Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl
Elżbieta Romanowska
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
Elżbieta Romanowska
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
Elżbieta Romanowska
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
Elżbieta Romanowska
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
Elżbieta Romanowska
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
Elżbieta Romanowska
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
Elżbieta Romanowska
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
Elżbieta Romanowska
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
Elżbieta Romanowska
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
Elżbieta Romanowska
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
Elżbieta Romanowska
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
Elżbieta Romanowska
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
Elżbieta Romanowska
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
Elżbieta Romanowska
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
Elżbieta Romanowska
Aktorka nie była dotychczas znana szerszej publiczności. Mogliśmy oglądać ją głównie w teatrze i w epizodycznych rolach serialowych. Wszystko zmienił występ w dobrze przyjętym serialu 2XL, gdzie obsadzono ją w głównej roli obok Edyty Jungowskiej. Gwiazda szybko podbiła serca wielu Polek. W końcu w telewizji pokazują kogoś, kto nie waży 50 kg i ma tyle dystansu do siebie, że nie boi się mówić o swojej nadwadze.
Styliści od dawna przekonują, że podstawą dobrej stylizacji jest akceptacja swojego ciała i świadomość jego wad i zalet. Romanowska doskonale o tym wie. Na premierze filmu „Ambassada” pokazała wszystkie swoje atuty. Założyła czarną sukienkę, która podkreśla jej kształtny biust. Nie boi się prezentować szczupłych nóg, podkreśla ich kształty czarnymi szpilkami. Dominującą czerń ożywia czerwoną kopertówką.
Cóż, mamy wrażenie, że wiele dużo szczuplejszych gwiazd mogłoby uczyć się stylu od Romanowskiej. Przy okazji zobaczmy, jak jeszcze potrafi zaprezentować się gwiazda.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl