkowe wydarzenie przyciągnęło tłumy
Konferencja dla młodych kobiet za nami! Wyjątkowe wydarzenie przyciągnęło tłumy
Joanna Kurowska szczerze o zarobkach aktorów. "Można bardzo godnie żyć"
Joanna Kurowska szczerze o zarobkach aktorów. "Można bardzo godnie żyć"
Ma wznowę raka. Żona zabrała głos
Ma wznowę raka. Żona zabrała głos
Usuń z doniczki. Ten błąd może zniszczyć roślinę
Usuń z doniczki. Ten błąd może zniszczyć roślinę
Tak mieszka serialowa Pati. Wnętrza robią wrażenie
Tak mieszka serialowa Pati. Wnętrza robią wrażenie
Historyczna decyzja w Sejmie. Zmiany dla właścicieli psów
Historyczna decyzja w Sejmie. Zmiany dla właścicieli psów
Pojechała do sanatorium. Mówi, co się działo wieczorami
Pojechała do sanatorium. Mówi, co się działo wieczorami