Schematy - tak, ale...
Prawidłowe określenie kształtu twarzy, a tym samym wskazanie podstawowych płaszczyzn wymagających korekty to połowa sukcesu. Układ kości i linia włosów wskaże ci ogólny zarys modelowania. Niemniej ważne jest jednak szczegółowe wskazanie mankamentów urody, wymagających skorygowania przy pomocy światłocienia, np. zbyt szeroki nos, niskie czoło, wyraźnie wysunięte kości policzkowe. Trzecia kwestia to symetria twarzy, a raczej jej brak, który trzeba nadrobić nie inaczej, jak kosmetycznymi trikami. Konturowanie często lubi wymykać się schematom jest więc elementem makijażu wymagającym bardzo indywidualnego podejścia. Dopiero szczegółowe przeanalizowanie twarzy, fragment po fragmencie, bez makijażu i w równym oświetleniu, pozwoli ci prawidłowo określić miejsce położenia odpowiednich kosmetyków. Możesz też wykonać w domowym zaciszu zdjęcie w typie paszportowego, koniecznie bez makijażu. To niewdzięczne ujęcie idealnie podkreśli wszelkie niedoskonałości urody i wskaże elementy wymagające korekty.