Europejskie wyprzedaże

Dziś niemal z każdej podróży wakacyjnej przywozimy pamiątki, które będą nam z sentymentem przypominać miejsca, które odwiedziliśmy. Coraz częściej jednak zakupy, które przywozimy ze sobą z podróży mają charakter nie pamiątkowy, a czysto użytkowy. Co więcej, coraz częściej wyjeżdżamy do największych europejskich miast nie po to, by je zwiedzać, ale właśnie na zakupy.

W sezonie wyprzedaży w największych domach centrum w Europie można bowiem kupić za kilka euro ubrania, biżuterię czy buty w prawdziwie europejskim stylu, szyku i dobrej jakości. Trzeba tylko wiedzieć, kiedy i gdzie się wybrać, by za niewielkie – nawet dla nas Polek – pieniądze ubrać się jak nasze koleżanki z Paryża, Londynu czy Barcelony.

Pomysł na wyjazd na zakupy do Paryża czy Londynu może wydawać się bardzo kosztowny w realizacji, jeśli jednak rozsądnie zaplanujemy swój wyjazd, wrócimy z pełnymi wyjątkowych zakupów torbami i ciągle pełnym portfelem. Dokąd i kiedy jechać, jakie marki mają największe obniżki i jakie są zasady europejskich wyprzedaży?

Szał hiszpańskich wyprzedaży, nazywanych tam rebajas trwa dwa razy do roku – zimą: w styczniu i lutym oraz latem: w lipcu i sierpniu. W tym czasie w sklepach ceny spadają średnio o 50%. Najbardziej znaną tamtejszą siecią domów towarowych jest El Corte Ingles, która nie należy do najtańszych, jednak sklepy te są otwarte w niedziele i znajdują się w wielu dużych miastach.
Hiszpańskie pamiątki, które warto przywieźć ze swojej eskapady to ocet winny, wino, ręcznie robione koronki, wachlarze czy ceramika. Najpopularniejsze hiszpańskie marki odzieżowe, na które warto wydać nie jednego euro to Zara, Mango, Massimo Dutti czy Cortefield. W samej Barcelonie, jak i na jej obrzeżach warto zajrzeć do kilku firmowych outletów, w których za kilka euro można kupić najmodniejsze ubrania i dodatki.

Sklepy we Włoszech są nieczynne w poniedziałki przed południem, w inne dni zwykle pracują w godzinach 9-13 oraz 16-19. Kupując cokolwiek we Włoszech trzeba pamiętać o paragonie, który powinno się nosić ze sobą przez jakiś czas. Jeśli bowiem włoska policja zatrzyma klienta bez paragonu w odległości mniejszej niż 100 metrów od sklepu, to zarówno on, jak i sprzedawca zapłacą karę. To może dziwne dla nas zarządzenie wprowadzono, aby zmniejszyć nadużycia podatkowe. Dwie najważniejsze sieci włoskich sklepów to Upim i Standa, w Mediolanie zaś popularna jest La Rinascente.
Posezonowe wyprzedaże – tzw. saldi fine stagione – trwają w sierpniu i we wrześniu oraz w marcu. Najpopularniejsze i nie koniecznie najdroższe włoskie marki, z którymi warto wrócić do domu, a o które znacznie trudniej w Polskich butikach i galeriach handlowych to między innymi Casadei (buty), Cerrutti (odzież, buty i perfumy), Max Mara (odzież i dodatki) oraz te nieco bardziej kosztowne jak: Laura Biagotti, Fendi, Dolce & Gabbana czy Prada. Oprócz odzieży, wyrobów skórzanych i obuwia, wyjeżdżając z Włoch, najczęściej kupujemy tamtejsze przysmaki – parmezan, lokalne wina, suszone pomidory i oliwę z oliwek.

Paryżu to synonim snobizmu i luksusu, jednak chcąc zasmakować nieco francuskiego szyku, warto udać się również tam na zakupy. Paryż to prawdziwe targowisko, na którym można kupić wszystko, co piękne, modne czy po prostu dziwne. W Paryżu samo oglądanie witryn sklepowych, nazywane przez paryżan leche-vitrines, daje tyle przyjemności, że warto poprzechadzać się po tamtejszych ulicach, by nie tylko nacieszyć oko, ale i własną szafę. Luksusowe marki i towary są symbolem Paryża i tym, co Francuzi potrafią robić najlepiej. Do Paryża jeździmy po perfumy, paski, torebki i modne ubrania. Z zakupów w tym mieście warto też przywieźć czekoladę, trufle, foie gras oraz drobne wyroby ceramiczne, kryształki, czy obrazy.
Prawy brzeg Sekwany to właśnie ostoja handlu i luksusu, najsłynniejszym zaś miejscem do robienia zakupów są w tym mieście Pola Elizejskie (Champs-Elysees), gdzie część sklepów otwarta jest do późnych godzin nocnych. Paryskie domy towarowe to perfumerie, księgarnie, sklepy z ubraniami oraz kawiarnie i herbaciarnie dla znużonych zakupami. Na Bulwarze Haussmanna warto odwiedzić słynną Galerię Lafayette, idealne miejsce na przegląd projektantów pret-a-porte. Inne znane paryskie galerie handlowe to La Samaritaine, Printemps czy pierwszy paryski dom towarowy Au Bon Marche. Paryż to miasto projektantów mody, w którym można znaleźć zarówno rodzimą odzież – Naf Naf, Kookai, Agnes B, Promod czy Morgan, jak i butiki światowej sławy stylistów. W Paryżu spotykają się style niemal wszystkich krajów świata – japońskie Kenzo, włoskie Gucci czy Armani, amerykański GAP i Calvin Klein.
W stolicy Francji dużo jest sklepów nazywanych Depotes-Ventes z przecenionymi wyrobami, w których można kupić ubrania z poprzednich sezonów, czy te eksponowane na modelkach na wybiegach tańsze nawet o 50%.

Zakupy w Londynie to prawdziwa gratka dla miłośników wyprzedaży, nazywanych tutaj po prostu sale. W mieście nad Tamizą jest bowiem ponad 40 tysięcy sklepów, z których większość w sezonie zimowym od końca grudnia, a w sezonie letnim od lipca organizuje wyprzedaże. W tutejszych butikach i galeriach na wyprzedażach można znaleźć towary przecenione nawet o 70% w stosunku do ceny wyjściowej w sezonie. A jest w czym wybierać. W Londynie możemy ubrać się w marki, których nie ma w naszych polskich sklepach lub są tylko w kilku największych miastach. Warto zatem zajrzeć tutaj do sklepów firmy Next, Top Shop, Marks&Spencer, Monsoon, GAP czy French Connection. Większość z nich oferuje odzież i dodatki w kolekcjach dla całej rodziny – dla kobiet, mężczyzn i dzieci.
Londyńczycy w trakcie wyprzedaży najczęściej zaglądają na Oxford Street, w okolice Covent Garden czy Old Kensington. Najpopularniejsze londyńskie domy towarowe, w których pod jednym dachem w czasie wyprzedaży można kupić niemal wszystko w znacznie obniżonych cenach to między innymi Harrods, Selfridges, Debanhams czy galeria Harley Nicolsa. W Londynie miłośnicy zakupów mogą spełnić wiele ze swoich marzeń również w tamtejszych licznych outletach, między innymi takich marek jak Oasis, Next, Hobbs czy Mango.

Tani bilet lotniczy, duża torba na zakupy, wygodne buty i pełen portfel oto Twój niezbędny ekwipunek, jeśli chcesz ruszyć na europejski sezon wyprzedaży. Po powrocie możesz być pewna, że zachwycisz wszystkich swoimi eleganckimi, niebanalnymi i stylowymi ubraniami, kupionymi za przysłowiowe grosze, czy raczej eurocenty.