Dzieci lubią zabawy ruchowe - trzeba im je tylko umożliwić
Zachęcanie dzieci do aktywnej zabawy w czasie wolnym znacząco zwiększa ich aktywność fizyczną - informują naukowcy z Wielkiej Brytanii na łamach pisma "International Journal of Behavioral Nutrition and Physical Activity".
Zachęcanie dzieci do aktywnej zabawy w czasie wolnym znacząco zwiększa ich aktywność fizyczną - informują naukowcy z Wielkiej Brytanii na łamach pisma "International Journal of Behavioral Nutrition and Physical Activity".
Rowan Brockman wraz z kolegami ze School for University of Bristol badała, jak lubią bawić się dzieci 10- 11-letnie. Okazało się, że według maluchów, zarówno zabawy ruchowe, jak i te bardziej spokojne ("na siedząco") są atrakcyjne.
Naukowcy zaobserwowali też, że współczesne dzieci, podobnie jak ich rówieśnicy sprzed dziesięcioleci, lubią się bawić aktywnie i robią to jeśli tylko mają taką możliwość.
Autorzy pracy stwierdzili, że preferencje co do rodzaju zabaw znacznie się różnią między chłopcami i dziewczynkami. Chłopcy częściej wybierają zabawy ruchowe - uwielbiają kopać piłkę z kolegami i jeździć na rowerze. Ponadto rodzice zazwyczaj pozwalają im na więcej wolności, przez co częściej niż dziewczynki bawią się z kolegami z sąsiedztwa. Dziewczynki zazwyczaj bawią się głównie z członkami własnej rodziny.
- Współczesne dzieci angażują się w aktywne zabawy i doceniają ich zalety. Wyniki naszych badań wskazują, że przynajmniej część dzieci woli szaleć na świeżym powietrzu niż siedzieć przed telewizorem czy komputerem - podsumowuje obserwacje swojego zespołu Rowan Brockman. Autorka pracy dodaje jednak, że niezbędne są bardziej szczegółowe badania na temat zwyczajów i zabaw dzieci. Uzyskanie precyzyjnych danych pozwoli lepiej opracować strategię zwiększania aktywności fizycznej maluchów.
Do spadku spontanicznej aktywności ruchowej dzieci dochodzi właśnie około 10.-11. roku życia. Ważne, by umieć zachęcać dzieci do aktywnej zabawy i zapobiegać wdrożeniu siedzącego trybu spędzania wolnego czasu. Zabawy ruchowe z rówieśnikami w unikalny sposób wspomagają rozwój dzieci i nie da się ich zastąpić innymi formami zaplanowanej i zorganizowanej aktywności fizycznej, np. zajęciami baletu czy karate dla dzieci.
(PAP/ma)
POLECAMY: DZIECI Z ASTMĄ MUSZĄ SIĘ RUSZAĆ