Blisko ludziSynek nie chce chodzić do szkoły

Synek nie chce chodzić do szkoły

Mam problem z moim ośmioletnim synem, któremu trudno jest wytłumaczyć, że chodzenie do
szkoły jest obowiązkiem każdego ucznia. Jest w pierwszej klasie i codziennie rano słyszę - "ja nie chcę iść do szkoły, w
przedszkolu było lepiej".

Synek nie chce chodzić do szkoły
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

26.02.2007 11:52

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Witam serdecznie. Mam problem z moim ośmioletnim synem, któremu trudno jest wytłumaczyć, że chodzenie do szkoły jest obowiązkiem każdego ucznia. Jest w pierwszej klasie i codziennie rano słyszę - "ja nie chcę iść do szkoły, w przedszkolu było lepiej". Pytałam, czy ma problem z kolegami, z panią, mówił, źe nie. Nie wiem, jak mu wytłumaczyć w inny sposób, że szkoła jest obowiązkiem, i że każde dziecko musi chodzić do szkoły. Dziękuję i proszę o radę.

Bardzo często dzieci rozpoczynające szkolną edukację, przyjmują nowe obowiązki z niechęcią. Przybywa obowiązków, szkolne wymagania często są traktowane jak zło konieczne, a czas beztroskiej zabawy, zaczyna wypełniać nauka. To trudny czas dla dziecka. Trudny, jak widać, i dla rodziców. Zachęcam do cierpliwości, spokojnych rozmów, tłumaczenia, że malec wyszedł już z czasów beztroskiego dzieciństwa i wszedł w poważniejszy okres – czas szkolny. Proszę pokazywać na przykładach bliskich osób, jak to się dzieje – niemowlę większość czasu spędza z mamą, kiedy kończy 3 lata najczęściej wędruje do przedszkola, gdy 6 – 7 idzie do szkoły.

Ten rytm obowiązuje wszystkich. Dorośli pracują, dzieci się uczą. Namawiam Panią do tego, by przekonywać do szkoły, ale nie straszyć nią, nagradzać sukcesy, ale nie przesadzać z karami za szkolne niedociągnięcia, no i cieszyć się, cieszyć się z tych najmniejszych szkolnych sukcesów. Warto pokazywać dziecku, że oto wkroczyło w kolejny, poważny okres w swoim życiu i ma już tu swoje miejsce, ma swoje sukcesy, które my dorośli nie tylko dostrzegamy, ale i doceniamy je. Dziecko musi nabrać pewności siebie, musi poczuć się dobrze w swojej nowej roli, powinno zobaczyć, że chodzić do szkoły nie tylko należy, ale i warto. Jeśli będziecie Państwo razem z nim „pracowali” na to dobre samopoczucie, z pewnością odniesiecie sukces. Tego właśnie synkowi i Państwu życzę.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (0)