Jemy to, co lubią nasi znajomi

Nasz sposób odżywiania nie zależy tylko do naszych upodobań i przyzwyczajeń. W towarzystwie wybieramy również potrawy, które lubią nasi przyjaciele i znajomi – wykazały badania psychologów amerykańskich. Opublikował je tygodnik „Time”.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Nasz sposób odżywiania nie zależy tylko do naszych upodobań i przyzwyczajeń. W towarzystwie wybieramy również potrawy, które lubią nasi przyjaciele i znajomi – wykazały badania psychologów amerykańskich. Opublikował je „Time”. Badacze University of Illinois w Urbana-Champaign oraz Oklahoma State University namówili jedną z restauracji w Stillwater w stanie Oklahoma na eksperyment, podczas którego przez trzy miesiące w 2010 r. proponowano klientom trzy różne karty menu.

Jedną z nich była ta, jaką zwykle oferuje restauracja. Pozostałe dwie ułożyli już psychologowie.

W jednej z tych dwóch spreparowanych kart jadłospisu przy wszystkich potrawach podano, ile zawierają kalorii. W drugiej karcie oprócz informacji o kaloryczności potraw umieszczono również kolory świateł używanych w sygnalizatorach ruchu ulicznego. Te z zielonym światłem zawierały nie więcej niż 400 kcal, z żółtym miały od 401 do 800 kcal, a z czerwonym – powyżej 800 kcal.

Klienci, którzy otrzymali kartę menu z kolorowymi sygnalizatorami kaloryczności, tak jak tego oczekiwano częściej wybierali potrawy, które są zdrowsze, szczególnie wtedy, gdy przebywały w towarzystwie innych osób. Świadczy to o tym, że ludzie poddają się presji otoczenia.

Specjaliści badali również zadowolenie klientów restauracji z wyboru potraw. W tym przypadku okazało się, że satysfakcja zależy nie tylko od ceny i kaloryczności potrawy, ale wpływa na nią również wybór innych osób. Nawet te osoby, które początkowo były mniej zadowolone z tego, co wybrały, często zmieniały zdanie, gdy inna towarzysząca osoba wybrała przystawkę, zupę lub drugie z tej samej kategorii kaloryczności.

Jedna z autorek badań Brenna Ellison z University of Illinois komentuje, że chętniej wybieramy tłustsze i droższe potrawy, gdy podobnie postępują nasi znajomi. „Jeśli zatem chcesz się zdrowo odżywiać, na wspólny posiłek wybieraj te osoby, które preferują slow food” – twierdzi uczona.

(PAP/ma)

POLECAMY:

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Tak wygląda jego małżeństwo. "Dla niektórych związków to zabójcze"
Tak wygląda jego małżeństwo. "Dla niektórych związków to zabójcze"
Kreacje gwiazd na rozdaniu nagród Emmy. Moda na prześwity nadal trwa
Kreacje gwiazd na rozdaniu nagród Emmy. Moda na prześwity nadal trwa
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza