GwiazdyMartyna Wojciechowska pokazała biologiczną matkę Kabuli. Miała ważny powód

Martyna Wojciechowska pokazała biologiczną matkę Kabuli. Miała ważny powód

Adoptowana córka Martyny Wojciechowskiej dostała się na prawo
Adoptowana córka Martyny Wojciechowskiej dostała się na prawo
Źródło zdjęć: © Instagram
08.10.2022 15:54

Martyna Wojciechowska jest niezwykle dumna z adoptowanej córki. Dziewczyna niebawem spełni swoje marzenie i rozpocznie studia prawnicze. Dziennikarka przekazała radosne wieści za pośrednictwem Instagrama. Przy okazji pokazała, jak wygląda biologiczna matka Kabuli.

Martyna Wojciechowska poznała Kabulę w 2014 roku. Wyjechała wtedy do Tanzanii, gdzie kręciła dokument "Ludzie duchy". Dziennikarka była niezwykle przejęta historią dziewczyny. Kabula po krótkiej rozmowie przyznała, że marzy o rozpoczęciu studiów prawniczych i wymierzaniu sprawiedliwości oprawcom albinosów w jej kraju. Wojciechowska zżyła się tak bardzo z dziewczyną, że trzy lata później podjęła decyzję o jej adopcji. Postanowiła też pomóc jej zdobyć odpowiednie wykształcenie.

Kabula dostała się na studia prawnicze. "Trzymajcie kciuki"

Plan Martyny Wojciechowskiej najwyraźniej się powiódł. Dziennikarka poinformowała w mediach społecznościowych o tym, że Kabula dostała się na prawo i przeprowadzi się do innego miasta, aby kontynuować obraną ścieżkę edukacji.

"Mam już oficjalne potwierdzenie, że Kabula dostała się na studia prawnicze! Już za chwilę zaczyna życie studentki w innym mieście, co oznacza dla niej dużo zmian. Trzymajcie kciuki, bo prawo to przecież bardzo wymagający kierunek" - napisała w instagramowym poście.

Martyna Wojciechowska pokazała biologiczną matkę Kabuli

Przy okazji przekazywania radosnych wieści Martyna Wojciechowska opublikowała zdjęcie Kabuli. Obok niej widzimy jej biologiczną matkę oraz siostrę. "Co za trio! Kabula z mamą i siostrą" - potwierdziła dziennikarka.

Fotografia zebrała mnóstwo reakcji. Internauci gratulowali adoptowanej córce Wojciechowskiej tego niezwykłego osiągnięcia. Byli niezwykle wzruszeni historią Kabuli. Większość z nich przyznała, że śledzi od dawna jej poczynania.

"To jedna z tych historii, kiedy po straszliwych wydarzeniach, przychodzi także to dobre", "Powodzenia! Ogromne gratulacje - zasługujesz na wszystko, co najlepsze", "A to wspaniała wiadomość! Widać, że jest szczęśliwa" - czytamy w komentarzach.

Zagłosuj na #Wszechmocne 2022
Zagłosuj na #Wszechmocne 2022© WP Kobieta

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl