Jak poznać, że ona jest fleją?

Piękne, czyste i pachnące. Tak mężczyźni myślą o swoich wymarzonych kobietach. Niestety zderzenie z rzeczywistością bywa brutalne. Piękno znika wraz z makijażem, zapach się ulatnia, a czystość… No cóż, z nią bywa bardzo różnie.

Piękne, czyste i pachnące. Tak mężczyźni myślą o swoich wymarzonych kobietach. Niestety zderzenie z rzeczywistością bywa brutalne. Piękno znika wraz z makijażem, zapach się ulatnia, a czystość… No cóż, z nią bywa bardzo różnie.

Na początku znajomości każda kobieta chce wypaść jak najlepiej, dlatego często hamuje różne swoje zachowania. Dopiero po kilku spotkaniach szydło wychodzi z worka…

Są jednak rzeczy, które już na samym początku mogą wskazywać na to, że dziewczyna jest fleją. Włosy w wannie, rozrzucona brudna bielizna i kawałki paznokci zalegające na stoliku… Na to natykają się mężczyźni!

(sg)

Co zabija męską płodność?

Faceci uwielbiają kobiece włosy. Chętnie je gładzą, dotykają i wąchają. Nie mają nic przeciwko, gdy podczas miłosnych igraszek są łaskotani nimi po twarzy. Do czasu, kiedy pozostają na Twojej głowie.

Wszystko się zmienia, gdy trafią na kosmyki w innych miejscach, np. w wannie czy umywalce. Mokre i poplątane nitki, które ze wstrętem wyciągają z odpływu to jeden z ich największych koszmarów.

„Byłem kiedyś u jednej dziewczyny, co miała całą wannę pełną kłaków. Wanna wyglądała jak duży pies. Z tą różnicą, że nie chciało się tego głaskać” z obrzydzeniem wspomina Maciek.

Podobnie jest z włosami zalegającymi na szczotkach, których dziewczynom nie chce się czyścić. Kasia do dziś pamięta wyraz twarzy swojego byłego chłopaka, który odkrył jej potworną tajemnicę. „Przyznał się, że o tym wie dopiero po kilku miesiącach wspólnego mieszkania. Mam długie włosy i lubię czesać je okrągłą szczotką. Niestety te, które wypadają, oplatają się wokół niej i zwyczajnie nie chce mi się ich za każdym razem wyciągać. Trzymam więc taką szczotkę głęboko w szufladzie i wyrzucam, gdy za bardzo „obrośnie”. Na nieszczęście mój facet kiedyś jedną zobaczył. Myślał, że to zdechła mysz! Gdy mi to powiedział, myślałam, że spalę się ze wstydu. Od tamtego czasu używam tylko płaskich szczotek i regularnie je czyszczę.”

Co zabija męską płodność?

Włochate obrzydlistwa nie kończą się na tym, co wypada z kobiecej głowy. Równie wstrętne są pozostałości po goleniu czy depilacji. Jeśli mężczyzna mówi, że nie ma problemu, byś skorzystała z jego maszynki często chce być tylko miły. Czy naprawdę myślisz, że jest mu obojętne, że jego twarzy dotyka coś, co przed chwilą usuwało szczecinę z Twoich nóg lub pach?

Jeszcze gorzej ma się sprawa z mydłem. Pamiętaj, by nigdy nie natknął się mydło oblepione grubymi, kręconymi włoskami. On woli wierzyć, że z natury jesteś miła w dotyku i gładka. Coś takiego budzi u niego odruch wymiotny…

Co zabija męską płodność?

„To był pierwszy wspólny wyjazd. Nigdy bym nie pomyślał, że ona mogłaby robić coś takiego. To była naprawdę czysta dziewczyna, w domu miała porządek. Ale jej kosmetyczka! W jednym materiałowym woreczku trzymała wszystkie kosmetyki do makijażu, sypkie pudry, cienie i razem z nimi… szczoteczkę do zębów! Wyciągnęła ją oblepioną wszystkim: paprochami, włoskami itp. Nie miała żadnych oporów, by umyć nią zęby. Fuj!” Nic dziwnego, że Kubie przeszła ochota na całowanie dziewczyny.

Większy problem z pocałunkami miał Kamil. „Całe moje uczucie odleciało, gdy dowiedziałem się o stanie jej zębów. Dziewczyna była śliczna, pachnąca, zawsze nienagannie ubrana. Kiedyś strasznie bolał ją ząb i poprosiła mnie o tabletkę. Okazało się, że przecina ją na pół i umieszcza w dziurze, bo boi się iść do dentysty! Nie mogłem się przemóc i zbliżyć do niej ust, gdy przyjrzałem się jej zębom. Domyśliłem się, dlaczego nie rozstaje się z miętówkami.”

Co zabija męską płodność?

„Anka była zjawiskowa! Piękna długonoga blondynka. Pachniała najpiękniejszymi perfumami, zawsze taka perfekcyjna i… czysta. Czasem nawet denerwowała mnie jej przesadna dbałość o higienę. Wszędzie nosiła żel antybakteryjny i czyściła nim ręce. Jak bardzo się zdziwiłem, gdy któregoś dnia jej psiak wskoczył jej na kolana i zaczął lizać po twarzy, ustach, a ona się śmiała. Zwierzak praktycznie pakował jej jęzor do ust! Wszystko mi opadło i stwierdziłem, że ten związek nie ma szans!” Robert wcale się nie uśmiechał na to wspomnienie…

Co zabija męską płodność?

Majtki walające się po podłodze? Dopuszczalne tylko w przypadku, gdy facet przed chwilą je z Ciebie zdarł. Brudna bielizna zalegająca w różnych kątach mieszkania może odstraszać. „Widok brudnych majtek walających się w łazience zabija we mnie całe pożądanie. Czy to taki problem wrzucić je do jakiegoś kosza albo pralki? Gdy myślę o mojej kobiecie, chcę ją widzieć w seksownych figach, a nie w nieświeżych gaciach!” Skarży się Bartek.

Słyszałyśmy o bardziej ekstremalnych wersjach problemu. Podobno niektórym paniom zdarza się zostawiać na widoku majtki z nieoderwaną wkładką higieniczną…

Co zabija męską płodność?

Od kobiety wymaga się nienagannego manicure. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by zabieg wykonywać samodzielnie w domu… Na pewno? „Do dziś pamiętam ułożone w kupki końcówki paznokci, a na dźwięk obcinaczki podskakuję ze strachu.”

Dziewczyna Krzyśka miała okropny sposób dbania o swoje paznokcie. Zamiast zająć się tym w łazience siadała przy stole w salonie i obcinała paznokcie, zbierając resztki na kupkę. Czasem zapominała wyrzucić je od razu. „Jedliśmy przy tym stole. Oczywiście tego już tam nie było, ale za każdym razem, gdy brałem do ust jedzenie, przed oczami miałem te szpony!”

A co z piłowaniem paznokci w łóżku albo na kanapie? Przecież proszek, który się osypuje jest niczym innym jak fragmentami paznokcia. Jak można w tym leżeć?

Co zabija męską płodność?

„Rozumiem, że można nie mieć pieniędzy na remont, ale to, co zobaczyłem w mieszkaniu mojej kobiety zmroziło mnie. Ona chyba nigdy tam nie sprzątała. Zacieki na wannie, kamień, czarne plamy na fudze, o toalecie już nie wspomnę. O romantycznej kąpieli nie było mowy. Umówiłem się z nią jeszcze kilka razy, ale cały czas myślałem o tym brudzie, a nie jestem żadnym pedantem” opowiada Michał.

Co zabija męską płodność?

Mężczyźni tylko w dwóch przypadkach są w stanie zaakceptować spoconą kobietę: gdy uprawia sport albo się z nimi kocha. Plamy pod pachami to jedna z najbardziej odrzucających rzeczy. Zapach przepoconego ubrania jest równie koszmarny.

To bardzo ważny element, a faceci są na niego wyczuleni. Jeśli dziewczyna pachnie brudem nie ma szans. Skoro nie dba o to, by jej ubrania były świeże, można mieć pewność, że czystość jest dla niej drugorzędną sprawą.

Co zabija męską płodność?

Mimo że między brudnymi mężczyznami i brudnymi kobietami nie ma większej różnicy, obydwoje mogą budzić wstręt, to od kobiety wymaga się więcej. Nawet jeśli mężczyznę zainteresuje koleżanka, która potrafi zachowywać się jak nieokrzesany facet, na resztę życia wolałby schludną damę.

Najlepiej taką, która nie miałaby nic przeciwko temu, żeby on rzucał brudne skarpetki na podłogę, ale sama swoje odnosiłaby do pralki…

(sg)

Co zabija męską płodność?