Babcia może być nianią

Babcia może być nianią; można ją legalnie zatrudnić, by opiekowała się wnukiem, a budżet państwa opłaci za nią składki - przypomina wiceminister pracy i polityki społecznej Elżbieta Seredyn.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF

Babcia może być nianią; można ją legalnie zatrudnić, by opiekowała się wnukiem, a budżet państwa opłaci za nią składki - przypomina wiceminister pracy i polityki społecznej Elżbieta Seredyn.

Seredyn przedstawiła senatorom z Komisji Rodziny i Polityki Społecznej sprawozdanie z realizacji ustawy o formach opieki nad dziećmi do lat trzech, tzw. żłobkowej. Ustawa m.in. ułatwiła legalne zatrudnianie niań. Wystarczy zgłosić nianię do ZUS, a budżet państwa opłaci za nią składki na ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe i wypadkowe) oraz ubezpieczenie zdrowotne od minimalnego wynagrodzenia.

Jak wynika ze sprawozdania, liczba niań zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego wzrasta - na koniec 2012 r. zarejestrowano ich 9,1 tys. Seredyn przypomniała, że nianią, której ZUS opłaci składki, może być babcia zajmująca się dzieckiem. Dotyczy to również innych spokrewnionych z dzieckiem osób - ustawa nie wprowadziła żadnych ograniczeń w tej kwestii. Wiceminister zwróciła uwagę, że rodzice często zapominają o tej możliwości.

Janina Szumlicz, dyrektorka Departamentu Polityki Rodzinnej w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej dodała, że dotyczy to również babć emerytek. Przypomniała jednak, że ta forma opieki jest dla budżetu państwa najdroższa - wartość składek wynosi ok. 500 zł miesięcznie - dlatego ustawa wprowadziła wymóg, że oboje rodzice muszą być aktywni zawodowo (lub jeden rodzic, jeśli samotnie wychowuje dziecko).

Wysokość składki naliczana jest od kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę, które od 1 stycznia wynosi 1,6 tys. zł brutto.

Niania, za którą składki opłacane są z budżetu, musi otrzymywać wynagrodzenie. Więcej szczegółowych informacji na temat legalnego zatrudniania niań można znaleźć na stronie www.rodzina.gov.pl, w zakładce "opieka".

akw/pz/mag/(PAP)

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie
Co naprawdę stało się z Brittany Murphy? Pojawiają się nowe teorie
Co naprawdę stało się z Brittany Murphy? Pojawiają się nowe teorie
Problemy z widzeniem, zasłabnięcia. Gardias długo czekała na diagnozę
Problemy z widzeniem, zasłabnięcia. Gardias długo czekała na diagnozę
Wylęgarnia kleszczy. Jeśli są w domu, to chowają się właśnie tam
Wylęgarnia kleszczy. Jeśli są w domu, to chowają się właśnie tam
Wrzuć listek do kopca. Dla kretów to fetor nie do wytrzymania
Wrzuć listek do kopca. Dla kretów to fetor nie do wytrzymania
"Działał mi na nerwy". Nie wiedziała, że to początki demencji
"Działał mi na nerwy". Nie wiedziała, że to początki demencji
Ewa Kasprzyk cała w złocie. Postawiła na kontrowersyjny trend, spójrzcie na jej stopy
Ewa Kasprzyk cała w złocie. Postawiła na kontrowersyjny trend, spójrzcie na jej stopy
Wybrała się do sauny w dniu tylko dla kobiet. Przeżyła prawdziwy koszmar
Wybrała się do sauny w dniu tylko dla kobiet. Przeżyła prawdziwy koszmar
Piękne imię wymiera. Od siedmiu lat nie nadano go żadnej Polce
Piękne imię wymiera. Od siedmiu lat nie nadano go żadnej Polce
Syn Wonsa jest z Anną Muchą. Mówi, jak wyglądają wspólne święta
Syn Wonsa jest z Anną Muchą. Mówi, jak wyglądają wspólne święta
Kaczorowska nosi "znienawidzone" kozaki. Kiedyś były szczytem obciachu
Kaczorowska nosi "znienawidzone" kozaki. Kiedyś były szczytem obciachu
Moda na takie kołnierze wraca? Od sukienki księżnej Kate trudno oderwać wzrok
Moda na takie kołnierze wraca? Od sukienki księżnej Kate trudno oderwać wzrok
Polka wylądowała w szpitalu w USA. Pokazała rachunek
Polka wylądowała w szpitalu w USA. Pokazała rachunek