Robisz pranie w 40 stopniach? Zobacz, czym to grozi
Też tak pierzesz?
Dla większości z nas pranie jest rutynową, mało angażująca czynnością. Przeważnie po prostu dzielimy rzeczy na białe i kolorowe, wrzucamy je do pralki, nastawiamy odpowiedni program i temperaturę (zwykle 40 stopni), i wracamy do przyjemniejszych zajęć. Niestety, mało która pani domu wie, że w ten sposób może zafundować sobie i bliskim więcej szkody niż pożytku.
Dla większości z nas pranie jest rutynową, mało angażująca czynnością. Przeważnie po prostu dzielimy rzeczy na białe i kolorowe, wrzucamy je do pralki, nastawiamy odpowiedni program i temperaturę (zwykle 40 stopni), i wracamy do przyjemniejszych zajęć. Niestety, mało która pani domu wie, że w ten sposób może zafundować sobie i bliskim więcej szkody niż pożytku.
Ostatnie badania pokazują, że pranie w 40 stopniach, choć zapewne jest oszczędne i ekologiczne, niestety nie wystarczy do tego, żeby pozbyć się groźnych bakterii. Okazało się, że ubrania wyprane w ten sposób miały tylko 14 procent mniej drobnoustrojów niż rzeczy wyciągnięte wprost z kosza na brudną bieliznę. Co gorsza, na wielu częściach garderoby odnaleziono bakterie kałowe!
(sr/mtr), kobieta.wp.pl