Zakochane gwiazdy
Miłość od pierwszego wejrzenia
Francuzi mówią na to _coupe de foudre_, Włosi - _colpo di fulmine_ i tłumaczą miłość od pierwszego wejrzenia jako silne, emocjonalne przeżycie, które paraliżuje zmysły. Niektórzy uważają, że miłość od pierwszego wejrzenia nie istnieje, że to tylko wymysł poetów i twórców komedii romantycznych. Są jednak celebryci, którzy przeżyli takie uczucie i wspaniale je wspominają.
Francuzi mówią na to coupe de foudre, Włosi - colpo di fulmine i tłumaczą miłość od pierwszego wejrzenia jako silne, emocjonalne przeżycie, które paraliżuje zmysły. Niektórzy uważają, że miłość od pierwszego wejrzenia nie istnieje, że to tylko wymysł poetów i twórców komedii romantycznych. Są jednak celebryci, którzy przeżyli takie uczucie i wspaniale je wspominają.
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor
Para spotkała się pierwszy raz, gdy Maciej miał przeprowadzić wywiad z młodziutką aktorką, Joanną Koroniewską. Po latach oboje będą wspominać, że podczas przeprowadzania wywiadu cały czas latały między nimi iskry i nie mogli przez trzy godziny skończyć pracy. Maciej pamięta, jak wtedy była ubrana Joanna, jak się uśmiechała i nawet jak miała upięte włosy. „Nie lubię określenia: miłość od pierwszego wejrzenia, ale na pewno był to rodzaj zauroczenia od pierwszego wejrzenia”, opowiada Dowbor. Joanna nie może się nadziwić, że dzięki zrządzeniu losu, spotkała kogoś tak podobnego do niej samej i jeszcze pochodzącej z tego samego miasta.
Tekst: Zuzanna Menkes
(alp/sr), kobieta.wp.pl