Blisko ludziOd pantalonów do stringów

Od pantalonów do stringów

Bielizna przez wieki była traktowana jako oznaka rozwiązłości i niemoralnego stylu życia. W XIX wieku obowiązek noszenia majtek był swoistego rodzaju piętnem. Majtki zakładały tylko prostytutki i tancerki. Ewolucja form majtek obrazuje ewolucję obyczajów.

Od pantalonów do stringów
Źródło zdjęć: © AFP

Bielizna przez wieki była traktowana jako oznaka rozwiązłości i niemoralnego stylu życia. W XIX wieku obowiązek noszenia majtek był swoistego rodzaju piętnem. Majtki zakładały tylko prostytutki i tancerki. Ewolucja form majtek obrazuje ewolucję obyczajów oraz nastawienie do intymności.

Pierwsze majtki tzw. pantalony, wprowadzono 150 lat temu. Osłaniały one uda i biodra. Bieliznę tego typu, co zostało nakazane ustawą, musiały ubierać np. tancerki kankana. Przyzwoite kobiety nie wkładały tak rozpustnego stroju - pod halkami były po prostu nagie. Jedna z paryżanek pisała; „Pantalony to rzecz nieprzyzwoita-przecież ukrywają te rzeczy, co sprawia, że mimowolnie się o nich myśli”.

Pantalony zaczęto nosić wraz z upowszechnieniem się sportu. Przemiana mody bieliźnianej, jaka się wówczas dokonała, dyktowana była nie względami estetycznym, ale wynikała z obawy przed zimnem. Pantalony miały chronić przed wychłodzeniem. Kobiety doceniły wygodę majtek. Tradycyjne halki oprócz tego, że nie chroniły przed zimnem, to ograniczały swobodę ruchu. Majtki weszły do powszechnego użytku na początku dwudziestego wieku. Pierwsza bielizna była koloru żółtego, barwiona szafranem. W roku 1928 wymyślono slipy, jako ubiór przeznaczony dla dzieci. Panie w tym czasie nosiły już majtki średniej długości tzw. spodenki z gumką. Szyto je z bawełny lub dżerseju.

Właściwie dopiero po drugiej wojnie światowej bielizna zaistniała jako samodzielna część garderoby. Pierwszy publiczny pokaz mody intymnej urządziła firma Triumph pod koniec lat 50-tych. Od tego czasu w modzie następuje konsekwentne odchudzanie kobiecych majtek. W latach 70-tych pojawiły się figi - skąpe majtki noszone nisko na biodrach. Obecnie rekordy popularności biją stringi złożone praktycznie z samych tasiemek.

Dawniej bieliznę skrywano pod ubraniem, dziś majtek nie należy się wstydzić. Wiedzą o tym nastolatki, które ostentacyjnie odsłaniają tę część ubioru. Stringi niosą ze sobą olbrzymi ładunek erotyczny. Bielizna, niegdyś mało ważna część stroju, obecnie wymaga diet, ćwiczeń czy opalenizny. Stringi najładniej, przecież, prezentują się na niewielkiej pupie. Czyżby kobiety z dawnych niewolnic gorsetów przekształciły się w zakładniczki projektantów bielizny?

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)