Grillowana majówka
Dni wolne i piękną pogodę najlepiej wykorzystać, spędzając czas ze znajomymi na świeżym powietrzu, a trudno o lepszą okazję do plenerowej imprezy niż wspólny grill.
30.04.2008 | aktual.: 29.06.2010 00:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dni wolne i piękną pogodę najlepiej wykorzystać, spędzając czas ze znajomymi na świeżym powietrzu, a trudno o lepszą okazję do plenerowej imprezy niż wspólny grill.
W doborowym towarzystwie grillowanie przestaje być tylko metodą przyrządzania posiłków, staje się za to przyjemnym rytuałem: jest harcerz, który zapali grilla jedną zapałką (i to bez użycia podpałki, bo tak to każdy potrafi!), jest mistrz ceremonii, czyli ten, kto dumnie dzierży widelec i będzie przewracał na ruszcie kolejne mięsiwa oraz warzywka, jest wreszcie publika, która zdąży porządnie zgłodnieć, zanim wszystko się upiecze.
Bo trudno zaprzeczyć, że przy całej tej miłej otoczce, czyli rozmowach i opalaniu się w ogródku albo na tarasie, największe znaczenie będzie miał finał imprezy, czyli konsumpcja. Podczas organizacji grillowanej imprezy zadbajmy więc przede wszystkim o menu.