Sztuka kostiumowa
W tym roku wakacyjna pogoda nas nie rozpieszcza.Lipiec straszył deszczem i niskimi temperaturami, słońca zaś było jak na lekarstwo. O kąpielach, zarówno tych słonecznych jak i w morskiej wodzie, można było zapomnieć. Miejmy nadzieję, że sierpień okaże się nieco bardziej łaskawy dla plażowiczów.
10.08.2007 | aktual.: 29.05.2010 11:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W tym roku wakacyjna pogoda nas nie rozpieszcza. Lipiec straszył deszczem i niskimi temperaturami, słońca zaś było jak na lekarstwo. O kąpielach, zarówno tych słonecznych jak i w morskiej wodzie, można było zapomnieć. Miejmy nadzieję, że sierpień okaże się nieco bardziej łaskawy dla plażowiczów. Jeśli nie to zawsze można udać się do ciepłych krajów, gdzie pogoda zazwyczaj nie zawodzi, a piasek przyjemnie grzeje w stopy.
Plaża rządzi się własnymi prawami. Tu zakładamy skąpe odzienie, które gdzie indziej byłoby zupełnie nie na miejscu. Kostium kąpielowy jest zazwyczaj jedyną rzeczą jaką na sobie mamy. Może zamaskować nasze wady, zakryć to, czego pokazywać nie chcemy, dodać wdzięku, zalotności, kobiecości. Może też boleśnie uwypuklić nasze niedoskonałości i po prostu nas oszpecić. Dlatego odpowiednie dobranie kostiumu do figury to klucz do sukcesu każdej plażowiczki!
Zasady, których należy przestrzegać:
Natura obdarzyła Cię krótką szyją? Koniec zmartwień! Optycznie wydłużysz szyję mając na sobie jednoczęściowy kostium z dekoltem w szpic.
Dekolt w tzw. łódkę najlepiej sprawdzi się przy szerokich ramionach.
Twoje nogi nie są długie do samej "ziemi"? Postaw na mocno wycięty dół. Idealnym rozwiązaniem dla Ciebie jest klasyczne bikini wiązane na sznureczki w biodrach.
Właścicielka szczupłej, "chłopięcej" figury może pozwolić sobie na małe szaleństwo. Duże wzory (np. supermodne palmy, flamingi, kwiaty, czy cętki pantery), wycięcia w pasie - to właśnie jest dla Ciebie! Puszystym kobietom radzimy wybrać kostiumy jednoczęściowe. Uwaga: minispódniczka wokół majteczek, względnie falbanka nie jest dobrym rozwiązaniem - niepotrzebnie doda krągłości. Lepszym pomysłem będzie pareo. Taka chusta (utrzymana w kolorystyce kostiumu) miękko ułoży się na biodrach i ukryje niezbyt kształtne uda. Znakomitym sposobem na zbyt szerokie biodra są kąpielowe szorty - majteczki z nogawkami. Góra kostiumu pozostaje bez zmian.
Właścicielki małych piersi mogą zaopatrzyć się w staniki z miseczkami push-up. Takie miseczki mają kieszonki na szybkoschnącą wkładkę z gąbki lub silikonu. Optycznie powiększą biust również rozmaite kokardki, cekiny czy koraliki na staniku.
Reasumując: dobry kostium kąpielowy to kostium odpowiednio dobrany do naszej figury, uszyty z odpowiedniego materiału (oddychający, szybkoschnący) i taki, który się nam do tego po prostu podoba!
Najmodniejsze fasony i wzory w tym sezonie?
Gucci proponuje śnieżną biel w ludowe wzorki z grubym pasem. Taki zestaw nadaje się bardziej na nadmorski deptak niż na kąpiel w słonej wodzie, albo szaloną jazdę na nartach wodnych.
Stella McCartney lansuje fason bombki, a modelki z pokazu Celine noszą dość odważne, czarne kostiumy.
Emilio Pucci jak zwykle ubiera kobiety w niebiesko-białe esy floresy, Roberto Cavalli opowiada się za zwierzęcymi motywami, podczas gdy Hermes wybiera duży wzór w pióra plus na głowie obowiązkowo kapelusz.
Projektanci zatem zgodnie stawiają na pełną dowolność tak charakterystyczną dla wakacyjnego luzu.