Jak zrobić manikiur?
Samodzielny manikiur to niezły fun. Poza tym oszczędność czasu i kasy. A może być naprawdę superefektowny!
22.05.2007 | aktual.: 31.05.2010 12:15
Samodzielny manikiur to niezły fun. Poza tym oszczędność czasu i kasy. A może być naprawdę superefektowny! Manikiur powinien być precyzyjny i zgodny z regułami gry. Zrób go zgodnie z naszymi wskazówkami. Idealny efekt gwarantowany.
3 podstawowe kroki
- Skróć paznokcie do odpowiedniej długości. Lekko je opiłuj, nadając im ładny kształt. Wybieraj pilniczki papierowe, bo zamykają łuski paznokcia i nie powodują ich łamliwości, tak jak metalowe.
- Zrób dłoniom kilkuminutową kąpiel. To rozmiękczy skórki, dzięki czemu łatwo je odsuniesz. Delikatnie oczyść paznokcie za pomocą szczoteczki.
- Odsuń skórki specjalnym patyczkiem do manikiuru. Najlepsze są drewniane. Skórki nie schodzą? Pomocz jeszcze chwilę paznokcie w wodzie.
Jak malować, by korygować?
Kształt paznokci można bez problemu zmienić... bez użycia nożyczek. Ba! Malując je odpowiednio, możesz nawet optycznie wysmuklić palce.
Krótkie, pulchne palce
Paznokcie opiłuj w taki sposób, aby miały jak najbardziej podłużny kształt. Unikaj jednak wykończeń w szpic, aby dłonie nie wyglądały groteskowo. Najlepsze są paznokcie średniej długości, półokrągłe.
Paznokcie w kształcie kwadratowych łopatek
Aby dodać im urody, pomaluj paznokcie kolorowym lakierem tak, aby po obydwu stronach zostały dwa niezamalowane cienkie paseczki. To optycznie świetnie wysmukli nie tylko paznokcie, ale także dłonie.
Palce długie i kościste
Nie piłuj paznokci w szpic, bo niepotrzebnie podkreślisz ten kształt palców. Polecamy lekkie opiłowanie płytek na kwadratowo. Zostaw jednak zaokrąglenie górnej krawędzi.
Bardzo krótkie łamliwe paznokcie
Trudno je zapuścić, ale nie przejmuj się tym. I nie maluj ich wyłącznie jasnym lakierem, bo podobno ciemny pomniejsza. Krótkie płytki świetnie wyglądają w różnych kolorach. Im bardziej mocny lub szalony, tym lepiej.
Preparaty i akcesoria do paznokci
- Odżywka w postaci bezbarwnych płatków naklejanych na paznokcie Nail + (Biobaa, ok. 50 zł).
- Obcinacz do paznokci (Inter-Vion, 3 zł).
- Kulki do moczenia rąk Soak Trio (Cuccio, 24 kulki: 34 zł).
- Krem do skórek z ekstraktem morelowym (Sally Hansen, 11 g: 28 zł).
- Polerka (Inter-Vion, 5 zł).
- Nożyczki do paznokci (Jean Louis David, 24 zł).
Przygotowania do malowania
Skróć paznokcie do oczekiwanej długości. Jeśli chcesz nadać im półokrągły kształt, a nie jesteś najlepsza w operowaniu nożyczkami, użyj obcinaczki. Ważna sprawa: nie zaczynaj manikiuru od moczenia rąk w miseczce. Paznokcie najlepiej obcina się (i piłuje) na sucho.
Delikatnie opiłuj płytkę pilnikiem, nadając jej ładny kształt. Jeśli nie musisz bardzo skracać paznokci, samo opiłowanie wystarczy – nie musisz wcześniej używać nożyczek. Najlepsze są pilniki papierowe lub szklane – możesz nimi piłować płytkę w obydwie strony bez ryzyka uszkodzenia. Jeśli masz bardzo nierówną płytkę, wygładź ją delikatnie specjalną kostką-polerką. Przy nierównej powierzchni płytki dodatkowo użyj specjalnej polerki. Szukaj jak najbardziej delikatnej.
Posmaruj skórki preparatem zmiękczającym i odczekaj 1–2 minuty. Teraz odsuń je patyczkiem. Nie udaje Ci się to? Nic na siłę. Jeszcze raz nałóż kosmetyk zmiękczający (lub wymocz dłonie w wodzie z mydłem) i powtórz operację z patyczkiem. Pamiętaj, by wcześniej zdezynfekować go spirytusem.
Jeżeli masz grube, narośnięte skórki, usuń je ostrożnie cążkami. Nie rób tego zbyt głęboko, aby nie ryzykować wrastania paznokci. Jeśli się skaleczysz, przemyj rankę wodą utlenioną i posmaruj maścią z antybiotykiem (np. Tribiotic). Posmaruj ręce kremem, najlepiej takim, który pielęgnuje również paznokcie.
Gruntowanie, malowanie, utwardzanie
- Odtłuść płytkę paznokcia zmywaczem. Jeśli tego nie zrobisz, lakier źle się rozprowadzi i szybko odpryśnie.
- Nałóż bazę pod lakier. Wyrównuje płytkę i chroni ją przed przebarwieniami, które powoduje ciemny lakier. Zwykłą bazę możesz też zastąpić bezbarwną odżywką do paznokci.
- Pomaluj paznokcie. Nabierz trochę lakieru na pędzelek (nadmiar wytrzyj o brzeg buteleczki). Poprowadź go trzema pociągnięciami – od nasady paznokcia do jego czubka. Pierwsze malowanie to środek płytki, później boki. Zaczynaj zawsze od kciuka, bo tu lakier schnie najwolniej.
- Odczekaj 2 minuty i nałóż kolejną warstwę lakieru. Dzięki temu kolor będzie jednolity i ładnie nasycony, zyska też większą odporność na odpryskiwanie. Dwie warstwy kolorowego lakieru są w sam raz. Nadmiar osłabia jego trwałość.
- Jeśli niechcący pomalowałaś skórki, weź korektor i zmyj ślady, zanim zaschną. Nie udało się? Spokojnie! Poczekaj, aż wszystko wyschnie (ok. godziny), a potem umyj ręce wodą z mydłem. Powinno zejść.
- Nałóż utwardzacz i wysusz paznokcie. Lakier utwardzający może przedłużyć żywot manikiuru co najmniej o kilka dni. Jeśli masz niewiele czasu, zastosuj też specjalny przyspieszacz wysychania (aerozol lub lakier). Dobry pomysł to suszenie paznokci zimnym powietrzem z suszarki.
Sztuczki, triki, wpadki i pułapki
Tak. Spryt i uwaga.
Do manikiuru może Ci się przydać nawet... wykałaczka!
- Jeśli na skórkach tworzą się zadziorki, smaruj je odżywką – zawsze w kierunku od palca do paznokcia, aby ich nie podważać.
- Do usuwania śladów lakieru ze skórek użyj specjalnego zmywacza-flamastra albo zwykłej wykałaczki, której koniuszek dodatkowo zawiń w watkę i nasącz zmywaczem.
- Przed otworzeniem lakieru poturlaj go w dłoniach. Ciepło ułatwi dokładne wymieszanie go.
Nie. Pośpiech i nadmiar lakieru, zniecierpliwienia, zapału.
- Nie wycinaj zbyt głęboko skórek. Im mocniej je wycinasz, tym szybciej narastają.
- Nie skub lakieru, kiedy zaczyna odpryskiwać. To prowadzi do rozdwajania się paznokci.
- Nie używaj zbyt często polerki do paznokci. To bardzo je osłabia. Stosuj ją okazjonalnie, raz na miesiąc.