UrodaBądź piękna w biurze

Bądź piękna w biurze

W pracy spędzasz większość dnia. To, w jakich warunkach przesiadujesz, ma ogromny wpływ na kondycję twojej skóry czy włosów. A warunki te nie zawsze są idealne: niska wilgotność powietrza, jarzeniówki emitujące promieniowanie UV, tkwienie w niewygodnej pozycji utrudniającej krążenie krwi. Jak zadbać o urodę w biurze?

Bądź piękna w biurze
Źródło zdjęć: © 123RF

W pracy spędzasz większość dnia. To, w jakich warunkach przesiadujesz, ma ogromny wpływ na kondycję twojej skóry czy włosów. A warunki te nie zawsze są idealne: niska wilgotność powietrza, jarzeniówki emitujące promieniowanie UV, tkwienie w niewygodnej pozycji utrudniającej krążenie krwi. Jak zadbać o urodę w biurze?

* Odwodniona cera*
Największym problemem jest suche powietrze. Ze skóry ucieka wilgoć, czego efektem jest jej odwodnienie. Cierpi nie tylko cera sucha i wrażliwa. W takich warunkach nie najlepiej czuje się również skóra tłusta, która broniąc się przed utratą wody, wydziela większe ilości sebum. Rezultat? Cera nieestetycznie się błyszczy. Jak sobie radzić?

Przygotowania do ośmiu godzin pracy w biurze trzeba rozpocząć już przed wyjściem do niego. Cerę należy wyposażyć w broń, która pomoże jej przetrwać niesprzyjające warunki. Po oczyszczeniu, a przed nałożeniem kremu, warto więc wklepać w skórę nawilżające serum (np. GOSH, All Day Moisture Serum, 60 zł/30 ml).

Po wchłonięciu preparatu nałóż odpowiedni krem. On także powinien mieć właściwości nawilżające, ale oprócz nich równie istotna jest zdolność do ochrony przed promieniowaniem UV. O filtrze pamiętaj przez cały rok. Przy cerze tłustej sprawdzi się krem z filtrem o lekkiej konsystencji, przeznaczony specjalnie do tego typu skóry (np. Avene, Hydrance Optimale Legere, SPF 20, 70 zł/40 ml). Całość może dopełnić nawilżający podkład.

A co w ciągu dnia? Lepiej zrezygnować z picia jednej kawy za drugą. Kawa, podobnie zresztą jak herbata, działa moczopędnie, a więc i odwadniająco. Zamiast więc kolejnej małej czarnej, wypij szklankę wody mineralnej lub sok z marchwi.

Rozwiązaniem, na które decyduje się wiele kobiet, jest spryskanie twarzy wodą termalną. Ale uważaj! Niewłaściwie stosowana może tak naprawdę przyczynić się do utraty wilgoci. Jak to możliwe? Parująca z powierzchni skóry woda „wyciąga” również wodę z jej środka. Aby tego uniknąć, po kilku sekundach od spryskania twarzy, dociśnij do niej chusteczkę higieniczną. Wodę termalną traktuj raczej jako sposób na odświeżenie, a nie nawilżenie cery. Skoro mowa o odświeżeniu...

Jeśli twoja cera ma skłonność do przetłuszczania się, nie zapomnij schować do torebki bibułki matujące. Bibułki służą do zebrania nadmiaru łoju, który zgromadził się na skórze. Dopiero po ich zastosowaniu użyj pudru.

Suche i elektryzujące się włosy

Z powodu suchego powietrza cierpi nie tylko cera. Niska wilgotność odciska swoje piętno także na włosach, które stają się matowe i niesforne: łatwo się elektryzują, a starannie ułożona fryzura zostaje doprowadzona do ruiny. Jak temu zapobiec?

Podstawą jest oczywiście nawilżanie. Przy półdługich i długich włosach konieczne jest nałożenie po każdym myciu nawilżającej odżywki, a raz w tygodniu zastosowanie regenerującej maski. Aby nie obciążać fryzury, lepiej sięgać po kosmetyki przeznaczone do spłukiwania. W wilgotne pasma warto wetrzeć jedwab w płynie bądź serum wygładzające i zapobiegające puszeniu się włosów (np. Joanna, Jedwabiste serum wygładzające, 19 zł/100 ml). Do torebki schowaj grzebień drewniany lub ze specjalną powłoką antystatyczną. Doraźnym sposobem na ujarzmienie włosów w pracy może być lekkie zmoczenie grzebienia i przeczesanie włosów.

Skóra głowy, podobnie jak skóra twarzy, może się nadmiernie przetłuszczać na skutek przesuszenia. Jednak zbyt intensywne oczyszczanie może prowadzić do wzmożenia pracy gruczołów łojowych. Dlatego coraz częściej zaleca się wcieranie w skórę głowy olejów roślinnych. Przetestuj taką kurację na sobie. Raz w tygodniu wmasuj np. olej jojoba, pozostaw na około 30 minut i zmyj szamponem. Stosowanie olejów powinno uspokoić gruczoły i znormalizować wydzielanie sebum.

A jak przedłużyć świeżość włosów? Jednym ze sposobów jest uniesienie ich u nasady. Aby włosy zachowały puszystość przez osiem godzin, można spryskać je u podstaw lakierem, wysuszyć, kierując głowę ku dołowi, lub unieść, używając okrągłej szczotki. A już będąc w biurze, można wspomóc się suchym szamponem lub zwykłym talkiem kosmetycznym, którym posypujemy nasadę włosów, pozostawiamy kilka sekund i „wytrzepujemy” palcami. Efekt murowany!

Naczynka na nogach

Problemem, który wiąże się z siedzącym trybem życia, są również „pajączki” na nogach. Tkwienie w jednej pozycji przy biurku i zakładanie nogi na nogę to przyczyna ich osłabienia i rozszerzania. O swoich naczyniach krwionośnych warto pomyśleć jeszcze zanim zaczną szwankować. Jak to zrobić?

Postaraj się siedzieć tak, aby uda i łydki tworzyły kąt prosty. Przydatny będzie podnóżek. Co godzinę spróbuj wykonać gimnastykę nóg. W tym celu nie musisz nawet wstawać od biurka (choć cogodzinny spacer jest jak najbardziej wskazany!). Wyprostuj nogi i rób okrężne ruchy stopami. Następnie wykonaj kilka zgięć w kolanie jedną nogą, potem drugą.

Codziennie przed wyjściem do pracy wmasuj w skórę nóg żel lub balsam wzmacniający naczynka i pobudzający krążenie, np. z wyciągiem z kasztanowca. Weź ze sobą owoce i sałatkę z dużą ilością warzyw. Po co? Taka przekąska jest bogata w przeciwutleniacze, które chronią naczynka przed uszkodzeniami.

map/(kg)

Źródło artykułu:WP Kobieta
urodacerakrem

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (5)