Najczęściej popełniane błędy w CV
Setki wysłanych CV i listów motywacyjnych, godziny spędzone na przeglądaniu ofert pracy. Zawartość twojej skrzynki nadawczej stanowi najlepszy dowód na to, jak wiele czasu i sił poświęciłaś na szukanie wymarzonej posady.
15.07.2011 | aktual.: 25.01.2012 14:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Setki wysłanych CV i listów motywacyjnych, godziny spędzone na przeglądaniu ofert pracy. Zawartość twojej skrzynki nadawczej stanowi najlepszy dowód na to, jak wiele czasu i sił poświęciłaś na szukanie wymarzonej posady. Wysyłasz i czekasz, a telefon wciąż milczy. Gdzie popełniasz błąd? Podpowiadamy na co zwrócić uwagę pisząc CV i co odstrasza potencjalnych pracodawców.
Polski bezrobotny znajduje prace po ok. roku, podaje Gazeta Prawna. Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, w najtrudniejszej sytuacji są osoby bez kwalifikacji, z wykształceniem podstawowym – bez pracy pozostają średnio 13 miesięcy. 7 miesięcy posady poszukuje natomiast osoba z wykształceniem wyższym. Sytuację pogorszył jeszcze kryzys gospodarczy, który istotnie wpłynął na kondycję finansową przedsiębiorstw i wymusił redukcję liczby pracowników.
Trudna sytuacja na rynku pracy przyczyniła się do powstania poglądu, że „pracy nie ma” a szczęśliwcy, którzy wymarzoną posadę znaleźli, musieli „mieć niezłe plecy”. Rzeczywiście, szerokie grono znajomych dostarczających najświeższe nowinki o planowanych rekrutacjach to spore ułatwienie. Tym bardziej, że na jedno ogłoszenie odpowiada kilkadziesiąt a w przypadku bardzo ogólnych ogłoszeń nawet kilkaset kandydatów o podobnych kwalifikacjach, wyróżnienie się i zachęcenie pracodawcy do osobistego spotkania jest więc bardzo trudnym zadaniem. Każda „polecona” osoba niewątpliwie zyskuje dodatkowe punkty.
W każdym wypadku podstawą do zaproszenia na rozmowę kwalifikacyjną są starannie przygotowane, czytelne i przejrzyste dokumenty aplikacyjne. Stworzenie atrakcyjnego CV i listu motywacyjnego stanowi jednak nie lada wyzwanie, tym bardziej, że pracodawca kieruje się własnymi oczekiwaniami. Należy więc dołożyć wszelkich starań, aby te kilka stron pokazało cię we właściwym świetle.
Zdanie wydaje się bardzo proste, w rzeczywistości jednak w wielu aplikacjach pojawiają się wciąż te same błędy, w efekcie czego dokumenty, zamiast na biurku prezesa – lądują w koszu na śmieci. Zanim więc z bezradnością wzruszysz ramionami i pomyślisz, że chyba nie ma już dla ciebie żadnej szansy na lokalnym rynku, przeanalizuj swoje dotychczas wysłane dokumenty i poszukaj błędów. Poniżej piszemy czego absolutnie powinnaś wystrzegać się odpowiadając na ogłoszenie. Przeczytaj, jakie błędy skutecznie odstraszą każdego pracodawcę.
- Zdjęcie: Kandydat nie ma obowiązku zamieszczania swojej fotografii na dokumentach aplikacyjnych, nie ulega jednak wątpliwości (co wynika z treści większości ogłoszeń), że jest to mile widziany dodatek do CV. Jest to również szansa dla ciebie, gdyż w gąszczu znaków to właśnie zdjęcie przykuwa uwagę i na jego podstawie pracodawca stworzy sobie twój obraz. Pod żadnym pozorem nie zamieszczaj jednak zdjęć z wakacji, wyjazdów, imprez. O dziwo takie sytuacje zdarzają się często i od razu zniechęcą do ciebie pracodawcę. Żadnego bikini, wymyślnej fryzury czy wieczornego makijażu.
POLECAMY:
- Chaos: Wg obecnych standardów informacje w CV powinny być pogrupowane w kategorie, jak np. dane personalne, wykształcenie, doświadczenie zawodowe itp. Zachowaj więc porządek i nie przeplataj informacji z różnych etapów twojego życia. Pamiętaj również o chronologii, uporządkuj swoje osiągnięcia od najbardziej aktualnego do najstarszego. Swoją pierwszą pracę wpisz więc jako pozycję na samym dole, aktualne zajęcie – jako pozycję pierwszą.
- Nieprecyzyjność: oczywiście nie musisz opisywać szczegółowo, co oznacza dla ciebie dane stwierdzenie, wskazane jest jednak zamieszczanie jasnych informacji. Jeżeli więc piszesz, że znasz język angielski, nie zapomnij dopisać w jakim stopniu. Innym przykładem jest obsługa komputera – czy znaczy to, ze potrafisz obsługiwać skrzynkę pocztową i tworzyć podstawowe dokumenty? A może komputer nie ma przed tobą tajemnic i z powodzeniem zajmiesz się tworzeniem skomplikowanych zestawień?
- Kłamstwo: To prawda, że należy uwidaczniać swoje zalety i rozsądnie ujawniać wady. Nie znaczy to jednak, że możesz wyłączyć samokrytykę i opisywać się w samych superlatywach. Nie pisz, ze biegle mówisz po włosku, gdy w rzeczywistości znasz jedynie słowa ulubionej piosenki, nie chwal się znajomością programu graficznego, gdy twoje umiejętności ograniczają się do narysowania kółka. Kłamstwo ma krótkie nogi i jeżeli pracodawca nie dopatrzy się go już na etapie analizy dokumentów, z pewnością wyjdzie to na jaw na spotkaniu rekrutacyjnym. Pamiętaj, że wtedy będzie to sytuacja o wiele bardziej poniżająca.
- Błędy: Punkt ten wydaje się oczywisty, w rzeczywistości jednak błędy w CV wprawiły w rozbawienie niejednego rekrutera. Zanim więc wyślesz swoją aplikację – przeczytaj ja kilkakrotnie, błędy lubią wkradać się do ważnych dla nas dokumentów. A gdy wyjdą na jaw – możesz nie mieć już okazji naprawić złego wrażenia.
- Objętość: Osoba rekrutująca na dane stanowisku zobowiązana jest do zapoznania się ze wszystkimi aplikacjami, które do niej dotarły. Czasem jest ich kilka, czasem kilkadziesiąt a czasem nawet kilkaset. Zlituj się więc nad odbiorcą twojej aplikacji i ogranicz zamieszczane informacje do najważniejszych. Specjaliści w zakresie HR jednoznacznie stwierdzają, że do każdego ogłoszenia powinniśmy od nowa tworzyć CV i list motywacyjny. Błędem jest wysyłanie tego samego CV w odpowiedzi na różne ogłoszenia – dodając tylko dodatkowe informacje stwarzamy chaos w zamieszczanych informacjach. Pracodawca chce wiedzieć, że nadajesz się właśnie na to stanowisko – pamiętaj o tym.
POLECAMY:
- Brak zgody na przetwarzanie danych osobowych: Ten zapis jest po prostu niezbędny w każdej aplikacji. Bez niego pracodawca nie będzie mógł skontaktować się z tobą, nawet wtedy gdy uzna twoje dokumenty za bardzo dobre.
- Brak właściwych oznaczeń: Szczęśliwi, że udało nam się przebrnąć przez etap pisania CV i listu motywacyjnego szybko wysyłamy aplikację i… zapominamy o kilku ważnych elementach. Numer referencyjny, temat maila, odpowiednio nazwane pliki. W przeciwnym razie twoja wiadomość może nawet nie dotrzeć do właściwej osoby, za to skutecznie przechwycą ją systemy zabezpieczeń poczty.
- Zachowaj umiar: nie wysyłaj potencjalnemu pracodawcy skanów wszystkich twoich świadectw i certyfikatów. Nie udostępniaj wszystkich referencji. Na tym etapie nie jest to potrzebne, za to skutecznie obciążysz firmową skrzynkę.
- Savoir-vivre w korespondencji: Nigdy nie wysyłaj pustych maili. Twoja wiadomość zawsze musi być zatytułowana, w treści wpisz również kilka grzecznych słów. Umieść informację o nazwie stanowiska, o które się ubiegasz oraz skąd o nim wiesz.
Teoretycznie CV i list motywacyjny napisać może każdy. Jak się okazuje w praktyce – tylko niewielu z nas potrafi zrobić to naprawdę dobrze. Warto poświęcić więc trochę czasu, aby stworzyć dokumenty, które rzeczywiście będą naszą wizytówką. Jeżeli czujemy, że nie potrafimy tego zrobić, odwołajmy się do specjalistów – obecnie na rynku działa wiele pośrednictw pracy służących radą. Postaraj się nie zniechęcać, gdy telefon wciąż milczy, ucz się na swoich błędach i udoskonalaj CV. Ten wysiłek z pewnością zaprocentuje – prędzej czy później wyróżnisz się na tle innych kandydatów i zwiększysz swoje szanse na rynku pracy.
(dja/sr)